Viganò: to nie był gest "pokory"

Niemożliwe jest uznanie zmian w Roczniku Papieskim "za gest pokory", ponieważ wtedy imię Bergoglio nie byłoby tak wyraźnie zaznaczone, pisze arcybiskup Viganò na Patreon.com (4 kwietnia).

Dla Viganò "wydaje się możliwe", że w ten sposób dokonuje się "uzurpacji": Bergoglio wyparł się tytułów papieskich i rządzi teraz w Kościele jako osoba prywatna.

Viganò postrzega to jako akt, poprzez który Bergoglio staje się "tyranem", który "może zburzyć Kościół od wewnątrz, bez konieczności odpowiadania przed kimkolwiek".

Zastanawia się, czy wysiłki Bergoglio zmierzające do rehabilitacji Judasza "nie były nieudolną próbą oczyszczenia się z zarzutów".

#newsRwsnzwtpjl

przeciwherezjom
Może zburzyć i jest zapowiedziane, że zburzy. Antypapież tworzy antykościół - to chyba logiczne?! A prawdziwy Kościół już powinien schodzić do katakumb.