DOWIESZ SIĘ JAK FUNKCJONUJE TWOJA DUSZA

Nie rozumiem pytania. Człowiek składa się z ciała (zmysłów), duszy (emocje i uczucia, cała psychologia), ducha motoru działania (instynktu, motywacji) i jeśli dozna łaski to pozna Ducha Św. i Ten "wypali" ducha ludzkiego. Więcej w tym mojej interpretacji niż Jana. Samą duszę Jan przyrównuje do"ja" z pożądaniami które trzeba wychować. Rozwój duchowy to począwszy od zmysłów - cielesności, poprzez znaki zmysłowe jak widzenia i słyszenia itp , oraz wyobraźnię i uczucia, do motoru kierowania , a przez to poznanie Niepoznawalnego. Bóg jest tam gdzie nie ma stworzenia (chodzi o nie zwracanie uwagi, nie zapatrywanie się) Duszę można podzielić na niższą - część zwierzęca i wyższą - rozum, cześć ludzka. Serce może być w obu zależnie od pożądań. U Jana mocno rozwinięta jest droga oczyszczająca z przywiązań za którymi dusza idzie przez życie. Jan Paweł 2 napisał doktorat pt "Zagadnienie wiary u św Jana od +" . Mogłem coś namieszać bo wszystko z pamięci i z dala od domu.

Nie - to był 17 wiek. To moja wiedza. Jana "łyknąłem" w 1994 r. od tego czasu trochę poczytałem w tej dziedzinie. Chyba domyślam się o co ci chodzi. Tylko człowiek ma duszę . Otóż nawet żydzi starotestamentowi mają i mieli z tym problem. Pismo Święte nie jest jednoznaczne w definicji. Pewne jest że tylko człowiek może upodobnić się do Stwórcy i tak to rozumie nauka kościoła. Wiele mogą powiedzieć cytaty Łk8,26-33 ; Lb22,23-30 ; Rz8,19-22 ; Ap8,9(tysiąclatka) ; Kol1,23b : Ez47,8-12. Wracając do Jana to "ego" czyli "ja" nazywa miłością własną a ta jest również u zwierząt, opiera się na instynkcie, a ten to przetrwanie w różnych formach od obrony i ucieczki do rozmnażania. Natomiast zwierzęta nie mają rozumu - wnioskowania i wolnej woli, więc to jest część wyższa ludzka.

u Jana od + motywem przewodnim jest rozwój człowieka przez upodobnienie się do Boga w obrazie wewnętrznym Jezusa. Dusza jako taka jest materiałem który ulega przemianie. Część pierwsza "droga na górę Karmel" to głównie noc zmysłów czyli opanowanie cielesności. Tyczy pożądań materialnych(bogactwo) , zmysłowych (wygoda i przyjemność) i duchowych (władza, prestiż,sława, chwała, tytuły). Jak widać wszystko to opiera się na egoizmie. Część druga to noc ciemna dotyczy opanowania takich części duszy które podchodzą już do ducha ludzkiego. a zawierają się w cnotach ( o nich to mówi Hildegarda w"Scivias" ), gdyż cnoty kształtują się pod wpływem ludzkiej odpowiedzi na działanie Ducha Św. I tak np: dar rozumu kształtuje wiarę, dar mądrości miłość, dar umiejętności nadzieję, dar rady roztropność, dar pobożności religijność w poszukiwaniu Boga, dar męstwa w cierpliwym znoszeniu przeciwności, dar bojaźni kształtuje pokorę, łagodność, czystość. Jak w pierwszej dusza walczy z wadami to tak w drugiej zamienia je w cnoty. Robi to walcząc z oschłościami, lenistwem duchowym, brakiem odczuć duchowych typu zadowolenia z modlitwy czasami to i nachodzi wstręt, z przyzwyczajeniem i monotonią, po prostu brakiem wszystkiego , ma wrażenie że Bóg ją opuścił. Aż do życia dla Chwały Bożej. tylko to się dla niej liczy. Tyle co do Jana. Jeśli interesuje cię dusza po chrześcijańsku to " Dzieła św Jana od Krzyża " są obowiązkowe, jest to trudna lektura w czytaniu gdyż składa się z pouczeń a tego natura grzeszna nie lubi, a pisał to dla swoich dzieci w Karmelu. Łatwiej będzie przeczytać bardziej naukowe opracowanie które napisał promotor doktoratu JP2 : Reginald Garrigou-Lagrange OP "Trzy Okresy Życia Wewnętrznego". Powodzenia , niech cię Bóg prowadzi w poszukiwaniach.

mirpap Czy znana ci jest nauka Świętego Tomasza z Akwinu o duszy? Chodzi mi o tezę XIV
NIE MOŻESZ JAKO KATOLIK SZUKAJĄCY PRAWDY POMINĄĆ TEJ AUDYCJI. NIE JESTEŚ ROŚLINĄ ANI NIE JESTEŚ ZWERZAKIEM Zawetowałeś "duszę wegetatywną" roślin, dlatego pytam o realistyczną rzeczywistość. Z tego co mi wiadomo dusza ludzka jest stworzoną formą substancjalną obejmującą osobowego ducha i materialne ciało. Substancja/istota/ człowieka jest taka sama w każdej komórce ludzkiego ciała jak i w każdym "zakamarku" ludzkiego ducha. Oznacza to, że nie może być mowy o podziale duszy na niższą/zmysłową/ i wyższą/rozumną/. Zastanawia mnie "świadomość" duszy z twojej grafiki. Czy możesz krótko zdefiniować duszę ludzką? Polecam również
CZY PAN BÓG MA DUSZĘ ? oraz
JESTEŚ DUSZĄ ŻYJĄCĄ.

W filozofię tomizmu nie wnikałem, choć na półce mam całą sumę. Tomasz z Akwinu żył przed Janem, a w tedy wykładali to na uniwersytetach. Posłucham tej audycji i wyciągnę wnioski. A na tą chwilę, jeśli cię rozumiem to chodzi ci o ruch. Nie każdy ruch jest życiem, łącznie atomów pod wpływem syntezy fotonów to fizyka, a myślenie w odkrywaniu to ruch w duchu. A odkrywanie niepojmowalnego to ruch w Bogu.

Z tego co czytam to widzę że nie dogadamy się . Nie interesuje mnie filozofia , a doświadczenie. Filmik obejrzałem zgadzam się z nim . Ale nie interesuje mnie grzebanie w szczegółach i zachwycanie się nad ich innością a raczej całość obrazu. Wg mnie to bicie piany i spór o nazwy i szczegóły. Dusza nie jest bytem materialnym więc podziały są tylko dla uwidocznienia różnic. Jest to przybliżenie. W świecie duchowym są przenikania a nie podziały. Wracając do filmiku 13:45 min podział władz na organiczne i nieorganiczne. Czy to nie część cielesna i część duchowa? Władza wegetatywna to cz. cielesna (materia), , władza zmysłowa cz. zwierzęca, władza umysłowa (za słabo zdefiniowana bo i zwierzęta mają rozum lecz nie taki jak człowiek) ale pewnie chodzi o intelekt, władza uczuciowa cz. pożądawcza, władza lokomocyjna cz. zwierzęca. To wszystko za mało zdefiniowane. I nie przeczy mojemu rysunkowi tylko inaczej go ujmuje.