41:21
Czeka nas REWOLUCJA W KOŚCIELE Wobec silnej presji ze strony ponadnarodowych organizacji i instytucji (m.in. WHO, UNICEF, IPPF, UE) której celem jest przebudowa społeczna w oparciu o ideologię gender …Więcej
Czeka nas REWOLUCJA W KOŚCIELE
Wobec silnej presji ze strony ponadnarodowych organizacji i instytucji (m.in. WHO, UNICEF, IPPF, UE) której celem jest przebudowa społeczna w oparciu o ideologię gender, skuteczną obroną było do tej pory polskie prawo. Także traktaty UE respektowały pierwszeństwo regulacji krajowych w obszarach dot. rodziny, małżeństwa i wychowania dzieci wg wartości uznanych przez rodziców. To już jednak za nami.
Po pierwsze, od 15 października w parlamencie mamy nowy większościowy układ sił, który dąży do rewolucyjnych zmian w ww. kwestiach. Po drugie – rozpoczęty proces zmiany traktatów UE daje coraz większy udział UE w obszarach, które obecnie należą do kompetencji poszczególnych państw, jak np. edukacja, zdrowie i tzw. zdrowie reprodukcyjne (czyli w praktyce: antykoncepcja i aborcja). Silnym głosem w obronie tradycyjnych wartości pozostawał jednak do tej pory Kościół rzymskokatolicki.
W obszarach ochrony życia w fazie prenatalnej, obrony rodziny, nierozerwalności …Więcej
Krystian N.
Akademicka rozprawa grzecznych publicystów o Antychryście. Ciężko słuchać tej politycznie poprawnej gadki-szmatki.
V.R.S.
Nie mam nic przeciwko "rozprawom akademickim" jeśli by były wg długiej, dobrej tradycji tj. ustalenie zasadniczego quaestio oraz z rzetelną nad nim debatą.
Natomiast jeśli zaczyna się to to od nagłówka: "czeka nas REWOLUCJA w KOŚCIELE", z czego logicznie wynika że do tej pory to: Polacy, NIC SIĘ NIE STAŁO, no to równie dobrze mogą sobie dyskutować o archetypach i toposach czeskiej tradycji …Więcej
Nie mam nic przeciwko "rozprawom akademickim" jeśli by były wg długiej, dobrej tradycji tj. ustalenie zasadniczego quaestio oraz z rzetelną nad nim debatą.
Natomiast jeśli zaczyna się to to od nagłówka: "czeka nas REWOLUCJA w KOŚCIELE", z czego logicznie wynika że do tej pory to: Polacy, NIC SIĘ NIE STAŁO, no to równie dobrze mogą sobie dyskutować o archetypach i toposach czeskiej tradycji ludowej w Kreciku Zdenka Milera.
Będzie podobnie od rzeczywistości oderwane.
V.R.S.
Jeżeli Pospieszalski traktował "Kościół Posoborowy" jako stabilne NGO no to się zawiódł.