02:02
Wszyscy ludzie zachipowani do 2017r. Wszyscy ludzie zachipowani do 2017 r. CNN (2017=300-lecie masonerii) Dr Hanrick Eldeman, główny analityk Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej w Brukseli, ujawnił,…Więcej
Wszyscy ludzie zachipowani do 2017r.
Wszyscy ludzie zachipowani do 2017 r. CNN (2017=300-lecie masonerii)
Dr Hanrick Eldeman, główny analityk Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej w Brukseli, ujawnił, że plan "Odnowy świata z chaosu" jest już realizowany. Światowy kryzys ekonomiczny na początku 1974 r. doprowadził do spotkania przywódców krajów EWG, doradców i naukowców, w czasie którego dr Eldeman przedstawił BESTIĘ - BEAST (Brussels Electronical Accounting Surveying Terminal).
Żyjemy obecnie w epoce komputerów, robotów, elektroniki i mikroprocesorów, których postęp jest tak szybko, ze ludzie z trudem dotrzymują temu kroku. Czy ten tak zwany "postęp" prowadzić będzie do absolutnej kontroli nad każdym człowiekiem na ziemi pod rządem Rządu Światowego, prowadzącego do totalnej utraty suwerenności i tożsamości? Obecnie banki pracują nad nowym systemem "pieniędzy elektronicznych", którego celem jest eliminacja pieniądza papierowego i czekowego. Zwróćmy uwagę na to, co Baronowie Wielkiej …Więcej
biniobill
mkatana napisała:
To są tylko ich pobożne życzenia, nic ponadto.
--------------------------------------------------------

Niekoniecznie. Wystarczy jakiś głębszy kryzys o zasięgu lokalnym np. w Europie chociażby wywołany przez Islamistów i pod pozorem zabezpieczenia i ochrony ludzkości przed ogólnoświatowym terroryzmem uchwalą ustawy o wprowadzeniu nowej technologii i masz czipa w dłoni, albo na …Więcej
mkatana napisała:

To są tylko ich pobożne życzenia, nic ponadto.
--------------------------------------------------------

Niekoniecznie. Wystarczy jakiś głębszy kryzys o zasięgu lokalnym np. w Europie chociażby wywołany przez Islamistów i pod pozorem zabezpieczenia i ochrony ludzkości przed ogólnoświatowym terroryzmem uchwalą ustawy o wprowadzeniu nowej technologii i masz czipa w dłoni, albo na czole jak w banku (niekoniecznie w takiej postaci jak reklamują - może to być odpowiednio przygotowany układ elektroniczny podskórny). Metoda tania a sprzęt przygotowywany jest od dawna. Jeżeli nie podporządkujesz się nakazowi zostaniesz aresztowana jako łamiący prawo w stanie podwyższonego zagrożenia.
Czipa dostaną wtedy wszyscy.
baka
To jest ten symbol Bestii, poniewaz "slugusy"szatana chca miec pod kontrola wszystkich ludzi!!! Kto wezmie ten czip ten zostanie w okrutnych bolesciach zamordowany i wtracony do Piekla i to nie jest jakas tam "fantazja" tylko brutalna PRAWDA!!! " Medalik Zbawienia" ma za zadanie Nas (Chrzescijan) ochronic przed kohorta Szatana!!!, a "Pieczec Boga Zywego"(Modlitwa!) noszona przy sobie- przed roznymi …Więcej
To jest ten symbol Bestii, poniewaz "slugusy"szatana chca miec pod kontrola wszystkich ludzi!!! Kto wezmie ten czip ten zostanie w okrutnych bolesciach zamordowany i wtracony do Piekla i to nie jest jakas tam "fantazja" tylko brutalna PRAWDA!!! " Medalik Zbawienia" ma za zadanie Nas (Chrzescijan) ochronic przed kohorta Szatana!!!, a "Pieczec Boga Zywego"(Modlitwa!) noszona przy sobie- przed roznymi atakami zlego. Tylko "glupcy" sie smieja z tego, lecz madrzy ludzie widza co sie dzieje i beda sluchac Boga w Trojcy Jedynego i Maryji, Matki Jezusa, ktorzy OSTRZEGAJA (juz od wielu LAT) przed tym wszystkim przez WIZJONEROW!!!
Maria i Witold Winnicki
Niech Bedzie Pochwalony Jezus Chrystus . Tonie sa pobozne zyczenia Sw, Jan wiedzial co pisze.
m.rekinek
- Postscriptum -
A jak podoba się wam projekt LUCID (Logical Universal Communications Intractive Databank)?
Projekt ten zakłada zebranie w jednym centralnym komputerze wszystkich możliwych danych o każdym mieszkańcu naszej planety. Wymagane będzie obowiązkowe posiadanie Universal Biometric Card, czyli uniwersalnej karty biometrycznej lub wszczepionego pod skórę biochipa o pojemności 200 stron, w …Więcej
- Postscriptum -

A jak podoba się wam projekt LUCID (Logical Universal Communications Intractive Databank)?

Projekt ten zakłada zebranie w jednym centralnym komputerze wszystkich możliwych danych o każdym mieszkańcu naszej planety. Wymagane będzie obowiązkowe posiadanie Universal Biometric Card, czyli uniwersalnej karty biometrycznej lub wszczepionego pod skórę biochipa o pojemności 200 stron, w którym zarejestrowane zostaną wszelkie dane (z możliwością użycia ich do rozmaitych indywidualnych transakcji finansowych)- dowód osobisty, paszport, prawo jazdy, karta zdrowia, informacja podatkowa, dane o karalności, historia rodziny, wyuczony zawód itd. Każdy z nas będzie zatem opatrzony swoistym kodem paskowym. Bez biochipu nikt nie otrzyma pensji, emerytury, nie będzie mógł niczego sprzedać ani kupić. Co więcej, każdego człowieka z lokacyjno-identyfikacyjnym biochipem będzie można znaleźć łatwo i szybko - dzięki satelitom i wieżom naziemnym - w dowolnym punkcie globu. Ludzie zamienią się w zakolczykowane bydło!

W Apokalipsie św. Jana znajdują się dziwne wersety: "Nikt, kto nie będzie miał znamienia Bestii na dłoni lub czole, nie będzie mógł sprzedać ani kupić [...]".

Jaki to ma związek z globalizacją? A ma! Biochip ma być zasilany elektrycznym biopolem człowieka, a okazało się, że najlepsze dla niego miejsce to dłoń albo czoło. Czyżbyśmy byli bliżej apokaliptycznej wizji niż nam się zdaje? Zatem scenariusz wydarzeń mógłby przybrać postać satyry:

No, bydełko, czas do wodopoju a teraz do roboty, a następnie do żłoba! Teraz pora na kopulację. No, już do wyrka! I gasimy światło, a rączki na kołderkę

Nawet Orwell ze swoim Wielkim Bratem wydaje się przy tym lekkostrawny. I niech się wam nie wydaje, że to jakaś bardzo odległa w czasie mrzonka - biochipy testowane są już od 20 lat i cała technologia jest gotowa! A czy obecna linia programowa Unii Europejskiej nie zmierza przypadkiem do podobnych rozwiązań, rodem z radzieckiej..."urawniłówki"?

Niebezpiecznym aspektem wprowadzanej właśnie biotechniki - manipulacji genetycznych i klonowania - jest możliwość rychłego zatracenia ludzkiej tożsamości. Jeżeli genetyka umożliwi sztuczną ewolucję, jeśli poddam się najróżniejszym "usprawnieniom" genetycznym, to kim będę? Nadczłowiekiem czy podczłowiekiem; istotą ludzką, stworzeniem Bożym czy cyborgiem? Czy będę podlegał takim samym prawom moralnym jak inni, czyli ci "nieusprawnieni"? Pojawią się problemy prawne i dylematy etyczne jakich dotychczas ludzkość nie znała. To nieuniknione.

- Dane pod skórą, czyli totalna inwigilacja rozpoczęta -

Amerykańska "Food and Drug Administration" (FDA) pozwoliła na sprzedaż i wszczepianie ludziom pod skórę elektronicznego dowodu osobistego "VeriChip" produkowanego przez firmę "Applied Digital Solutions". Urządzenie zawiera układ elektroniczny z zapisanymi danymi, które można odczytać, zbliżając do chipa specjalny odbiornik. "VeriChip" ma służyć przede wszystkim do przechowywania danych medycznych, które będzie można błyskawicznie odczytać w razie wypadku. Czy tylko wtedy? Oto jest pytanie...

- Zgodził się zostać cyborgiem -

To historyczna chwila - ekscytował się brytyjski naukowiec Kevin Warwick chwilę przed tym, gdy trafił na stół operacyjny. A wszczepiono mu w rękę elektroniczne urządzenie, dzięki któremu po raz pierwszy "podłączono" człowieka do komputera. 48 letni brytyjski profesor z uniwersytetu w Reading koło Londynu jest pierwszym na świecie cyborgiem, czyli połączenie człowieka z robotem. Uczeni chcą wydawać rozkazy systemowi nerwowemu profesora. Sprawdzą, czy możliwe jest kontrolowanie człowieka za pomocą maszyny. Już wcześniej opracowali specjalne programy komputerowe, które zostaną wysłane do systemu nerwowego Warwicka i wywołają np. strach czy euforię. W implancie umieszczono też urządzenie, dzięki któremu Warwick został wyposażony w "szósty zmysł". Dzięki temu profesor będzie np. omijał przeszkody z zamkniętymi oczami. Już za kilka lat niewidomi - dzięki takim implantom - będą się swobodnie poruszać. A to dlatego, że wspomagana elektroniką intuicja podpowie im, w którą stronę iść - wyjaśnia Warwick...

- Promienie lasera -

W wielu krajach na świecie oferuje się kobietom system laserowych zabiegów kosmetycznych. Promieni tych używa się aktualnie do wygładzania zmarszczek na czole. Aczkolwiek w liście do gazety, kierownik dermatologii, profesor chirurg i profesor okulistyki szpitala w Sydney i uniwersytetu w Nowej Południowej Walii zgadza się że,cytat: "One /kobiety/nie powinny tego używać ponieważ jest to potencjalnie niebezpieczne leczenie". Niebezpieczeństwo związane jest z rakiem skóry, nowotworami, itp. Jest to na pewno ŁATWY SYSTEM znakowania znakami, nie dającymi się zetrzeć, wyrytymi na skórze, niewidocznymi, więc nie dającymi się zobaczyć gołym okiem. Banki będą reklamowały to wyrazem ŁATWE lub PROSTE. Bez wątpienia będziemy świadkami jakiejś widowiskowej reklamy telewizyjnej, jak np.- człowiek wyskakuje z drzwi wejściowych banku, śpiewając radośnie: "Ja właśnie przyjąłem ten znak - to jest takie proste..". Och tak, to jest proste, ja się z tym zgadzam, lecz muszę z przykrością powiadomić Cię, że przyjęcie tych znaków jest najszybszą drogą ku jezioru ognistemu, jak ostrzega przed tym Biblia. Nie tylko to; gdyż zanim to nastąpi możesz uzyskać jako dodatek - premię - raka skóry. Jeśli przyjmiesz ten znak, stanie się on niebezpieczny (w rzeczywistości wypalony jest do kości szkieletowych, tak że nawet transplantacja skóry nie spowoduje usunięcia tego). A co myślisz o ustawicznym staniu przed frontem kontrolnego ultrafioletowego światła itp., każdego roboczego dnia przy kupnie, sprzedaży, podróży, przeprowadzaniu rozmów telefonicznych, kupowaniu benzyny...

"I wyszedł pierwszy /anioł/, i wylał czaszę swoją na ziemię; i pojawiły się złośliwe i odrażające wrzody na ludziach, mających znamię zwierzęcia i oddających pokłon jego posągowi" - Apokalipsa 16,2

Staje się teraz widoczne, że dana będzie szansa wyboru. Nazywa się to nieraz "wyborem ostatniej szansy"...

- Źródło -

Kanadyjskie pismo St. "Michael"
mkatana
To są tylko ich pobożne życzenia, nic ponadto.