Nasi internauci odkryli w rosyjskim internecie odpowiednik polskiego serwisu wykop.pl. Dokładniej chodzi o serwis pikabu (kropka) ru. Po szpiegowskiej misji przybliżają …
„Wiele rosyjskich firm korzystało z zagranicznych aplikacji biurowych, których twórcy powysyłali im maile, że ich subskrypcje nie zostaną przedłużone ze względu na agresję na Ukrainę, w tej chwili nie mają własnego oprogramowania które mogłoby je zastąpić.” Nieźle rozśmieszył mnie ten powyższy tekst :-) Od kiedy to Rosjanie przejmują się prawami autorskimi? Zważywszy na wojnę tym bardziej będą …Więcej
„Wiele rosyjskich firm korzystało z zagranicznych aplikacji biurowych, których twórcy powysyłali im maile, że ich subskrypcje nie zostaną przedłużone ze względu na agresję na Ukrainę, w tej chwili nie mają własnego oprogramowania które mogłoby je zastąpić.”
Nieźle rozśmieszył mnie ten powyższy tekst :-)
Od kiedy to Rosjanie przejmują się prawami autorskimi? Zważywszy na wojnę tym bardziej będą używać programów z Zachodu takich, jakie im się podobają (przynajmniej jeśli chodzi o programy biurowe typu Office).
Może i nie przejmują się prawami autorskimi, ale wiele firm jak Adobe czy Office365 działa płacąc comiesięczne subskrypcje i nie nic mi nie wiadomo, żeby były spiracone. Nie zapłacisz, nie działa. Zostaje im stary photoshop w wersji pirackiej i Office 2010.
