V.R.S.
28848

Jan Paweł II wykłada Koran

"Wszyscy zgadzamy się że religia musi być prawdziwie skupiona na Bogu i że naszym pierwszym obowiązkiem religijnym jest adoracja, oddanie chwały i dziękczynienie. Początkowa sura Koranu jasno to wykłada: "Chwała niech będzie Bogu, Panu Wszechświata" (Qur'an, 1:1)"
vatican.va/…ts/hf_jp-ii_spe_20000323_jerusalem-notre-dame.html

"Podczas gdy wędrujemy przez życie ku naszemu niebiańskiego przeznaczeniu chrześcijanie czują towarzystwo Maryi, Matki Jezusa a islam także składa hołd Maryi i sławi ją jako "wybraną ponad niewiasty świata" (Quran, III:42)"
vatican.va/…/may/documents/hf_jp-ii_spe_20010506_omayyadi.html

"Koran wzywa was do prawości (al-salah), świadomej pobożności (al-taqwa), dobroci (al-husn), i cnoty (al-birr), opisywanej jako wiara w Boga, oddanie mienia potrzebującemu, uwalnianie jeńców, stałość w modlitwie, dotrzymywanie słowa oraz cierpliwość w cierpieniu, trudnościach i doświadczeniu przemocy (Qur’an 2, 177)"
vatican.va/…s/hf_jp-ii_spe_19850509_partecipanti-simposio.html

"Dzisiaj rozpoczniemy śledzenie owej poruszającej interakcji między inicjatywą Boga i odpowiedzią człowieka, odkrywając ją jako fundamentalny element doświadczenia religijnego (...) Także nasi muzułmańscy bracia wyrażają podobną wiarę, powtarzając przez cały dzień modlitwę otwierającą Koran i celebrującą właśnie ów sposób w jaki Bóg "Pan Stworzenia, Współczujący i Miłosierny" prowadzi tych, na których wylewa swą łaskę"
vatican.va/…udiences/2000/documents/hf_jp-ii_aud_20000705.html

"Podobnie wy, muzułmańscy uczestnicy Kolokwium wyjaśniacie waszym chrześcijańskim kolegom co Koran i wasze tradycje uczą was o roli kobiety w społeczeństwie. W ten sposób wasze Kolokwium daje doskonały przykład dialogu międzyreligijnego i współpracy niezbędnych by wierni mogli umacniać sprawiedliwość, harmonię i pokój"
vatican.va/…/hf_jp-ii_spe_19920626_dialogo-interreligioso.html

---
A teraz rzeczywistość:

Treść “objawienia” koranicznego
W szeregu tekstów Koranu znajduje się odniesienie do postaci Jezusa. Nie jest to jednak Jezus Chrystus, Mesjasz i Syn Boży znany z objawienia chrześcijańskiego – to jest Nowego i Starego Testamentu (m.in. proroctwa o Emmanuelu, Bogu z Nami i Księciu Pokoju), np.:
(a) sura 3 (“Rodzina Imrana”) głosi: ” powiedz: ‘bądźcie posłuszni Allahowi i [jego] Posłańcowi’. Ale jeśli się odwrócą – wtedy zaiste Allah nie cierpi niewiernych” (3:32);
– tj. “archanioł Gabriel” każe Mahometowi by nawracał na islam i mówi że chrześcijanie jako odrzucający objawienie Koranu są niemili Allahowi;

(b) sura 4 (“Kobieta”) głosi:
– “a oni mówią: ‘zaiste, zabiliśmy Mesjasza, Jezusa, syna Marii, posłańca Allaha’ A nie zabili go, ani nie ukrzyżowali go, lecz [inny] został uczyniony aby go przypominać wobec nich. I zaiste, ci którzy się różnią w tej kwestii mają wątpliwości. Nie mają o tym wiedzy poza podążaniem za wnioskowaniem. I z pewnością go nie zabili. Raczej Allah uniósł go do Siebie. (…) I w dniu zmartwychwstania on [Jezus] będzie świadczył przeciw nim jako świadek.” (4:157-159) – podsumujmy: wg Sury 4 Jezus: (1) jest posłańcem Allaha, (2) nie jest Bogiem, synem Boga, (3) nie został ukrzyżowany i nie zmartwychwstał, (4) w dniu ostatecznym będzie świadczył przeciw chrześcijanom na rzecz “objawienia” islamu;
– “o ludu Księgi, nie popełniaj występków w swojej religii ani nie mów o Allahu niczego poza prawdą. Mesjasz, Jezus, syn Marii był jedynie posłańcem Allaha i jego słowa, które skierowano do Marii i duszy od niego [Allaha]. Zatem uwierz w Allaha i jego posłańców. I nie mów: ‘trzy’, odstąp od tego – tak jest lepiej dla ciebie. Zaiste, Allah jest tylko jednym bogiem. Zbyt wyniosły jest on by mieć syna. Do niego należy wszystko w niebiosach i na ziemi. I wystarczający jest Allah jako rządca spraw.” (4:171) – podsumujmy: (1) chrześcijaństwo to religia występna, głosząca fałsz o Allahu i głosząca fałszywą doktrynę o Trójcy św., (2) Jezus był tylko posłańcem Allaha, (3) był stworzeniem, (4) Allah nie może mieć syna, jest zbyt niedostępny, (5) Allah jest wystarczający, brak jest konieczności wcielenia w ramach jego rządów nad stworzeniem.

(c) sura 5 (“Stół zastawiony”) głosi:
– “z pewnością są niewiernymi ci, którzy mówią, że Allah jest Chrystusem, synem Marii. Powiedz: ‘Któż tedy może powstrzymać Allaha, gdyby zamierzył zniszczyć Chrystusa, syna Marii, lub jego matkę lub każdego na ziemi?’ A do Allaha należy władza na niebiosach i ziemi, i wszystkiego co pomiędzy nimi. On stwarza wedle swej woli, i Allah jest władny nad wszystkimi rzeczami” (5:17) – tj. (1) Chrystus jest stworzeniem wśród innych stworzeń ziemi, nie jest Bogiem, (2) kto twierdzi inaczej – nie wierzy, (3) Allah mógłby zniszczyć Chrystusa, gdyby chciał (“przechwałka” wręcz… satanistyczna);
– “z pewnością są niewiernymi ci, którzy mówią: ‘Allah jest Mesjaszem, synem Marii’, podczas gdy Mesjasz powiedział: ‘o dzieci Izraela, czcijcie Allaha, mojego Pana i waszego Pana’. Zaiste, ten kto łączy innych z Allahem – Allah zabronił mu Raju, a jego schronieniem jest Ogień. I nie ma dla niesprawiedliwych żadnej pomocy. Z pewnością są niewiernymi ci, którzy mówią: ‘Allah jest trzecim z trzech’ I nie ma boga poza jednym bogiem. A jeśli nie porzucą tego co głoszą, z pewnością dotknie niewiernych wśród nich bolesna kara” (5:72-73) – tj. (1) Jezus nawoływał do czci dla Allaha, (2) Trójca Święta wg ww. “objawienia” nie istnieje, (3) ten kto czci Jezusa jako Boga lub czci Trójcę Świętą jest bluźniercą, którego czeka niechybnie piekło;
– “Rzekł Jezus, syn Marii: ‘O Allahu, nasz panie, ześlij nam stół [zastawiony] z nieba dla nas jako święto dla pierwszych i ostatnich z nas, i jako znak od ciebie. I daj nam, a ty jesteś najlepszym z dawców.’ Allah powiedział: ‘zaiste poślę go wam, ale ktokolwiek potem nie uwierzy spomiędzy was – wtedy zaprawdę go ukarzę karą, którą nikogo jeszcze nie ukarałem na świecie. I Allah powie: ‘O Jezusie, synu Marii, czyż nie powiedziałeś ludziom: weźcie mnie i moją matkę na bóstwa obok Allaha?’ On [Jezus] powie: ‘Tyś najwyższy! Nie mogłem powiedzieć czegoś do czego nie mam prawa. Jeśli bym to powiedział, wiedziałbyś o tym. Wiesz co jest we mnie, a ja nie wiem co jest w tobie. Zaiste, ty jesteś ten, który zna to co niewidzialne'” (5:114-116) – tj. (1) Jezus był posłańcem Allaha, (2) Allah ukarze niewiernych, w tym chrześcijan, najsroższą karą, (3) wbrew treści Ewangelii przekazanej ludziom, do której odwołuje się sura, Jezus nigdy nie twierdził że jest Bogiem i nie miał prawa tak twierdzić, (4) Jezus nie zna Allaha, nie wie co jest “w nim” – w przeciwieństwie do Chrystusa objawienia chrześcijańskiego, który mówi “Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca”;

(d) sura 9 (“Skrucha”) głosi: “Walczcie z tymi, którzy nie wierzą w Allaha (…), i którzy nie uważają za nieprawe tego co Allah i jego posłaniec uczynili nieprawymi, i którzy nie przyjmują religii prawdy, z tymi, którym dano Księgę [Biblię] – [walczcie] dopóki nie dadzą dobrowolnie dżizji i nie zostaną upokorzeni (…) Chrześcijanie mówią: ‘Mesjasz jest synem Allaha.’ To jest oświadczenie ich ust, naśladują mowę tych, którzy odrzucili wiarę [przed nimi]. Niech Allah ich zniszczy, jakże są zwiedzeni? Wzięli swoich uczonych i mnichów za panów obok Allaha, a [także] Mesjasza, syna Marii. I nie nakazano im niczego poza czcią jednego boga: nie ma innego bóstwa poza nim. Jest on wywyższony ponad wszystko co z nim łączą. Pragną swymi ustami usunąć światło Allaha (…) On jest tym, który posłał swego posłańca z kierownictwem i religią prawdy aby pokazać ją wszem wobec, wszystkim religiom, choć tym, którzy łączą innych z Allahem się to nie podoba” (9:29-33);
– podsumowując: (1) islam ma obowiązek walki ze wszystkimi, którzy nie przyjęli “objawienia” Mahometa i nadanych przez niego praw, łącznie z chrześcijanami, których należy upokorzyć i zmusić do płacenia podatku na rzecz “religii prawdy”, (2) Jezus nie jest synem Bożym, (3) chrześcijanie, którzy tak twierdzą zostaną zniszczeni przez Allaha;

(e) sura 10 (“Jonasz”) głosi: “Powiedzieli: ‘Allah przybrał syna’. Wywyższony jest on, jest on wolny od potrzeb. Do niego należy wszystko w niebiosach i na ziemi. Nie macie prawa tak [mówić] Mówicie o Allahu coś czego nie znacie? Powiedz: ‘zaiste, tym, którzy wymyślają fałsze o Allahu się nie powiedzie'” (10:68-69) – tj. (1) Allach nie mógł mieć syna, bo jest całkowicie wolny i niczym nie związany, (2) chrześcijaństwo “wymyśla fałsze” o Allahu, dlatego jest skazane na porażkę;

(f) sura 19 (“Maria”) dotycząca zwiastowania i narodzenia w wersji “objawienia” Koranu głosi: “[Jezus] powiedział: ‘zaprawdę, jestem sługą Allaha. On dał mi Pismo i uczynił mnie prorokiem. I pobłogosławił mnie gdziekolwiek jestem i nakazał mi modlitwę, i zakah (jałmużnę) dopóki pozostanę żywy. (…) Oto Jezus, syn Marii – słowo prawdy, o które się spierają. Nie jest [właściwe] dla Allaha wziąć syna, wywyższony jest on [Allah]! Kiedy zarządza coś, mówi tylko: “Stań się”, i jest. [Jezus powiedział]: “I zaiste, Allah jest moim panem i waszym panem, zatem go czcijcie. Oto prosta ścieżka” (19:30-31,34-36);
– podsumowując: (1) Jezus jest jedynie sługą Allaha, z którego charakterem nie zgadza się posiadanie syna, (2) Jezus jest prorokiem Allaha, poprzedzającym “objawienie” Mahometa, (3) Jezus nie jest Drogą ani Prawdą, przekazuje prawdę i pokazuje drogę Allaha.

2. Ponadto, w Koranie znajdujemy teksty zawierające charakterystykę Allaha jako boga, np:
(a) sura 11 (“Kaptur”) głosi: “[Noe] powiedział: ‘Allah przyniesie to wam jedynie jeśli zapragnie, a nie sprawicie inaczej. Zaś z mojej rady nie skorzystacie – choć pragnąłem wam doradzić – jeśli Allah zamierzył byście byli w błędzie'” (11:33-34) – tj. Allah przesądza o ludzkich czynach, co kłóci się z chrześcijańską koncepcją Boga, który dał ludziom wolną wolę i odrzuceniem predestynacji negatywnej;

(b) sura 37 (“Stający w szyku”) głosi: “powiedział: ‘czy czcicie to co rzeźbicie, podczas gdy Allah was stworzył i stworzył wasze czyny?” (37,95-96) – tj. Allah tworzy to co złe i co dobre;

(c) sura 76 (“Człowiek”) głosi: “i nie pragniesz niczego innego poza tym co Allah pragnie. Zaiste Allah jest wszechwiedzący i mądry” (76:30) tj. Allah determinuje wszystko co się dzieje na świecie i co czynią ludzie;

(d) sura 91 (“Słońce”) głosi: “i duszę, którą on [Allah] ukształtował i tchnął w nią jej niegodziwość i jej prawość” (91:7-8) – ponownie: Allah stworzył to co dobre i co złe (!)
JOKAMA udostępnia to
3289
Izabela Sylwia - IS 2201
Katolikowi nawet nie wolno zapoznawać się z Koranem, a brać go do ręki w razie konieczności należy przez rękawiczki.
JOKAMA
dokładnie tak jest 🥺 Tak samo jak nie wolno dawać czci innemu bogu w najmniejszym stopniu w tym przedmiotom kultu innowierców, czy też modlić się z innowiercami. Nie wolno nawet wchodzić do świątyni innowierców... (no chyba że turystycznie i to z ograniczeniami ale nie należy się tam nigdy modlić -->" Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną"
wchodzićWięcej
dokładnie tak jest 🥺 Tak samo jak nie wolno dawać czci innemu bogu w najmniejszym stopniu w tym przedmiotom kultu innowierców, czy też modlić się z innowiercami. Nie wolno nawet wchodzić do świątyni innowierców... (no chyba że turystycznie i to z ograniczeniami ale nie należy się tam nigdy modlić -->" Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną"

wchodzić
Izabela Sylwia - IS 2201
Turystycznie też bym nie weszła.
Posoborowe absurdy i jeszcze jeden użytkownik linkuje do tego wpisu
Edward7
Czyli ten tekst usprawiedliwia JP.II, że nie wiedział co to jest islam, i koran (dał się zmylic), z tego wynika że "początkowo uznawał że jest podobny do Starego Testamentu" ... wielu tak myśli gdy korzysta z oficjalnych informacji - a nie np. z książki "Prawdziwe oblicze Islamu"...
Islam ma kręgi wtajemniczenia, gnoza , i wszystkie wersety "miłości" są anulowane , i każdy "wierzący" islamita …Więcej
Czyli ten tekst usprawiedliwia JP.II, że nie wiedział co to jest islam, i koran (dał się zmylic), z tego wynika że "początkowo uznawał że jest podobny do Starego Testamentu" ... wielu tak myśli gdy korzysta z oficjalnych informacji - a nie np. z książki "Prawdziwe oblicze Islamu"...
Islam ma kręgi wtajemniczenia, gnoza , i wszystkie wersety "miłości" są anulowane , i każdy "wierzący" islamita ma obowiązek zabijania niewiernych ...
V.R.S.
Powyżej ma pan cytaty z dostępnych tłumaczeń Koranu. Nie jest to wiedza tajemna ani hermetyczna.
Czy JPII nie wiedział co to islam (mimo iż np. wiedza że islam polega na jednoznacznym odrzuceniu Objawienia chrześcijańskiego, w tym zwłaszcza Trójcy Świętej, jest wiedzą na poziomie szkoły podstawowej zaś charakter islamu jako wiarołomnej sekty Mahometa przekazywał tradycyjny ryt rzymski Sakramentów …Więcej
Powyżej ma pan cytaty z dostępnych tłumaczeń Koranu. Nie jest to wiedza tajemna ani hermetyczna.
Czy JPII nie wiedział co to islam (mimo iż np. wiedza że islam polega na jednoznacznym odrzuceniu Objawienia chrześcijańskiego, w tym zwłaszcza Trójcy Świętej, jest wiedzą na poziomie szkoły podstawowej zaś charakter islamu jako wiarołomnej sekty Mahometa przekazywał tradycyjny ryt rzymski Sakramentów, którego ks. przyszły Karol Wojtyła musiał uczyć się w seminarium) nie wiemy.
Jeśli faktycznie był ignorantem w tej dziedzinie to powstaje pytanie dlaczego istotną część swego pontyfikatu poświęcił dialogowi z islamem.
Nadto cytat dotyczący Starego Testamentu przez pana przytoczony wskazuje na niekatolickie rozumienie ST przez autora (w katolickim rozumieniu ST tworzy nierozerwalną całość z NT, zapowiadając, począwszy od Protoewangelii w Księdze Rodzaju NT).
Quas Primas udostępnia to
132
JPII I KORAN
Beatus 1
Muzułmanie są niewolnikami Allaha, gdy my jesteśmy dziećmi Bożymi. U nich nie ma wolnej woli, ale ślepe wykonywanie woli Allaha. Rola kobiety w społeczeństwie? A w której odmianie islamu?
...by wierni mogli umacniać sprawiedliwość, harmonię i pokój...zwłaszcza pokój umacniają na całym świecie.
V.R.S.
"Ze swej strony Kościół Katolicki, 20 lat temu, za czasów Soboru Watykańskiego II podjął w osobie swych biskupów, to jest - swych religijnych przywódców, próbę dążenia do współpracy między wierzącymi. Opublikował dokument o dialogu między religiami (Nostra Aetate). Stwierdza on że wszyscy ludzie, zwłaszcza ci żywej wiary, powinni szanować się nawzajem, powinni wznosić się ponad wszelką …Więcej
"Ze swej strony Kościół Katolicki, 20 lat temu, za czasów Soboru Watykańskiego II podjął w osobie swych biskupów, to jest - swych religijnych przywódców, próbę dążenia do współpracy między wierzącymi. Opublikował dokument o dialogu między religiami (Nostra Aetate). Stwierdza on że wszyscy ludzie, zwłaszcza ci żywej wiary, powinni szanować się nawzajem, powinni wznosić się ponad wszelką dyskryminację, powinni żyć w harmonii, w służbie powszechnego braterstwa (NA 5).
Kościół okazuje szczególną uwagę wierzącym muzułmanom, uwagi na ich wiarę w jednego Boga, ich poczucie modlitwy oraz ich szacunek do moralnego życia (NA 3). Pragnie by chrześcijanie i muzułmanie razem "propagowali harmonię wszystkich ludzi, sprawiedliwość społeczną, wartości moralne, pokój, wolność" (tamże)"
"Uważam że my - chrześcijanie i muzułmanie musimy uznać z radością wartości religijne jakie mamy wspólne i podziękować za nie Bogu."
(stadion w Casablance, 19.08.1985)

PS Przemówienie to trafiło nawet na dolara w Palau:
colnect.com/…_of_Religions_-_Casablanca-Pope_John_Paul_II-Palau
V.R.S.
"A w której odmianie islamu?"
---
Pomijając sekty islamistyczne sam Koran ze swą poligamią jest dobrym podręcznikiem tej roli por. np.
americanthinker.com/…ticles/2005/11/top_ten_rules_in_the_quran_tha.html