![😇](/emoji/f09f9887)
„Gest cielesny jest jako taki nośnikiem duchowego sensu – adoracji,
bez której sam gest byłby bezsensowny.
Akt duchowy musi się ze swej istoty i ze względu
na cielesno-duchową jedność człowieka wyrazić koniecznie w geście ciała.
Obydwa te aspekty dlatego są w tym jednym słowie tak mocno ze sobą stopione, gdyż przynależą do siebie w perspektywie wewnętrznej.
Tam, gdzie klęczenie to czysta zewnętrzność,
zwykły akt zewnętrzny, tam staje się ono bezsensowne; jednakże także tam, gdzie ktoś próbuje ograniczyć adorację do sfery czysto duchowej, nie ucieleśniając jej, tam akt adoracji gaśnie, bo czysta duchowość nie odpowiada istocie człowieka. Adoracja jest jednym z tych zasadniczych aktów, które dotyczą całego człowieka. Stąd
w obecności Boga żywego nie wolno porzucić gestu ugięcia kolan" „
Tam, gdzie owa postawa zanikła, tam ponownie trzeba nauczyć się klękać, abyśmy modląc się, pozostawali we wspólnocie Apostołów męczenników, we wspólnocie całego kosmosu, w jedności z samym Chrystusem.…
More