23:49
Łazarz
82,2 tys.
Psucie wiary i procesy gnilne - B. Wolniewicz. Jest zdeklarowanym ateistą (przedstawia się jako „rzymski katolik – niewierzący”). Uściśla to precyzując, że nie wierzy w przetrwanie świadomości po …Więcej
Psucie wiary i procesy gnilne - B. Wolniewicz.

Jest zdeklarowanym ateistą (przedstawia się jako „rzymski katolik – niewierzący”). Uściśla to precyzując, że nie wierzy w przetrwanie świadomości po śmierci. Natomiast nie neguje istnienia wyższej inteligencji nad człowiekiem.W wielu kwestiach nie zgadza się z Kościołem, jednak szanuje go i uważa (jak i w ogóle chrześcijaństwo), za jeden z fundamentów cywilizacji zachodniej.
Bywa także gościem audycji w Telewizji Trwam. Jego teksty publikuje także „Nasz Dziennik”, „Najwyższy CZAS!" i „Moja Rodzina”.

Trudno nie zgodzić się z tym co mówi . A mówi min: "Kierownictwo kościoła stało się takim stowarzyszeniem przyjaciół świętego spokoju. Chcą przetrwać ale w tym przyszłości nie ma, bo islam napiera, a za islamem stoi cała Azja."
www.youtube.com/watch
czciciel
franciszku44
skoro widzisz tylko zepsucie to przy okazji spojrzyj na swoje członki Tego Ciała jakim jest Kościół Chrystusowy , czy swoją postawą wspierasz Go ?
franciszek44
Panie Profesorze
Dziekuje.
Dziekuje za wypowiedzenie tego,
co i ja czuja i widze.
KOSCIOL KATOLICKI
PSUJE SIE I GNIJE OD "glowy widzialnej"
tj. od wyzszego duchowienstwa,
kardynalow, biskupow, itd.
Niestety coraz bardziej tez widac
jak "ta glowa" dziala ze wzmozona sila
dla Jego, Kosciola,
DESTRUKCJI, tj. ZNISZCZENIA
Uderza wrecz ze wsciekloscia
w biskupow, kaplanow
wiernych Bogu
i prawdziwie …
Więcej
Panie Profesorze
Dziekuje.
Dziekuje za wypowiedzenie tego,
co i ja czuja i widze.
KOSCIOL KATOLICKI
PSUJE SIE I GNIJE OD "glowy widzialnej"
tj. od wyzszego duchowienstwa,
kardynalow, biskupow, itd.
Niestety coraz bardziej tez widac
jak "ta glowa" dziala ze wzmozona sila
dla Jego, Kosciola,
DESTRUKCJI, tj. ZNISZCZENIA
Uderza wrecz ze wsciekloscia
w biskupow, kaplanow
wiernych Bogu
i prawdziwie pasterzujacych wiernym.
Chocby przyklad z ostatnich tygodni:
Biskup Livieres z Paragwaju wyrzucony
przez Watykan za KATOLICKOSC
a seminarium zamyka sie
bez mozliwosci swiecen kaplanskich
za jego wiernosc dla Kosciola prawdziwego,
takiego, jakim byl przez 2000 lat,

w imie dostosowania sie do swiata,
do liberalizmu, modernizmu
.
Czyzby konotacje masonskie?
Kolejne uderzenie idzie na biskupa Finn z Kansas
dla tych samych powodow, co powyzej.
Kolejne w kardynala Burke z St Louis,
kolejne w kardynala Canizaresa...
wszystko w tej samej tonacji...
Smutne to czasy
zwiastujace
WIELKA APOSTAZJE
"gory"
jak to zapowiada Apokalipsa...


Swieta Maryjo, Matko Boza i Matko Kosciola swietego
- modl sie za nami
aaa
Panie Wolniewicz,
"rzymski katolik – niewierzący", toś Pan teraz powiedział 🤦
prawdziwy filozof 😲 ale przynajmniej niesprzedajny.
McMarkus
To są ateistyczne rozmyślania i nauki. Nie mają nic wspólnego z ewangelią, którą głosił Jezus. Żaden katolik pouczeń z ust tego Pana nie potraktuje poważnie. No chyba, że taki katolik ateista.
czciciel
Judasz podobnie myślał o królowaniu Jezusa na ziemi Izraela , nie zrozumiał przesłania Mistrza i Naszego Króla Jezusa Chrystusa.
Królowanie Chrystusa na wieki
😇
Rafał_Ovile
W aspekcie pochodzenia Królestwo Boga nie jest z tego świata ponieważ pochodzi od samego Boga. Natomiast w aspekcie Jego wypełniania się Królestwo Boga w pełni objawione realizuje się na ziemi od początku przyjścia Chrystusa Króla na świat poprzez Jego Mistyczne Ciało - Oblubienicę - Kościół Katolicki. Królestwo Jego na ziemi będzie trwało aż do paruzji w realnym fizycznym świecie i duchowym …Więcej
W aspekcie pochodzenia Królestwo Boga nie jest z tego świata ponieważ pochodzi od samego Boga. Natomiast w aspekcie Jego wypełniania się Królestwo Boga w pełni objawione realizuje się na ziemi od początku przyjścia Chrystusa Króla na świat poprzez Jego Mistyczne Ciało - Oblubienicę - Kościół Katolicki. Królestwo Jego na ziemi będzie trwało aż do paruzji w realnym fizycznym świecie i duchowym wymiarze. Następująca historia zlekceważenia społecznego panowania Chrystusa i prawa Bożego przez władze świeckie niech będzie lekcją dla tych, którzy przyjęli błędną filozofię masońską "braterstwa, równości i wolności opartej na świętym spokoju" i fałszywą teologię na temat społecznego panowania Chrystusa Króla... W celu zgłębienia tematu polecam część poniższego artykułu o historii oraz wykład "Istota i charakter Królowania naszego Pana Jezusa Chrystusa": Istota i charakter Królowania naszego Pana Jezusa Chrystusa

...........................................................................................

"Za pośrednictwem św. Małgorzaty Chrystus domagał się od władcy Francji, aby ten wraz z całą swoją rodziną i dworem poświęcił siebie i całe państwo Jego Najświętszemu Sercu, oddawał Mu publiczną cześć, zbudował świątynię pod wezwaniem Jego Najświętszego Serca oraz ozdobił Sercem Zbawiciela królewską flagę. Pomimo, że orędzie świętej dotarło do Ludwika XIV, władca nie wypełnił ani jednego z poleceń w nim zawartych. Także jego następcy odmówili wypełnienia woli samego Boga. Jedynym chlubnym wyjątkiem były działania podjęte przez królową Marię Leszczyńską, która starając się zadośćuczynić żądaniom Zbawiciela doprowadziła do wybudowania w Wersalu kaplicy pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Wieść o woli Boga skierowanej do władców Francji rozprzestrzeniała się jednak wśród warstw dworskich, wpływowych kręgów arystokracji a także samego ludu, głównie za sprawą apostolatu wielkich świętych ziemi francuskiej tamtejszego czasu. Pomimo tego władcy królestwa zdawali się być głusi na słowa Zbawiciela. Tragiczne konsekwencje zignorowania woli Chrystusa poniósł dopiero Ludwik XVI. Co do dnia, dokładnie w 100 lat od chwili objawień (1689r.) jakich dostąpiła św.Małgorzata Alacoque we Francji wybuchła zbrodnicza rewolucja francuska (1789r.). Gdy w 1792r zdetronizowany władca Ludwik XVI przebywał w więzieniu przypomniał sobie o orędziu jakie sam Chrystus przekazał jego przodkom. Wówczas poprzysiągł, że jeśli uda mu się odzyskać tron dokona publicznego aktu oddania całego królestwa Najświętszemu Sercu Jezusowemu, a Jego symbolem przyozdobi królewski sztandar. Było już jednak na to za późno. Król płacąc za własną niewierność i grzechy przodków został publicznie zgilotynowany przez rewolucyjnych zbrodniarzy. Jego małżonka Maria Antonina podzieliła ten sam los. Wśród rzeczy należących do zamordowanej królowej odnaleziono rysunek Najświętszego Serca z płomieniem, krzyżem i koroną cierniową, z napisem: "Przenajświętsze Serce Jezusa, zmiłuj się nad nami!"

Pomimo, iż król nie zdążył ozdobić monarszych sztandarów Sercem Jezusowym, pod tym właśnie symbolem wybucha w Wandei katolickie powstanie. Serce Zbawiciela powiewa po raz pierwszy na sztandarach wandejskich krzyżowców maszerujących na świętą wojnę za Boga i Króla. Od tamtych dni, zroszonych strumieniami krwi męczenników upłynęło już przeszło dwieście lat. Pamięć o bohaterstwie wandejczyków przetrwała do chwili obecnej, a jednym z najbardziej czytelnych znaków wierności ich duchowemu dziedzictwu stał się właśnie szkaplerz wandejski. Nie jest dziełem przypadku, że właśnie Serce Jezusowe z krzyżem obrane zostało przez Wandejczyków za symbol kontrrewolucji. Zapewne pragnęli oni zadośćuczynić w ten sposób żądaniom Chrystusa skierowanym do królów Francji. Warto jednak przy tym zaznaczyć, iż tereny gdzie położona jest Wandea były sto lat przed wybuchem rewolucji francuskiej miejscem, gdzie swój apostolat prowadził niestrudzenie jeden z największych świętych w historii Kościoła św.Ludwik de Montfort. To on za sprawą Opatrzności Bożej przygotował duchowo tamtejsze ziemie na świętą ofiarę męczeństwa za Wiarę i Królestwo w godzinie terroru rewolucji. św.Ludwik, wielki apostoł Maryi był także gorliwym wyznawcą kultu Serca Jezusowego. Założył on m.in. Stowarzyszenie Misjonarzy Maryi, które w znacznej mierze przyczyniło się właśnie do rozpowszechniania obrazów i tarcz herbowych z wizerunkiem Serca Jezusowego. Wandea w godzinie próby wydała piękny owoc, który z pewnością nie ozłociłby kart historii gdyby nie heroiczna praca św.Ludwika.

Historia jak wiemy lubi się powtarzać. Minęło już ponad trzysta lat od pamiętnych objawień Pana Jezusa przekazanych św.Małgorzacie Alacoque. Zbawiciel tłumacząc jej sens poświęcenia Francji Jego Najświętszemu Sercu powiedział: "To umiłowane Serce będzie królowało wbrew sprzeciwom szatana i jego poddanych. Pragnie ono wejść w majestacie i blasku do domów książąt i królów, aby było uczczone i uwielbione w takiej mierze, w jakiej było wzgardzone, zbezczeszczone i uniżone w Swej Męce. Ojciec Przedwieczny pragnie wynagrodzić Bożemu Sercu Swego Syna krzywdy i zniewagi, jakich doznało w domach możnych tego świata, bóle i upokorzenia podczas Męki; żąda, aby Jego panowanie ustaliło się na dworze monarszym".

Znajdujemy więc w treści orędzia jakie Chrystus przekazał królom Francji prawdziwy sens szkaplerza wandejskiego. Serce Zbawiciela przebite włócznią na Krzyżu, które przyjęło na siebie ciężar grzechów wszystkich ludzi, wzgardzone i poniżone przez żydów pragnie jako zadośćuczynienie za doznane na ziemi zbrodnie przeciwko Jego Majestatowi królować nad całym światem, królować w takim stopniu w jakim zostało znieważone i upokorzone. Chce panować, ale w jaki sposób? Jaki akt zadośćuczynienia może wyrównać doznane cierpienie? Jedynym godnym zadośćuczynieniem jest panowanie od krańca do krańca ziemi. Jedyną ziemską siłą, która może ten cel ziścić jest pośrednictwo ziemskich namiestników Boga, monarchów głoszących swym ludom: omnes honor et gloria Królowi królów, tak aby każde kolano zgięło się przed tronem Boga Jedynego i Prawdziwego."

źródło: "Myśl Polska" nr 32-33, 6-13 sierpnia 2006
czciciel
Królestwo Nasze nie jest z tego świata , dlatego kierujemy się miłością a nie odwetem za zło.
Bo ci którzy wyrzekają się Krzyża Chrystusowego odwracają Go czyniąc z Niego miecz .
Kto zaś mieczem wojuje od miecza ginie.