Kardynał wykłada dziwaczny kult Fuehrera

kardynał Perugii, Gualtioro Bassetti, przewodniczący konferencji włoskiego episkopatu, wskazał pontyfikat Franciszka jako "fakt profetyczny, epokowy" - tak powiedział w listopadzie w Perugii w czasie spotkania dotyczącego papieża.

Powtarza jak mantrę, że Franciszek zwalcza "klerykalny Kościół", ponieważ "klerykalizm" to odwrotność wspólnoty, mimo że Franciszek ignoruje społeczność biskupów i podejmuje dyskusje w samotności.

Niezmieszany Basetti twierdzi jednak, że [autokrata] Franciszek [który często ostro traktuje współpracowników] działa "czule" i "miłosiernie".

oddaje hołd Franciszkowi jako "papieżowi marginesu", mimo że ten hołduje ideologii liberalnych bogaczy.

Bassetti jest też przekonany, że Franciszek dał początek "nowej historii Kościoła i papiestwa", co oznacza "nadzwyczajny punkt zwrotny epoki", co - według kardynała - jest krytykowane przez niektórych, ponieważ teraz stawia się na "biednych".

Tymczasem krytyka Franciszka skupia się na anachronicznej ideologii liberalizmu Franciszka, któremu udowodniono błędne założenia i to jeszcze zanim Franciszek przyjął te zasady.

Grafika: Gualtiero Bassetti, © Mazur/catholicnews.org.uk, CC BY-SA, #newsFqngyjvmwc
PiotrM
Wybierzcie sobie patrona na 2019.www.faustyna.pl/zmbm/patronowie/