23 czerwca — Wigilia narodzenia św. Jana Chrzciciela (2. kl., kolor fioletowy)

„I oto Elżbieta, krewna twoja, i ona poczęła syna w starości swojej, a ten miesiąc jest szósty jest tej, którą zowią niepłodną. (…) Maryja zaś powstawszy w owe dni, poszła w góry z pośpiechem do miasta judzkiego. I weszła w dom Zachariasza, i pozdrowiła Elżbietę. (…) Mieszkała zaś z nią Maryja około trzech miesięcy, i wróciła się do domu swego.” (Łk 1, 36, 39, 56)
Następstwem godziny Zwiastowania, tak obfitej w łaski jest ofiarna, trzymiesięczna praca służebna Maryi w domu krewnej, Elżbiety. Oto pierwsze działanie Syna Bożego, gdy stał się człowiekiem w łonie Matki: pobudza Ją do pokornej usłużności, w czynnej miłości bliźniego. Dozwala by Go w tym celu niosła poprzez góry. Oto zadanie kobiety w Królestwie Bożym: przynosić Zbawiciela ludziom, wnosić w społeczeństwo Jego ducha i świadczyć dobro innym dla Jego miłości.
Maryja .jest kobietą w całej pełni; to też poznała współczującym sercem, że w domu Jej kuzynki potrzebna jest na najbliższe miesiące pomocna ręka i oddane serce.
W kapłańskim domu Zachariasza dokonuje się pierwszy cud łaski Zbawicielowej. Jezus dopełnia go za pośrednictwem Matki swojej, a przedmiotem cudu matka Przesłańca i jej dziecię. W poufnych rozmowach dzieliły się święte niewiasty swym szczęściem. W ciche wieczory, rozjaśnione światłem niezliczonych gwiazd, starały się zgłębić wspólnie tajemnicę prawdziwej kobiecości i doszły zgodnie do przekonania, że najistotniejszym celem i zadaniem bycia kobiecego jest służba Boża. Służebnicą Pańską jest każda kobieta i w tym jej wielkość. Dla miłości Bożej służyć swoim, bliższym i dalszym, rodzinie, społeczeństwu, ojczyźnie, ludzkości — oto jej zadanie.
Maryja pozostała przez kwartał w domu swej krewniaczki i przyjaciółki, wykonując prace służebne. Jedyna studnia w Ain Karim, mieście Nawiedzenia, nosi do dziś dnia imię Maryi. Stąd czerpała Maryja codziennie wodę i nosiła ją dzbanem do domu Elżbiety — pomagała jej również i w innych zajęciach domowych i gospodarskich. Widzimy delikatne odczucie Maryi dla cudzych potrzeb i trosk, Jej zrozumienie życiowych zadań i rzeczywistości. Zajmuje się domem, pomaga i służy Elżbiecie, otacza ją atmosferą pogodnej miłości. Oto ideał kobiety ucieleśniony w Maryi. Im serce większymi, królewskimi obdarzone przymiotami, tym głębsza pokora — z miłości zaś wynika potrzeba i pragnienie służby.
na podst.: Piotr Ketter, Niepokalana, Warszawa 1937

militia-immaculatae.org/23-czerwca-wigi…
Premizl Constans
„I oto Elżbieta, krewna twoja, i ona poczęła syna w starości swojej, a ten miesiąc jest szósty jest tej, którą zowią niepłodną. (…) Maryja zaś powstawszy w owe dni, poszła w góry z pośpiechem do miasta judzkiego. I weszła w dom Zachariasza, i pozdrowiła Elżbietę. (…) Mieszkała zaś z nią Maryja około trzech miesięcy, i wróciła się do domu swego.” (Łk 1, 36, 39, 56)