królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce».

Panie, do Ciebie się uciekam, * niech nigdy nie doznam zawodu. * Uwolnij z sieci zastawionej na mnie, * bo Ty jesteś moją ucieczką.

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu:
«Posłuchajcie innej przypowieści: Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznię, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał.
Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna.
Lecz rolnicy, zobaczywszy syna, mówili do siebie: „To jest dziedzic; chodźcie, zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo”. Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy więc przybędzie właściciel winnicy, co uczyni z owymi rolnikami?»
Rzekli Mu: «Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze».
Jezus im rzekł: «Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach”. Dlatego powiadam wam: królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce».
Arcykapłani i faryzeusze, słuchając Jego przypowieści, poznali, że o nich mówi. Toteż starali się Go pochwycić, lecz bali się tłumów, ponieważ miały Go za proroka.
Mt 21, 33-43. 45-46

Oto słowo Pańskie.
.:ILG:. - 18 marca 2022: CZYTANIA LITURGICZNE

To jeden z najbardziej niezwykłych portretów Chrystusa. Tworzy go… jedna nieprzerwana linia, zataczająca spiralne kręgi.(..)

Portret nawiązuje do tradycji tzw. chusty Weroniki.
W drodze na Kalwarię jakaś kobieta miała Jezusowi podać chustę, by otarł twarz. Odbicie umęczonej twarzy Zbawiciela miało na tym kawałku materiału po-zostać.
Nie wspomina o tym zdarzeniu żadna Ewangelia, tylko apokryfy – pisma nieuznane przez Kościół za natchnione i wiarygodne.
Niemniej jednak chusta Weroniki stała się jednym z najpopularniejszych motywów w sztuce.

Bardzo wymowny jest łaciński napis umieszczony pod twarzą Chrystusa. „FORMATUS UNICUS UNA” można tłumaczyć jako „Jedyny uczyniony przez jedyną”. Może więc podkreślać wyjątkowość samego Jezusa jako Boga-człowieka, poczętego w sposób jedyny, wyjątkowy. Może też jednak zwracać uwagę na niezwykłą technikę stworzenia dzieła za pomocą jednej spiralnej linii. Poniżej, mniejszymi literami, dopisano jeszcze podkreślający niepowtarzalność zwrot „NON ALTER” (nie inny).

Napis jest dziełem pierwszego właściciela grafiki, księdza Michela de Marolles, przyjaciela artysty i kolekcjonera sztuki. Z jego zbiorów grafika trafiła później do kolekcji króla Ludwika XIV.

LESZEK ŚLIWA

Twarz Chrystusa
Jota-jotka udostępnia to
3611
Jezus im rzekł:
«Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła.
Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach”.
Dlatego powiadam wam:
królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce».
Arcykapłani i faryzeusze, słuchając Jego przypowieści, poznali, że o nich mówi. Toteż starali się Go pochwycić, lecz bali …Więcej
Jezus im rzekł:
«Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła.
Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach”.

Dlatego powiadam wam:
królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce».

Arcykapłani i faryzeusze, słuchając Jego przypowieści, poznali, że o nich mówi. Toteż starali się Go pochwycić, lecz bali się tłumów, ponieważ miały Go za proroka.
Plandemia = depopulacja > szczepienia >chipy
Już jest zabrana żydom - a dana katolikom !
Jota-jotka
Jota-jotka
podczas Drogi Krzyżowej/
SPRAWIEDLIWOŚĆ Moja zawsze jest ta sama, ale inna dla każdego człowieka, bo inna jest dusza każdego i okoliczności, w jakich żyje. Inna jest przede wszystkim droga każdego prowadząca go do świętości, bo jest na miarę tego, jakie jest powołanie i jaki zamysł Boży względem jego miejsca w Królestwie Bożym. Dlatego też najważniejszym, co może uczynić człowiek, jest jego …
Więcej
podczas Drogi Krzyżowej/

SPRAWIEDLIWOŚĆ Moja zawsze jest ta sama, ale inna dla każdego człowieka, bo inna jest dusza każdego i okoliczności, w jakich żyje. Inna jest przede wszystkim droga każdego prowadząca go do świętości, bo jest na miarę tego, jakie jest powołanie i jaki zamysł Boży względem jego miejsca w Królestwie Bożym. Dlatego też najważniejszym, co może uczynić człowiek, jest jego otwarcie się na Mój głos i Moje wezwanie przekazywane na różne sposoby, ale zawsze odpowiednio do możliwości właściwych każdemu człowiekowi.
Całą swą istotą fizyczną i duchową chłoń Moje światło, jakie jest ci dawane w każdej chwili i okoliczności. Nie zniewalaj się przykładem i pouczeniami świętych. Odszukuj w nich tylko to, co jest zgodne z twoją drogą powołania, z twoją strukturą duszy i sposobami, jakimi Cię prowadzę. Wiele nieporozumień i zła wynikło z tego, że niektórzy doceniając doskonałość drogi, jaką ich prowadziłem, uznali, że jest to jedyna droga najdoskonalsza dla każdego i zawsze. A tak nie jest.
Moje bogactwo przejawia się też w różnorodności. Wszystkie drogi, które zgodne są z Ewangelią prowadzą do Mnie, Wszystkie te, które rodzą błogosławione owoce przemiany duszy twojej i innych, są Boże i święte. To jest jedyny probierz Prawdy.
Jakiekolwiek wywyższanie jednych nad drugimi i jakiekolwiek narzucanie własnych lub czyichś przeświadczeń jest objawem zaślepienia pychą, która nie pozwala dostrzec Mnie prostego i pokornego, który stoję pochylony nad każdą istotą ludzką, by ją przygarnąć w sposób jedyny, niepowtarzalny, dający jej pełnię radości we Mnie.

KRZYŻ. Jeśli na swojej drodze życia spotykasz krzyż, to trzeba go wziąć i ponieść z miłością i pokojem ofiarowując Mi swój trud i swoje cierpienie. Krzyż ofiarowany Mi w taki sposób namaszczony jest Moim błogosławieństwem i w nim zawarte jest wielkie dobro dla ciebie i twych współbraci. Jeśli go odrzucisz, krzyż cię nie ominie, bo jest wpisany w twoje życie na ziemi. Przygniecie cię wtedy cięższy krzyż, bo nienamaszczony przeze Mnie.
Najcięższy jest krzyż wzgardzony i odrzucany. I tego też nie unikniesz, choćbyś zużyła całe swoje ludzkie możliwości. Żyjesz przecież na ziemi, na której ludzie postawili krzyż i zawiesili na nim Boga. Krzyż będzie twoim udziałem, ale rozważ, że może to być krzyż błogosławiony albo wzgardzony. I nie bądź tak pyszna, by samodzielnie wyszukiwać sobie krzyże, sądząc, że doprowadzi cię to do świętości lub że pomożesz innym. Do świętości prowadzi tylko pokorne i radosne przyjmowanie Mojej woli, bo w niej zawarte jest najwyższe dobro dla ciebie i innych.

UPADEK. Twoja skażona grzechem natura niejednokrotnie, powali cię: przyprawi cię o ból lub zada ból innym, raniąc ich i zwiększając zakres cierpienia. Nie tylko to jest upadkiem, co ty zauważasz, czego się wstydzisz, co cię boli. Wszystko, co w twoim obcowaniu z ludźmi rani ich, co jest przyczyną ich smutku, cierpienia i łez, jest twoim upadkiem – o ileż większym, jeśli w swoim zaślepieniu pychą i egoizmem niedostrzeżonym. Jakże wielkim upadkiem twoim jest napełnianie czyjegoś serca żalem, niepokojem, złością – pchnięcie kogoś, by on upadł, by gasła w nim miłość. Jest to twoim upadkiem także wtedy, gdy trwasz w błędzie i wydaje ci się, że masz rację, że tak trzeba czy można. Strzeż się tego, bo to największy twój upadek spowodowany brakiem pokory i miłości, i wielkie zło uczynione innym.

POMOC jest ci potrzebna. Uświadom sobie to i pamiętaj, że bez pomocy pozostaniesz w upadku i pogrążysz się coraz bardziej. Że inni nie otrzymując pomocy także ginąć będą. Pragnij pomocy i bądź pośredniczką pomocy dla innych. Najbardziej dla duszy – dla jej ocalenia i uświęcenia. Nie gardź pomocą, z jaką chcą przyjść do ciebie bliźni, jaką chce otoczyć cię Matka, jakiej chce udzielić ci Duch Boży przez pośrednictwo ludzi i aniołów. Dostrzegaj dobro, które do ciebie płynie, wylewaj je na innych.

POUCZENIE otrzymujesz, by nim żyć. Jeśli wiesz, a nie żyjesz według tego co wiesz – to cię oskarża. Nie wypełniaj pouczeniem swojego umysłu, lecz swoje serce, byś pragnęła żyć według pouczeń, jakie otrzymujesz i by życie twoje było pouczeniem dla innych, a miłość najlepszą lekcją.

OFIARA, aby była czysta, święta i Bogu przyjemna, wymaga przygotowania przez ogołocenie ze wszystkiego, co łączy ze światem i zamyka w nim. Wymaga też ogołocenia z miłości własnej, by jedynym cierpieniem było cierpienie dla innych, a jedyną miłością umiłowanie Boga i dusz w Bogu. Wtedy życie może zostać zamknięte, by do świata wróciło to co z niego, i do Boga to co wieczne i nieśmiertelne. I wtedy ofiara jest płodna w narodziny dusz dla Nieba.
Amen.
Pt. 6.XII.91. godz. 11,10 /podczas Drogi Krzyżowej/
Alicja Lenczeska
Jota-jotka
Sny Józefa
Warto przypomnieć sobie w związku z dzisiejszymi czytaniami Mszalnymi.
Anieobecny
Kiedyś zastanowiło mnie - czemu ,,Testament"...?
Nowy czy Stary, ale w swojej nazwie - Testament...
Mamy odziedziczyć Królestwo Boże ale na pewnych WARUNKACH...
I to właśnie jest napisane nam w Testamencie...
Dzierżymy Testament...Więcej
Kiedyś zastanowiło mnie - czemu ,,Testament"...?
Nowy czy Stary, ale w swojej nazwie - Testament...

Mamy odziedziczyć Królestwo Boże ale na pewnych WARUNKACH...
I to właśnie jest napisane nam w Testamencie...

Dzierżymy Testament...
Jota-jotka
Bóg jest Cierpliwy ,nie narzuca się CZEKA aż człowiek dojrzeje do pewnych PRAWD.
Ps.
Dobrze jest z perspektywy czasu zajrzeć do ,,starych,,notatek ...🤫
Wtedy bardziej widać.
Pokochajmy SŁOWO BOŻE i JE czytajmy
Amen.Więcej
Bóg jest Cierpliwy ,nie narzuca się CZEKA aż człowiek dojrzeje do pewnych PRAWD.

Ps.
Dobrze jest z perspektywy czasu zajrzeć do ,,starych,,notatek ...🤫
Wtedy bardziej widać.

Pokochajmy SŁOWO BOŻE i JE czytajmy
Amen.
Anieobecny
Jedyny pokarm, którego w nadmiarze pożywać możemy,
nawet w piątki i to w Wielkim Poście...
Jota-jotka
„Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy”
,,Po odczytaniu Ewangelii kapłan (lub diakon) odmawia po cichu dość tajemniczą modlitwę. Mowa w niej o odpuszczeniu grzechów, którego dokonują słowa Ewangelii. O co chodzi? Czy przez słuchanie Ewangelii na mszy uzyskuję odpuszczenie grzechów?
Sekrety celebransa
„Sekretą” nazywa się w liturgii modlitwę, którą celebrans odmawia po cichu (szeptem …Więcej
„Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy”

,,Po odczytaniu Ewangelii kapłan (lub diakon) odmawia po cichu dość tajemniczą modlitwę. Mowa w niej o odpuszczeniu grzechów, którego dokonują słowa Ewangelii. O co chodzi? Czy przez słuchanie Ewangelii na mszy uzyskuję odpuszczenie grzechów?
Sekrety celebransa

„Sekretą” nazywa się w liturgii modlitwę, którą celebrans odmawia po cichu (szeptem lub półgłosem). Dawniej było ich więcej, obecnie zachowano jedynie kilka. Jedną z nich jest krótka modlitwa odmawiana po odczytaniu Ewangelii.

Kiedy już prezbiter (lub diakon, bo to właściwie jego funkcja) powie: „Oto Słowo Pańskie”, a lud: „Chwała Tobie, Chryste”, nachyla się nad księgą i, całując ją, mówi: „Niech słowa Ewangelii zgładzą nasze grzechy”. Zazwyczaj tego nie słyszymy, chyba że akurat mikrofon „złapie”, albo czytający specjalnie wypowie je głośniej.

(Na marginesie: nie powinno się podnosić i ukazywać księgi [lekcjonarza lub ewangeliarza], mówiąc „Oto Słowo Pańskie”, gdyż Jego Słowem nie jest tekst zapisany w księdze, ale to, co właśnie usłyszeliśmy.)

Ten krótki dialog po odczytaniu Ewangelii ma nam uświadomić (raz jeszcze), że właśnie mówił do nas sam Pan. Jego Słowo rozbrzmiewało przed chwilą w naszych uszach, a teraz chce odbić się echem w sercach.

Czy słuchanie Ewangelii gładzi grzechy?

O co właściwie chodzi w tej modlitwie? Czy oznacza ona, że słuchanie Ewangelii sprawia odpuszczenie grzechów? Odpowiedź na to pytanie brzmi: „Tak”, ale wymaga pewnego doprecyzowania.

W wersji łacińskiej modlitwa ta brzmi: „Per evangelica dicta deleantur nostra delicta”. Oprócz tego, że się rymuje, to zawiera słowo „delicta”, które oznacza: winy, przewinienia, wykroczenia. Grzechy to po łacinie „peccata”. Chodzi więc raczej o grzechy lekkie. I owszem. Słuchanie Ewangelii może je gładzić.

W Katechizmie czytamy, że w ogóle uczestnictwo w Eucharystii może (i powinno) skutkować zgładzeniem naszych grzechów lekkich. A to dlatego, że właściwie przeżywana Eucharystia ożywia w nas miłość, czyli pomaga nam „nadrobić” braki miłości, jakimi są co do zasady nasze grzechy lekkie (ciężki grzech do zerwanie relacji miłości, zaprzeczenie jej; lekki to jej zaniedbanie).

Moment głoszenia i słuchania Ewangelii wydaje się być pod tym względem „uprzywilejowany”. Wszak mówi do nas sam Jezus. Jego słowo ma moc – także moc uzdrawiania, przywracania życia, stwarzania na nowo.

Ponadto Jego słowo wzywa nas do nawrócenia. Jest światłem rozpraszającym mrok naszego grzechu – także swoistej „logiki grzechu”, w której często tkwimy, i którą potrzebujemy porzucić, aby dokonało się nasze uwolnienie.

Jezus sam tak mówił

Sam Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy powiedział uczniom: „Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was” (J 15,3). Słuchanie Jego Słowa nas nawraca, wyrywa nas z grzechu i prowadzi ku dobru, ku miłości, a tym samym gładzi nasze uprzednie przewinienia.

Dlatego biskup, sprawując Eucharystię, może po odczytaniu Ewangelii pobłogosławić zgromadzonych Ewangeliarzem. Ten znak ma nam uświadomić, że słuchanie Słowa Bożego (a zwłaszcza Ewangelii) jest dla nas błogosławieństwem, czyli szczęściem i do szczęścia nas prowadzi.

Starotestamentalny prorok Baruch wołał: „Szczęśliwi jesteśmy, o Izraelu, że znamy to, co się Bogu podoba!” (Ba 4,4). I nie byłoby źle, gdybyśmy poświęcili nieco czasu na medytację tego prorockiego okrzyku.

Wracając do treści i sensu naszej „sekrety”, trzeba zaznaczyć, że oczywiście nie jest to absolucja (rozgrzeszenie) w sensie sakramentalnym. Grzechy ciężkie wymagają wyznania i odpuszczenia w spowiedzi (lekkie też warto wtedy wyznać). Niemniej, warto zdawać sobie sprawę z tego, jak wielkie znaczenie duchowe, także w kwestii naszych zmagań z grzechem, ma uczestnictwo w liturgii i słuchanie Słowa.

Słowo gładzi grzechy nie tylko w liturgii

Zresztą Kościół zachęca nas do korzystania z tej uzdrawiającej mocy Słowa Bożego nie tylko podczas sprawowania liturgii.

Z pobożną lekturą Pisma Świętego (pobożną, czyli mającą charakter modlitewnego spotkania z Panem, a nie lektury dla celów naukowych czy zaspokojenia ciekawości), trwającą przynajmniej pół godziny, każdorazowo wiąże się możliwość uzyskania odpustu zupełnego pod zwykłymi warunkami.,,

Ks. Michał Lubowicki

Czy słuchanie Ewangelii gładzi nasze grzechy? O „sekretnych” słowach wypowiadanych podczas mszy
Jota-jotka
Z pobożną lekturą Pisma Świętego (pobożną, czyli mającą charakter modlitewnego spotkania z Panem, a nie lektury dla celów naukowych czy zaspokojenia ciekawości), trwającą przynajmniej pół godziny, każdorazowo wiąże się możliwość uzyskania odpustu zupełnego pod zwykłymi warunkami.,,
Jest taka forma praktykowana
CZYŚCIMY CZYŚCIEC. w każdą środę tygodnia .
Można słychać i uzyskać taki ODPUST
Ps.nie …Więcej
Z pobożną lekturą Pisma Świętego (pobożną, czyli mającą charakter modlitewnego spotkania z Panem, a nie lektury dla celów naukowych czy zaspokojenia ciekawości), trwającą przynajmniej pół godziny, każdorazowo wiąże się możliwość uzyskania odpustu zupełnego pod zwykłymi warunkami.,,

Jest taka forma praktykowana
CZYŚCIMY CZYŚCIEC. w każdą środę tygodnia .
Można słychać i uzyskać taki ODPUST

Ps.nie podaje bardziej ,ale można ( jak kto chce ) poszukać na YT.

NALEŻY ZAZNACZYĆ
ODPUST PO ZWYKŁYMI WARUNKAMI.

OGÓLNE UWAGI O ODPUSTACH

1. Kodeks Prawa Kanonicznego (kan. 992) i Katechizm Kościoła Katolickiego (n. 1471) definiują odpust następująco: « Odpust jest to darowanie przed Bogiem kary doczesnej za grzechy, zgładzone już co do winy. Dostępuje go chrześcijanin odpowiednio usposobiony i pod pewnymi, określonymi warunkami, za pośrednictwem Kościoła, który jako szafarz owoców odkupienia rozdaje i prawomocnie przydziela zadośćuczynienie ze skarbca zasług Chrystusa i świętych ».

2. Ogólnie rzecz biorąc, uzyskanie odpustów wymaga spełnienia określonych warипków (por. niżej n. 34) i wykonania określonych dzieł (w n. 8-10 wymienione zostały dzieła właściwe dla Roku Świętego).

3. Aby uzyskać odpust zupełny lub częściowy, wierny powinien być - przynajmniej przed wykonaniem ostatnich czynności związanych z dziełem odpustowym - w stanie łaski uświęcającej.

4. Odpust zupełny można uzyskać tylko jeden raz dziennie. Aby go jednak otrzymać, wierny musi być w stanie łaski uświęcającej, a ponadto powinien:

- wzbudzić w sobie wewnętrzną postawę całkowitego oderwania od grzechu, także powszedniego;

- wyznać grzechy, przystępując do spowiedzi sakramentalnej;

- przyjąć komunię św. (oczywiście lepiej jest uczynić to uczestnicząc we Mszy św.; jednakże dla uzyskania odpustu wymagane jest tylko przyjęcie komunii św.);

- pomodlić się zgodnie z intencjami Ojca Świętego.

5. Wskazane jest, ale nie konieczne, aby przystąpić do spowiedzi sakramentalnej, a zwłaszcza do komunii św. i pomodlić się w intencjach papieskich w tym samym dniu, w którym dokonuje się dzieła związanego z odpustem; wystarczy jednak, jeśli dopełni się tych pobożnych obrzędów i modlitw w okresie kilkunastu (ok. 20) dni przed lub po dziele odpustowym. Wybór modlitwy do odmówienia w intencjach papieskich pozostawia się wiernym, ale zaleca się «Ojcze nasz» i «Zdrowaś Maryjo». Dla uzyskania kilku odpustów zupełnych wystarczy jedna spowiedź sakramentalna, ale dla każdego z osobna wymagana jest komunia św. i modlitwa w intencjach papieskich.

6. W przypadku osób, którym rzeczywiste przeszkody uniemożliwiają spełnienie przepisanych dzieł i warunków, spowiednicy mogą je zmienić (oczywiście nie dotyczy to obowiązku wyrzeczenia się grzechu, także powszedniego).

7. Odpusty można zawsze uzyskać dla samego siebie lub dla dusz osób zmarłych, nie można natomiast uzyskać ich dla innych osób żyjących na ziemi.

Dar Odpustu (29 stycznia 2000 r.)
Jota-jotka
,,Gospodarz Winnicy jest Jeden.
Trzeba się modlić o to, aby jej dzierżawcy byli uczciwi, by nie czyhali jedynie na dziedzictwo, ale by to dziedzictwo odpowiedzialnie dźwigali i by owoc przynieśli we właściwym czasie.
Chrystus także w dzisiejszych czasach jest odrzucany, a Jego świadków zabija się.
Ale ten sam świat nadal potrzebuje świadków, bardziej niż nauczycieli.
Jakie miejsce Jezus zajmuje …Więcej
,,Gospodarz Winnicy jest Jeden.

Trzeba się modlić o to, aby jej dzierżawcy byli uczciwi, by nie czyhali jedynie na dziedzictwo, ale by to dziedzictwo odpowiedzialnie dźwigali i by owoc przynieśli we właściwym czasie.

Chrystus także w dzisiejszych czasach jest odrzucany, a Jego świadków zabija się.

Ale ten sam świat nadal potrzebuje świadków, bardziej niż nauczycieli.

Jakie miejsce Jezus zajmuje w moim życiu?

Jak przyjmuję Jego Ewangelię?

Czy rozpoznaje świadków naszych czasów?

Tylko Chrystus jest kamieniem węgielnym, jest fundamentem mojego życia. Nawet jeśli inni Go odrzucają, to ja powinienem być wierny.

„Bądź wierny Idź” (Zbigniew Herbert).

,,Czy wierność dziś jest przeżytkiem? Lepiej "skakać z kwiatka na kwiatek", zmieniać przyjaciół, ludzi, którymi się otaczam? Czy nie jest tak, że jestem przy kimś tylko dlatego, że nie sprawia problemów, a w jego towarzystwie jest miło i przyjemnie? A kiedy pojawiają się kłopoty, ta druga osoba zwraca się z problemem, mnie już nie ma? Nie chcę być wierny, wolę płtykie i puste relacje, od zabawy do zabawy...? A w relacji z Jezusem? Ją to dopiero wystawiam na próbę! Tak często nie jestem wierny, uciekam, brnę w to, co światowe, kolorowe i łatwe! A przecież mamy być albo gorący albo zimni - nic pośrodku. Pomyśl dziś o swojej wierności - Jezusowi i drugiemu człowiekowi. Skorzystaj z sakramentu pokuty i pojednania, jest dziś piątek(...),

Wyspowiadaj się z tych małych i wielkich niewierności. Przywróć też w ten sposób swoją wierność...,,


Ks. Mariusz Frukacz

#NiezbędnikWielkopostny: Rozważanie słowa Bożego