"W Chorzowie mieszkańcy obezwładnili nożownika, który ugodził śmiertelnie nożem przypadkowego przechodnia"
Ujarzmiał jak jakiegoś rozwścieczonego byka. Na odległość z powaleniem na ziemię. Jak prawdziwy toreador.
"W Chorzowie mieszkańcy obezwładnili nożownika, który ugodził śmiertelnie nożem przypadkowego przechodnia"
Ujarzmiał jak jakiegoś rozwścieczonego byka. Na odległość z powaleniem na ziemię. Jak prawdziwy toreador.