Quimper: Koniec jest bliski

Pod koniec sierpnia Monsignor Dognin, biskup Quimper i Léon we Francji, wydali dwóch księży z Bractwa Kapłańskiego Świętego Piotra ze swojej diecezji po ośmiu latach wiernej służby.

Sam biskup przyznał, że eksmisja nie była oparta na błędach Bractwa.

Od 1 września nie będzie już Mszy Świętych w ciągu tygodnia, nie będzie lekcji katechizmu katolickiego, nie będzie chrztów, ślubów ani bierzmowań w rycie rzymskim.

Wszystko, co pozostanie, to niedzielne msze odprawiane przez rotację księży diecezjalnych, którzy ledwo są w stanie odprawiać w rycie rzymskim.

Wierni wysłali ponad 300 e-maili do monsignora Dognina. Zorganizowali dwie demonstracje, brali udział w różańcach w każdy wtorek przed pałacem biskupim i zorganizowali różańce dla dzieci za dwóch księży.

Inni wywiesili przed pałacem biskupim sutannę z napisem "l'évêché m'a tuer" (administracja diecezjalna mnie zabiła).

Ale monsignore Dognin pozostał twardy, sztywny i bezlitosny.

Ostatnia msza Wniebowzięcia w Saint Mathieu w Quimper była pełna. Wierni stłoczyli się z tyłu kościoła, stojąc z powodu braku miejsca. W drugim kościele, Sainte Sève, wierni wcisnęli się na krzesła ustawione na placu.

Tłumaczenie AI