ewaboryk

Polska Konstytucja stanowi, że „Prezydent Rzeczypospolitej jako reprezentant państwa w stosunkach zewnętrznych przyjmuje listy uwierzytelniające i odwołujące akredytowanych przy nim przedstawicieli dyplomatycznych innych państw i organizacji międzynarodowych”. Czyż to niewystarczający powód, by oczekiwać od Andrzeja Dudy zabrania głosu w sprawie głośnego listu 48 dyplomatów wywierających na nasz kraj presję w sprawie interesów społeczności LGBT?

pch24.pl

„Tęczowe” naciski ambasadorów i milczenie Prezydenta [OPINIA] - PCH24.pl

Polska Konstytucja stanowi, że „Prezydent Rzeczypospolitej jako reprezentant państwa w stosunkach zewnętrznych przyjmuje listy uwierzytelniające i odwołujące akredytowanych przy nim przedstawicieli dyplomatycznych innych państw i organizacji międzynarodowych”. Czyż to niewystarczający powód, by oczekiwać od Andrzeja Dudy zabrania głosu w sprawie głośnego listu 48 dyplomatów wywierających na nasz kraj presję w sprawie interesów społeczności LGBT?
Zacytowany wyżej Art. 133 Ust. 3 Konstytucji RP jednoznacznie wskazuje prezydenta jako osobę, do której inne głowy państw (prezydenci lub monarchowie) kierują dokumenty ustanawiające w Polsce konkretnych przedstawicieli tychże krajów. Dyplomaci są więc w pewien sposób gośćmi Andrzeja Dudy. Gość zaś powinien szanować zasady i prawa gospodarza, o czym jednoznacznie mówi Konwencja wiedeńska o stosunkach dyplomatycznych z 18 kwietnia 1961 roku, której stroną jest nie tylko Polska, ale i kraje, których przedstawiciele podjęli właśnie kolejną …

42
ewaboryk

Czternastu czynnych biskupów USA, w tym jeden kardynał, poparło inicjatywę Fundacji Tylera Clementiego, działającą na rzecz „praw młodzieży LGBT” w Ameryce. „Jako biskupi katoliccy w Stanach Zjednoczonych łączymy się z Fundacją Tylera Clementiego w obronie zagrożonej młodzieży LGBT w naszym kraju” – oświadczyli biskupi.

pch24.pl

„Bóg jest po stronie LGBT”. Kardynał i 13 biskupów w USA zadeklarowali pełne poparcie dla tęczowej subkultury - PCH24.pl

Czternastu czynnych biskupów USA, w tym jeden kardynał, poparło inicjatywę Fundacji Tylera Clementiego, działającą na rzecz „praw młodzieży LGBT” w Ameryce. „Jako biskupi katoliccy w Stanach Zjednoczonych łączymy się z Fundacją Tylera Clementiego w obronie zagrożonej młodzieży LGBT w naszym kraju” – oświadczyli biskupi.
W oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej fundacji hierarchowie deklarują poparcie dla „młodzieży LGBT”, powołując się przy tym na Pismo Święte i Katechizm Kościoła Katolickiego. Swój gest motywują miłością Chrystusa do wszystkich ludzi, której wyrazem było poszukiwanie przez Pana zagubionych dusz w miejscach, do których nie zapuszczali się faryzeusze oraz stwierdzeniem Katechizmu, że osoby o skłonnościach homoseksualnych należy traktować „z szacunkiem, współczuciem i delikatnością”.
Biskupi pominęli w swoim manifeście cytaty z Pisma Świętego jednoznacznie potępiające homoseksualizm jako skłonność, jak również wybiórczo zacytowali Katechizm. W tym …

17
ewaboryk

13 maja przeciwko 10 majowi. 13 maja 1917 roku Matka Boża objawiając się mówi, że jest piekło i że wielu ludzi idzie do piekła z powodu grzechów nieczystych, że rozwiązłość seksualna, rozpusta, jest szczególnie szeroką drogą do piekła. A Kościół niemiecki mówi dziś dokładnie coś przeciwnego, bo uznanie homoseksualizmu oznacza uznanie genderyzmu i panseksualizmu. Oni w ogóle nie znają już pojęcia rozpusty, rozwiązłości, a tak to się nazywa, tak to nazywa Matka Boża – zauważa w programie Łukasza Karpiela Prawy Prosty ksiądz profesor Dariusz Oko komentując rozpoczęcie „błogosławieństwa” związków homoseksualnych przez Kościół katolicki w Niemczech.

pch24.pl

Ks. prof. Dariusz Oko: rozwiązłość seksualna jest szeroką drogą do piekła. A Kościół w Niemczech mówi dziś coś dokładnie przeciwnego - PCH24.pl

13 maja przeciwko 10 majowi. 13 maja 1917 roku Matka Boża objawiając się mówi, że jest piekło i że wielu ludzi idzie do piekła z powodu grzechów nieczystych, że rozwiązłość seksualna, rozpusta, jest szczególnie szeroką drogą do piekła. A Kościół niemiecki mówi dziś dokładnie coś przeciwnego, bo uznanie homoseksualizmu oznacza uznanie genderyzmu i panseksualizmu. Oni w ogóle nie znają już pojęcia rozpusty, rozwiązłości, a tak to się nazywa, tak to nazywa Matka Boża – zauważa w programie Łukasza Karpiela Prawy Prosty ksiądz profesor Dariusz Oko komentując rozpoczęcie „błogosławieństwa” związków homoseksualnych przez Kościół katolicki w Niemczech.
To, co stało się 10 maja, ten jawny bunt przeciwko Pismu Świętemu – bo teologowie niemieccy mówią, że Pismo Święte nic nie mówi o homoseksualizmie: to już widać ich poziom zakłamania, odejścia od rzeczywistości – to oczywiście nie wzięło się znikąd. Ja obserwowałem i obserwuję już ponad 3 dziesięciolecia procesy, które do tego …

234
ewaboryk

Podczas gdy uwaga katolików zatroskanych o przyszłość Kościoła skupia się na akcji błogosławienia homozwiązków, Niemcy brną w herezję także w innych obszarach. Kilka dni temu manifestacyjnie praktykowano interkomunię z protestantami. Udawali przy tym, że są wierni nauczaniu Kościoła. Watykan wie dobrze, co się dzieje, ale udaje, że problemu nie ma. W ten sposób bez żadnej formalnej zmiany w nauczaniu dokonuje się rewolucyjna zmiana w praktyce duszpasterskiej. Eucharystia przestaje być znakiem jedności z całym Kościołem, stając się instrumentem budowania fałszywej jedności z protestantyzmem.

pch24.pl

W Niemczech interkomunia jest już faktem. Watykan udaje, że tego nie widzi - PCH24.pl

Podczas gdy uwaga katolików zatroskanych o przyszłość Kościoła skupia się na akcji błogosławienia homozwiązków, Niemcy brną w herezję także w innych obszarach. Kilka dni temu manifestacyjnie praktykowano interkomunię z protestantami. Udawali przy tym, że są wierni nauczaniu Kościoła. Watykan wie dobrze, co się dzieje, ale udaje, że problemu nie ma. W ten sposób bez żadnej formalnej zmiany w nauczaniu dokonuje się rewolucyjna zmiana w praktyce duszpasterskiej. Eucharystia przestaje być znakiem jedności z całym Kościołem, stając się instrumentem budowania fałszywej jedności z protestantyzmem.
13 maja w czwartek rozpoczęło się w Niemczech Trzecie Ekumeniczne Spotkanie Kościelne (niem. 3. Ökumenischer Kirchentag). Katolicy i protestanci zebrali się – częściowo w formule zdalnej – by rozmawiać o wierze i perspektywach na dalsze pogłębianie jedności, oczywiście w paradygmacie rewolucyjnym. Jeszcze w ubiegłym roku wydawało się, że data 13 maja 2021 roku będzie datą o historycznym …

2744
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA

A czego Paweł Chmielewski spodziewa się po fałszywym proroku i czego od niego oczekuje? Czyżby dziennikarz PCH24, nie wiedział , kto teraz rządzi w Watykanie? Wygląda na to, że nie wie, bo nazywa go papieżem i zdziwiony jest brakiem reakcji Watykanu. Przecież rolą fałszywego proroka jest zniszczenia Kościoła Świętego, a wiernych swoich uczniów, których uczy herezji wprowadzić do czeluści piekielnych.
No i musi jeszcze przygotować miejsce dla antychrysta w Kościele i znieść Przenajświętszą Ofiarę.
Przecież Bergoglio idealnie wypełnia rolę fałszywego proroka i nie można mu w tej kwestii nic zarzucić.
Była już wprowadzona do Watykanu paciamama z krwawym łonem, aby zbezszcześcić Ołtarz, a teraz czekamy na pojawienie się w Kościele Świętym ohydy spustoszenia.
Przecież każdy Katolik powinien o tym wiedzieć , bo to wszystko jest przepowiedziane w Piśmie Świętym.
Niestety fałszywy prorok dużo osób już zwiódł swymi herezjami i naukami.
Ludzie wolą wierzyć w bajki, że piekła nie ma, żeby …More

przeciwherezjom

Watykan na czele z fałszywym papieżem (antypapieżem) niczego nie udaje. Tam jest pełne zadowolenie!

ewaboryk

„Dzień dobry Panie i Panowie, chłopcy i dziewczęta” – brzmiał komunikat na pokładzie jednego z pociągów należących do brytyjskiego przewoźnika. Jeden z pasażerów wyraził oburzenie w związku ze słowami konduktora. Pasażer poczuł się obrażony, ponieważ jest osobą niebinarną tj. nie identyfikuje się z żadną płcią.

pch24.pl

Konduktor „obraził” pasażera pociągu. Nie uwzględnił, że jest on osobą niebinarną - PCH24.pl

„Dzień dobry Panie i Panowie, chłopcy i dziewczęta” – brzmiał komunikat na pokładzie jednego z pociągów należących do brytyjskiego przewoźnika. Jeden z pasażerów wyraził oburzenie w związku ze słowami konduktora. Pasażer poczuł się obrażony, ponieważ jest osobą niebinarną tj. nie identyfikuje się z żadną płcią.
Szokująca sytuacja miała miejsce podczas podróży pociągiem należącym do jednej z brytyjskich linii London North Eastern Railway. Podczas podróży konduktor zwrócił się do wszystkich pasażerów ze standardowym komunikatem, witając na pokładzie pociągu. „Dzień dobry Panie i Panowie, chłopcy i dziewczęta” – powiedział kierownik pociągu. Niestety nie przypuszczał, że te kilka słów wprowadzenia może wywołać oburzenie u pasażerów.
Laurence Coles – to właśnie osoba, która z dezaprobatą przyjęła pogodne przywitanie podczas podróży pociągiem. Pasażer stwierdził, że nie akceptuje słów konduktora, ponieważ jest osobą niebinarną i nie identyfikuje się z żadną z płci. „Dzień …

11
ewaboryk

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów, od dzisiaj nie obowiązuje nas zasłanianie ust i nosa w przestrzeni otwartej. Są jednak wyjątki.

pch24.pl

To już dziś! Zdejmujemy maseczki na świeżym powietrzu - PCH24.pl

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów, od dzisiaj nie obowiązuje nas zasłanianie ust i nosa w przestrzeni otwartej. Są jednak wyjątki.
15 maja (sobota) zostaje zniesiony obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu. Bez zmian pozostanie jednak obowiązek zakrywania nosa i ust za pomocą maseczki w pomieszczeniach zamkniętych, m.in. w transporcie zbiorowym, w sklepach, w kościele, w kinie czy teatrze. Noszenie maski również obowiązuje nas na świeżym powietrzu, kiedy nie da się zachować odległości przynajmniej 1,5 m od drugiego człowieka – czyli np. na zatłoczonych deptakach czy bulwarach.
Luzowanie obostrzeń dotyczy także m.in. gastronomii. O dzisiaj można zjeść w restauracji, ale zajmując stolik na zewnątrz lokalu. Dystans między stolikami musi wynosić co najmniej 1,5 m – chyba, że – jak czytamy na stronie ministerstwa – „między nimi znajduje się przegroda o wysokości co najmniej 1 m, licząc od powierzchni stolika”. Zajęty może być też maksymalnie co drugi stolik.
Zostaje …

91.9K
Jan Zbigniew wojan

A dlaczego tylko do 5 czerwca ? Taką umowę podpisali z wirusem ? To źle go opłacili, żałują dodać ze swoich kont, tylko naszymi pożyczonymi pieniędzmi szafują !

Jan Zbigniew wojan

Okazuje się, że podziemia Suwalszczyzny kryją takie bogactwo, które przeliczyć można na niemałe pieniądze, a konkretnie na ponad osiem bilionów złotych - żelazo, tytan, wanad, molibden, nikiel, chrom, hel-3, czy gal decydujący w przemyśle komputerowym. Za sprawą giełdy londyńskiej znamy wartość tych pierwiastków, gdzie, np. tytan to 20-24 tys. dolarów za tonę. Dlaczego więc Suwałki nie rosną na tytanowych fundamentach ? Być może zaczną eksploatację dopiero kiedy więcej Polaków wymrze po przyjęciu preparatów zwanych szczepionkami ! Dlaczego właśnie tam usadowiono obce wojska, a przekop Mierzei Wiślanej właśnie teraz stał się tak ważny ?
interia.pl/…lszczyznie-czy-tytaniczna-mistyfikacja,nId,5231358
/skopiuj i poślij dalej w Internet/
Według danych dotyczących handlu zagranicznego, największymi odbiorcami brytyjskich odpadów z tworzyw sztucznych były w 2020 r. Turcja (209,6 tys. ton, 39 proc.), Malezja (65 tys. ton, 12 proc.) i Polska (38 tys. ton, 7 proc.). A w Polsce nie wolno …More

ewaboryk

Wśród wielu kulturowych artefaktów, które definiują polskość, jest jeden wyjątkowy i ze wszech miar duchowy – to religijny kult Matki Bożej. Jego sednem nie jest jednak – jakby mogło się urzędowo wydawać – Korona Królowej Polski nałożona symbolicznie na świętą głowę Bożej Rodzicielki, ale szereg, czasami nawet drobnych zdarzeń, obyczajów i znaków.

pch24.pl

Tajemnice Bożej Matki - PCH24.pl

Wśród wielu kulturowych artefaktów, które definiują polskość, jest jeden wyjątkowy i ze wszech miar duchowy – to religijny kult Matki Bożej. Jego sednem nie jest jednak – jakby mogło się urzędowo wydawać – Korona Królowej Polski nałożona symbolicznie na świętą głowę Bożej Rodzicielki, ale szereg, czasami nawet drobnych zdarzeń, obyczajów i znaków.
Wielką radość, taką dziecięcą, sprawia mi widok ludzi skupiających się w majowe wieczory obok przydrożnych kapliczek dedykowanych Maryi. To się wciąż dzieje w naszym kraju, a echo pieśni „Chwalcie łąki umajone”, to właśnie taki werbalny przejaw narodowej tożsamości. Ten sam wymiar ma szmer głosów powtarzających kolejne zawołania Litanii Loretańskiej. Że to sentymentalne? A dlaczego nie! Równie „sentymentalne” jest w tym kontekście śpiewanie Hymnu Narodowego przez tysiące osób na jakimś stadionie… A czy sentymentalnym nie jest może zapalanie zniczy na grobach naszych zmarłych przodków?
Ze zrozumieniem znaczenia Tej, która „bez …

1K
ewaboryk

W Poznaniu ruszył proces Marka M., drag queen znanego jako Mariolkaa Rebell, który miał symulować podcięcie gardła abp. Markowi Jędraszewskiemu. Ciążą na nim zarzuty nawoływania do zabójstwa duchownego i nienawiści na tle różnic wyznaniowych.

pch24.pl

Symulował podcięcie gardła abp. Jędraszewskiemu. Ruszył proces poznańskiego drag queen - PCH24.pl

W Poznaniu ruszył proces Marka M., drag queen znanego jako Mariolkaa Rebell, który miał symulować podcięcie gardła abp. Markowi Jędraszewskiemu. Ciążą na nim zarzuty nawoływania do zabójstwa duchownego i nienawiści na tle różnic wyznaniowych.
Do wydarzenia doszło w sierpniu 2019 r. podczas wyborów Mr Gay w poznańskim klubie Punto Punto. Marek M. wystąpił z dmuchaną lalką, która miała doczepione do głowy zdjęcie hierarchy. Z ustaleń prokuratury wynika, że przy słowach odtwarzanej piosenki „…zabiłam go”, mężczyzna zasymulował podcięcie nożem gardła duchownego, a dla spotęgowania efektu wykorzystał sztuczną krew.
Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Podkreślał, że nie miał na celu nawoływania do zabójstwa ani nienawiści na tle różnic wyznaniowych. Wyjaśnił, że wbił nożyczki w głowę dmuchanej lalki by pokazać, że krakowski metropolita może zostać odwołany przez papieża, a sztuczna krew wypływająca z kostiumu miała symbolizować jego „krwawiące serce” po …

68
ewaboryk

– Jeśli mamy naturalną odporność, bo przechorowaliśmy koronawirusa i nasz organizm wytworzył odpowiedź immunologiczną, która chroni nas przed zakażeniem, to należałoby uznać, że ta odporność jest bardziej cenna, bardziej pożądana niż ta, którą w sposób sztuczny, w sposób inwazyjny, nie do końca sprawdzony, preparatem o bliżej nieznanych konsekwencjach długofalowych możemy nabyć poprzez szczepionki – mówił w rozmowie z Piotrem Relichem na antenie PCh24 TV Jan Pospieszalski, twórca i gospodarz zawieszonego przez TVP programu „Warto Rozmawiać”.

pch24.pl

Jan Pospieszalski dla PCh24 TV: walec jedzie, dywanowe szczepienia są realizowane, żadnej refleksji - PCH24.pl

Jeśli mamy naturalną odporność, bo przechorowaliśmy koronawirusa i nasz organizm wytworzył odpowiedź immunologiczną, która chroni nas przed zakażeniem, to należałoby uznać, że ta odporność jest bardziej cenna, bardziej pożądana niż ta, którą w sposób sztuczny, w sposób inwazyjny, nie do końca sprawdzony, preparatem o bliżej nieznanych konsekwencjach długofalowych możemy nabyć poprzez szczepionki – mówił w rozmowie z Piotrem Relichem na antenie PCh24 TV Jan Pospieszalski, twórca i gospodarz zawieszonego przez TVP programu „Warto Rozmawiać”.
Pospieszalski przypomniał, że dzisiaj wielką furorę robi narracja ekologiczna, harmonijna, stawiająca na pierwszym miejscu naturę, dobro ziemi etc. Nie ma ona jednak żadnego przełożenia ani zastosowania na sposób walki z koronawirusem – w tym przypadku dominuje bowiem wszystko co sztucznie wytworzone, co nie ma nic wspólnego z postrzeganiem świata w barwach zieleni. Nie ma miejsca na naturalne nabycie odporności poprzez przechorowanie …

24
ewaboryk

– Przyzwyczailiśmy się, że lecąc do pewnego kraju może być oczekiwanie przedstawienia wyniku testu na COVID-19. To się nie zmieni, ale dużo łatwiej będzie to oczekiwanie spełnić – powiedział w Polskim Radiu 24 wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, pytany o tzw. paszporty covidowe. – Mówienie o segregacji jest nieporozumieniem, bo dziś wiele takich wymogów jest sformułowanych i nikt nie mówi o jakiejś segregacji – dodał.

pch24.pl

„Mówienie o segregacji jest nieporozumieniem”. Wiceszef MSZ o „wielu zaletach” paszportów covidowych - PCH24.pl

Przyzwyczailiśmy się, że lecąc do pewnego kraju może być oczekiwanie przedstawienia wyniku testu na COVID-19. To się nie zmieni, ale dużo łatwiej będzie to oczekiwanie spełnić – powiedział w Polskim Radiu 24 wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, pytany o tzw. paszporty covidowe. – Mówienie o segregacji jest nieporozumieniem, bo dziś wiele takich wymogów jest sformułowanych i nikt nie mówi o jakiejś segregacji – dodał.
Polityk odniósł się do słów przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen jakie padły po zakończeniu nieformalnego szczytu UE. Eurokratka stwierdziła, że porozumienie polityczne dotyczące certyfikatów, potwierdzających zaszczepienie lub negatywny wynik testów bądź obecność przeciwciał, jest oczekiwane do końca maja. – Prace techniczne i prawne po stronie Komisji powinny się zakończyć w czerwcu – dodała.
Będzie to dokument niemający wiele wspólnego z paszportem, bo paszport jest dokumentem uprawniającym do podróży – powiedział w Polskim …

31.5K
Posoborowe absurdy

@przeciwherezjom PONIŻEJ. Tak się modlił JP II do Matki Bożej i to Częstochowskiej jak obecnie biskup DEPO, który codziennie jest na Jasnej Górze, a ludzi wyrzuca z Kaplicy z powodu braku maseczki, a wpuszcza bez maski tłumy ludzi z TVN, Polsatu, Gazety Wyborczej.
Paulini dokonują przestępstwa na wiernych Katolikach !
Pytanie
JAKIE OWOCE PRZYNIOSŁA IM TA MODLITWA. CZY NA CHWAŁĘ MATKI BOŻEJ I JEZUSA CZY NA SWOJĄ CHWAŁĘ.

starski

To nie jest segregacja - po prostu zaszczepieni mogą niektóre rzeczy robić a niezaszczepieni nie. "Przyzwyczailiśmy się" mówi Szynkowski...

ewaboryk

W dobie apostazji nadzieję pokłada się nie w zmartwychwstaniu w Chrystusie, ale w osiąganiu celów politycznych tu, na ziemi. Liczą się jakość życia, budowanie braterstwa, zaprzyjaźnianie się z matką ziemią i inne podobne bzdury. Tymczasem istotne jest coś zupełnie innego: to, że kiedyś jeden Człowiek wrócił z cmentarza – mówi ksiądz profesor Robert Skrzypczak w rozmowie z Pawłem Chmielewskim.

pch24.pl

Ks. prof. Robert Skrzypczak o apostazji świeckich i… hierarchów - PCH24.pl

W dobie apostazji nadzieję pokłada się nie w zmartwychwstaniu w Chrystusie, ale w osiąganiu celów politycznych tu, na ziemi. Liczą się jakość życia, budowanie braterstwa, zaprzyjaźnianie się z matką ziemią i inne podobne bzdury. Tymczasem istotne jest coś zupełnie innego: to, że kiedyś jeden Człowiek wrócił z cmentarza – mówi ksiądz profesor Robert Skrzypczak w rozmowie z Pawłem Chmielewskim.
W Polsce wiele się ostatnio mówi o apostazjach. Statystyki rosną, odstępców jest coraz więcej. Często są to osoby związane z ruchem feministycznym oraz ze środowiskami LGBT.
To, że ktoś chce iść drogą diabła i wybiera grzech śmiertelny, jest decyzją danej osoby. Można taką osobę próbować obudzić, zachęcić – czasami słowem, czasami świadectwem, czasami modlitwą i postem. Bóg kocha każdego wolnym…
Często jednak mówi się w kontekście zaczadzenia tymi ideologiami o nadchodzącym nowym totalitaryzmie. Czy słusznie?
To, co się dzisiaj dzieje, to nic nowego. Tak samo działo się w systemie …

19
ewaboryk

Polacy w czasach kryzysu zwracali się zawsze ku Bogu i szczególnie ku swojej Królowej, Matce Bożej. Dzisiaj jakby o tym zapomniano. Trzeba tymczasem powracać do przesłania Maryi z Fatimy – wezwania do nawrócenia i pamięci o tym, że naszym celem nie jest to doczesne życie, ale zbawienie i życie wieczne z Bogiem. W programie PCh24 TV „Prawy prosty” Łukasza Karpiela mówił o tym Sławomir Olejniczak, prezes Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi

pch24.pl

W czasach kryzysu wsłuchajmy się w wezwanie Matki Bożej z Fatimy! - PCH24.pl

Polacy w czasach kryzysu zwracali się zawsze ku Bogu i szczególnie ku swojej Królowej, Matce Bożej. Dzisiaj jakby o tym zapomniano. Trzeba tymczasem powracać do przesłania Maryi z Fatimy – wezwania do nawrócenia i pamięci o tym, że naszym celem nie jest to doczesne życie, ale zbawienie i życie wieczne z Bogiem. W programie PCh24 TV „Prawy prosty” Łukasza Karpiela mówił o tym Sławomir Olejniczak, prezes Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi
Sam kryzys covidowy to nie jest tylko kwestia reżimu sanitarnego, szczepionek czy walki z zachorowaniami. Istnieje przede wszystkim aspekt psychologiczny, czy raczej – duchowy – powiedział prezes SKCh. – Pojawiło się zwątpienie na skutek zachwiania się dotychczasowych struktur porządku doczesnego. Ludziom wydawało się, że będziemy żyć w dobrobycie, pokoju i szczęściu. Tymczasem nagle pojawia się wirus, są zakażenia, panika wzmacniana jest przez media i polityków, którzy przy tej okazji mają swoje cele do zrealizowania

14
ewaboryk

3 maja 2021 roku mija 40. lat od zamachu na Jana Pawła II. W wielu miejscach w Polsce i poza granicami, przechowywane są różnego rodzaju przedmioty związane z tym dramatycznym wydarzeniem: przestrzelona sutanna, pocisk, który ranił papieża, pistolet, z którego strzelał Mehmet Ali Agca. Te szczególne pamiątki – z których część z uwagi na ślady krwi mają charakter relikwii – przechowywane są m.in. w Wadowicach, Krakowie i portugalskiej Fatimie.

pch24.pl

40. rocznica zamachu na Jana Pawła II. Te pamiątki i relikwie są świadkami historii - PCH24.pl

13 maja 2021 roku mija 40. lat od zamachu na Jana Pawła II. W wielu miejscach w Polsce i poza granicami, przechowywane są różnego rodzaju przedmioty związane z tym dramatycznym wydarzeniem: przestrzelona sutanna, pocisk, który ranił papieża, pistolet, z którego strzelał Mehmet Ali Agca. Te szczególne pamiątki – z których część z uwagi na ślady krwi mają charakter relikwii – przechowywane są m.in. w Wadowicach, Krakowie i portugalskiej Fatimie.
Sutanna

Jednym z niemych świadków wydarzenia sprzed 40 lat jest sutanna, którą papież miał na sobie w czasie zamachu. Można ją zobaczyć w sanktuarium św. Jana Pawła II na krakowskich Białych Morzach, gdzie spoczywa w szklanej gablocie. Tę niezwykłą relikwię przekazał sanktuarium kard. Stanisław Dziwisz 13 maja 2015 roku, a więc w 34. rocznicę zamachu. Od tego czasu sutanna wystawiona jest na widok publiczny w jednej z kaplic górnego kościoła sanktuarium św. Jana Pawła II, będącego częścią papieskiego Centrum „Nie lękajcie się!”. Znajduje …

1860