Wiele tajemniczych chorób, o których pochodzeniu medycyna nic nie może powiedzieć i wobec których …
Szatan istnieje widziałem go Jako znany i ceniony naukowiec z przeszło trzydziestoletnią praktyką profesorskiej pracy na uniwersytecie i w wielkich uniwersyteckich klinikach zebrał obszerny, udokumentowany …Więcej
Szatan istnieje widziałem go
Jako znany i ceniony naukowiec z przeszło trzydziestoletnią praktyką profesorskiej pracy na uniwersytecie i w wielkich uniwersyteckich klinikach zebrał obszerny, udokumentowany materiał na temat chorób spowodowanych przez szatana. A jeszcze kilkanaście lat temu nie wierzył w realne istnienie złych duchów i możliwość opętania.
Dopiero wstrząsające fakty, z którymi się spotkał w swojej praktyce lekarskiej, sprawiły, że całkowicie zmienił zdanie. Od tamtego czasu zaczął zbierać dokumentację na temat chorób spowodowanych przez szatana. Dziś współpracuje z wieloma egzorcystami i często jest zapraszany na konferencje dotyczące tej problematyki.
Według prof. Morabita człowiek, który dobrowolnie oddaje się pod panowanie złych mocy, tym samym godzi się na to, że szatan bierze w posiadanie jego ciało i niszczy je w sposób najbardziej zdumiewający. Wiele tajemniczych chorób, o których pochodzeniu medycyna nic nie może powiedzieć i wobec których pozostaje bezradna, jest …Więcej
Jako znany i ceniony naukowiec z przeszło trzydziestoletnią praktyką profesorskiej pracy na uniwersytecie i w wielkich uniwersyteckich klinikach zebrał obszerny, udokumentowany materiał na temat chorób spowodowanych przez szatana. A jeszcze kilkanaście lat temu nie wierzył w realne istnienie złych duchów i możliwość opętania.
Dopiero wstrząsające fakty, z którymi się spotkał w swojej praktyce lekarskiej, sprawiły, że całkowicie zmienił zdanie. Od tamtego czasu zaczął zbierać dokumentację na temat chorób spowodowanych przez szatana. Dziś współpracuje z wieloma egzorcystami i często jest zapraszany na konferencje dotyczące tej problematyki.
Według prof. Morabita człowiek, który dobrowolnie oddaje się pod panowanie złych mocy, tym samym godzi się na to, że szatan bierze w posiadanie jego ciało i niszczy je w sposób najbardziej zdumiewający. Wiele tajemniczych chorób, o których pochodzeniu medycyna nic nie może powiedzieć i wobec których pozostaje bezradna, jest …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Norah Sarah
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Oczywiscie, ze istnieje.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Ale dla wielu nie jest to oczywiste...nawet uważają niektórzy, że piekła niema, bo tak im Bergoglio powiedział...
Norah Sarah
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Zycze im powodzenia :)
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
A wielu chrześcijan wierzy ,że po śmierci trafią prosto do Nieba i to nawet z grzechami i z butami!
Norah Sarah
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Będzie klopot
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
To mało powiedziane... będzie płacz i zgrzytanie zębami!
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
,,Prof. Morabito doświadczył po raz pierwszy namacalnej obecności szatana przed kilkunastoma laty. Wówczas to zgłosił się do jego gabinetu lekarskiego dziewiętnastoletni student Fabio. Wizytę umówili jego rodzice. Wyglądał na normalnego, inteligentnego młodzieńca. Mówił, że często nawiedzają go stany silnej depresji i niepokoju, które zakłócają mu sen. W pewnym momencie prof. Morabito …Więcej
,,Prof. Morabito doświadczył po raz pierwszy namacalnej obecności szatana przed kilkunastoma laty. Wówczas to zgłosił się do jego gabinetu lekarskiego dziewiętnastoletni student Fabio. Wizytę umówili jego rodzice. Wyglądał na normalnego, inteligentnego młodzieńca. Mówił, że często nawiedzają go stany silnej depresji i niepokoju, które zakłócają mu sen. W pewnym momencie prof. Morabito zauważył, że twarz młodego pacjenta stała się przerażająca, a z jego oczu emanowała nienawiść. Jednocześnie jakaś niewidzialna siła gwałtownie odwracała jego głowę w stronę rodziców, którzy stali za nim. Przez ściśnięte zęby powtarzał: Nienawidzę mojej matki i ojca. Po kilku minutach wszystko wróciło do normy i Fabio kontynuował przerwaną rozmowę, tak jakby się nic nie stało. ''