Seks-Synod: Bez wątpliwości, bez "rozróżniania" - tylko "tak" lub "nie"
Wstrzymanie się od głosu nie wchodziło w grę, pomimo iż "rozróżnianie" to święta krowa synodu - ale wygląda na to, że "rozróżnianie nie zawsze daje niedwuznaczną odpowiedź", pisze IlSismografo, dodając - na [s]eks-synodzie "poddawanie w wątpliwość to chwyt niedozwolony".
"Wszystko było oczywiste, a ci, którzy tego nie odczuwali, z automatu stawali się 'przeciwni'".
#newsAeywvbybjh
