zadzwonił do rosyjskiego WKU !!! 
Polak zadzwonił do rosyjskiego WKU. Nie uwierzysz co mu odpowiedziano (WIDEO)
Pewien Polak postanowił zadzwonić do Wojskowej Komendy Uzupełnień w Rosji. Nie uwierzysz co mu odpowiedziano. Mamy nagranie.
We wtorek w tym tygodniu w mediach pojawiło się bardzo nietypowe nagranie z udziałem Polaka. Nagranie opublikowane zostało przez znanego dziennikarza Marcina Strzyżewskiego. Co zrobił Polak? Postanowił skontaktować się z Wojskową Komendą Uzupełnień w Rosji.
Po co? Po to aby wstąpić do rosyjskiej armii. Wideo opublikowane przez dziennikarza szybko stało się hitem Internetu. W 24 godziny obejrzało go prawie 100 tysięcy osób.
Zadzwoniłem do rosyjskich wojskowych komend uzupełnień, czyli tzw. wojenkomatów, zapytać, czy jako 35-latek bez doświadczenia w armii mogę zostać żołnierzem zawodowym
-powiedział na filmie dziennikarz Marcin Strzyżewski.
Na filmie słyszymy jak Polak pyta Rosjan jak może wziąć udział w tzw. operacji specjalnej (tak Rosjanie nazywają wojnę na Ukrainie).
Przyjdź, porozmawiamy
-mówią rosyjscy wojskowi.
Jak się okazuje Rosjanie bardzo chętnie przyjęliby go do swojej armii. Na filmie słyszymy także jak podoba im się to, że Polak chce przyjąć rosyjskie obywatelstwo. Radzą mu także, aby udał się do punktu poborowego, gdzie odbędą się badania i inne formalności.
Moje rozmowy potwierdzają, że w Rosji trwa cicha desperacka mobilizacja
- puentuje dziennikarz.
Nagranie, o którym mowa można zobaczyć tutaj:
Spodziewaliście się takiej reakcji Rosjan?
Jeżeli podobają Ci się materiały publicystów portalu Prawy.pl wesprzyj budowę Europejskiego Centrum Pomocy Rodzinie im. św. Jana Pawła II poprzez dokonanie wpłaty na konto Fundacji SOS Obrony Poczętego Życia: 32 1140 1010 0000 4777 8600 1001. Pomóż leczyć ciężko chore dzieci.
Pewien Polak postanowił zadzwonić do Wojskowej Komendy Uzupełnień w Rosji. Nie uwierzysz co mu odpowiedziano. Mamy nagranie.
We wtorek w tym tygodniu w mediach pojawiło się bardzo nietypowe nagranie z udziałem Polaka. Nagranie opublikowane zostało przez znanego dziennikarza Marcina Strzyżewskiego. Co zrobił Polak? Postanowił skontaktować się z Wojskową Komendą Uzupełnień w Rosji.
Po co? Po to aby wstąpić do rosyjskiej armii. Wideo opublikowane przez dziennikarza szybko stało się hitem Internetu. W 24 godziny obejrzało go prawie 100 tysięcy osób.
Zadzwoniłem do rosyjskich wojskowych komend uzupełnień, czyli tzw. wojenkomatów, zapytać, czy jako 35-latek bez doświadczenia w armii mogę zostać żołnierzem zawodowym
-powiedział na filmie dziennikarz Marcin Strzyżewski.
Na filmie słyszymy jak Polak pyta Rosjan jak może wziąć udział w tzw. operacji specjalnej (tak Rosjanie nazywają wojnę na Ukrainie).
Przyjdź, porozmawiamy
-mówią rosyjscy wojskowi.
Jak się okazuje Rosjanie bardzo chętnie przyjęliby go do swojej armii. Na filmie słyszymy także jak podoba im się to, że Polak chce przyjąć rosyjskie obywatelstwo. Radzą mu także, aby udał się do punktu poborowego, gdzie odbędą się badania i inne formalności.
Moje rozmowy potwierdzają, że w Rosji trwa cicha desperacka mobilizacja
- puentuje dziennikarz.
Nagranie, o którym mowa można zobaczyć tutaj:
Spodziewaliście się takiej reakcji Rosjan?
Jeżeli podobają Ci się materiały publicystów portalu Prawy.pl wesprzyj budowę Europejskiego Centrum Pomocy Rodzinie im. św. Jana Pawła II poprzez dokonanie wpłaty na konto Fundacji SOS Obrony Poczętego Życia: 32 1140 1010 0000 4777 8600 1001. Pomóż leczyć ciężko chore dzieci.