trio plus
Poproszę jeszcze św. Hildegardę, tam też jest wiele.
baran katolicki
mirpap Nie istnieje doświadczenie bez użycia jakiegoś systemu filozoficznego. Filozofia daje narzędzia pojęciowe dzięki którym możemy cokolwiek poznać i doświadczyć. Np. żywe doświadczenie prawdziwej, rzeczywistej i substancjalnej Obecności Pana Jezusa w Przenajświętszym Sakramencie jest aktem naturalnego rozumu widzącego realną rzeczywistość w świetle Bożej łaski Wiary. Tutaj cielesne zmysły nie …More
mirpap Nie istnieje doświadczenie bez użycia jakiegoś systemu filozoficznego. Filozofia daje narzędzia pojęciowe dzięki którym możemy cokolwiek poznać i doświadczyć. Np. żywe doświadczenie prawdziwej, rzeczywistej i substancjalnej Obecności Pana Jezusa w Przenajświętszym Sakramencie jest aktem naturalnego rozumu widzącego realną rzeczywistość w świetle Bożej łaski Wiary. Tutaj cielesne zmysły nie mają nic do powiedzenia. Dla Świętego Tomasza istnieje tylko jedna forma substancjalna dla konkretnego jestestwa. Z twojego wykresu wynika, że uznajesz formę niższą i formę wyższą w jednej substancji ożywionej. Spotkałem się z tezą, że człowiecza dusza ewoluuje od duszy wegetatywnej po przez duszę zmysłową do duszy rozumnej/duchowej/. Władze duszy nie dzielą duszy jako formy substancjalnej. Masz rację, że dusza ludzka posługuje się nie tylko materialnym ciałem ale i osobowym/podmiotowym/duchem swojego jestestwa. Właśnie duchowy rozum, duchowa pamięć i duchowa wolna wola są "zmysłami", którymi doświadczamy rzeczywistość nadprzyrodzoną. Do poznania/doświadczenia/ tego co przyrodzone duszy naszej nie wystarczą same cielesne zmysły. Również i na tą rzeczywistość nasza dusza spogląda w świetle Bożej łaski wiary, nadziei i miłości. Doświadczenie tego co naturalne tylko władzami "niższymi" jest mocno okrojone i nierealistyczne. Piszesz; "i zwierzęta mają rozum lecz nie taki jak człowiek". Ciekawa teza ale czy do obronienia w realnej rzeczywistości? Spróbuj zdefiniować słowo "rozum".