Dzień Judaizmu w Kościele Katolickim???
Ogłoszenia parafialne w Warszawie na Dzień Judaizmu.
„Gdyby ktoś spośród nich (Żydów i neofitów – przyp. red.) zapragnął się nawrócić na wiarę katolicką, to niech zachowa w całości nietknięte swe wszystkie dobra, czy to ruchome, czy nieruchome. Jeśli zaś tego dobra pozyskał za sprawą lichwy lub z niegodziwego zysku, a znane są osoby, którym zgodnie z prawem należy się odszkodowanie – gdyż nie ma odpuszczenia grzechów bez naprawienia szkód -wtedy należy przeprowadzić pełne wyrównanie strat. Gdyby nie ustalono tych osób, to za pośrednictwem Kościoła środki te będą przeznaczone na jakiś zbożny cel. (…).
Kapłani udzielający chrztu Jak również rodzice chrzestni, będą się ponadto troszczyć, aby ci, którzy czerpią ze świętego źródła, tak przed chrztem, jak i później, byli pilnie nauczani artykułów wiary, przykazań Nowego Prawa i obrzędów Kościoła Katolickiego. Zarówno oni, jak i biskupi diecezjalni, podejmą wysiłki, aby świeżo ochrzczeni nie utrzymywali żadnych kontaktów z Żydami i niewiernymi, przynajmniej przez dłuższy czas, aby- tak jak świeżo wyleczeni ze słabości- nie mieli żadnej okazji do ponownego upadku w poprzednie zatracenie. (…) Pod groźbą ciężkich kar zakazuje się neofitom grzebania zmarłych wedle zwyczajów żydowskich i zachowywania szabatów oraz innych uroczystości, jak również jakichkolwiek obrzędów starożytnej sekty. Naruszający te zasady będą sprowadzani na dobrą drogę przez kapłanów w swych parafiach, albo przez innych, wyznaczonych do tego przez biskupów diecezjalnych mocą prawa bądź starożytnego zwyczaju, albo inkwizytorów do spraw błędów heretyckich. (…) gdyby zaś ktoś, jakiegokolwiek stanu lub godności, nie przymuszał takich neofitów do zachowywania obrzędów chrześcijańskich, albo któregoś ze wspomnianych obowiązków, ale wspierał i bronił, to popadnie w kary ogłoszone przeciwko opiekunom heretyków. Neofici zaś, gdyby nie dopełnili obowiązku poprawy po kanonicznym upomnieniu, a przyłapani zostaliby po nawrocie do wymiotu judaizantów, to będą potraktowani jako przewrotni heretycy zgodnie z przyjętymi w tej dziedzinie świętymi kanonami.
Gdyby zaś Żydów lub niewiernych obowiązywały indulty lub przywileje przyznane przez władze kościelne lub świeckie jakiegokolwiek stanu lub godności, choćby papieskiej lub cesarskiej, czy to już przyznane, czy tez mające być przyznane w przyszłości, a działające w jakikolwiek sposób na szkodę Wiary katolickiej, imienia chrześcijańskiego lub przeciwko którejkolwiek z wymienionych zasad, to święty synod określa je jako daremne i nieważne, utwierdzając w mocy dekrety i konstytucje apostolskie oraz synodalne, przyjęte w tej dziedzinie.
Aby zaś tego rodzaju święta konstytucja utrwaliła się w ciągłej pamięci, i aby nikt nie mógł się zasłaniać pozorem niewiedzy, święty synod poleca, aby w poszczególnych kościołach katedralnych i kolegiackich, a także w innych miejscach świętych, w których odbywają się większe zgromadzenia wiernych, co najmniej raz do roku, podczas nabożeństw, zasady te były ogłaszane.”
Sobór w Bazylei, sesja 19,IV, 1-11 Dekret dotyczący pragnących nawrócenia.
„Gdyby ktoś spośród nich (Żydów i neofitów – przyp. red.) zapragnął się nawrócić na wiarę katolicką, to niech zachowa w całości nietknięte swe wszystkie dobra, czy to ruchome, czy nieruchome. Jeśli zaś tego dobra pozyskał za sprawą lichwy lub z niegodziwego zysku, a znane są osoby, którym zgodnie z prawem należy się odszkodowanie – gdyż nie ma odpuszczenia grzechów bez naprawienia szkód -wtedy należy przeprowadzić pełne wyrównanie strat. Gdyby nie ustalono tych osób, to za pośrednictwem Kościoła środki te będą przeznaczone na jakiś zbożny cel. (…).
Kapłani udzielający chrztu Jak również rodzice chrzestni, będą się ponadto troszczyć, aby ci, którzy czerpią ze świętego źródła, tak przed chrztem, jak i później, byli pilnie nauczani artykułów wiary, przykazań Nowego Prawa i obrzędów Kościoła Katolickiego. Zarówno oni, jak i biskupi diecezjalni, podejmą wysiłki, aby świeżo ochrzczeni nie utrzymywali żadnych kontaktów z Żydami i niewiernymi, przynajmniej przez dłuższy czas, aby- tak jak świeżo wyleczeni ze słabości- nie mieli żadnej okazji do ponownego upadku w poprzednie zatracenie. (…) Pod groźbą ciężkich kar zakazuje się neofitom grzebania zmarłych wedle zwyczajów żydowskich i zachowywania szabatów oraz innych uroczystości, jak również jakichkolwiek obrzędów starożytnej sekty. Naruszający te zasady będą sprowadzani na dobrą drogę przez kapłanów w swych parafiach, albo przez innych, wyznaczonych do tego przez biskupów diecezjalnych mocą prawa bądź starożytnego zwyczaju, albo inkwizytorów do spraw błędów heretyckich. (…) gdyby zaś ktoś, jakiegokolwiek stanu lub godności, nie przymuszał takich neofitów do zachowywania obrzędów chrześcijańskich, albo któregoś ze wspomnianych obowiązków, ale wspierał i bronił, to popadnie w kary ogłoszone przeciwko opiekunom heretyków. Neofici zaś, gdyby nie dopełnili obowiązku poprawy po kanonicznym upomnieniu, a przyłapani zostaliby po nawrocie do wymiotu judaizantów, to będą potraktowani jako przewrotni heretycy zgodnie z przyjętymi w tej dziedzinie świętymi kanonami.
Gdyby zaś Żydów lub niewiernych obowiązywały indulty lub przywileje przyznane przez władze kościelne lub świeckie jakiegokolwiek stanu lub godności, choćby papieskiej lub cesarskiej, czy to już przyznane, czy tez mające być przyznane w przyszłości, a działające w jakikolwiek sposób na szkodę Wiary katolickiej, imienia chrześcijańskiego lub przeciwko którejkolwiek z wymienionych zasad, to święty synod określa je jako daremne i nieważne, utwierdzając w mocy dekrety i konstytucje apostolskie oraz synodalne, przyjęte w tej dziedzinie.
Aby zaś tego rodzaju święta konstytucja utrwaliła się w ciągłej pamięci, i aby nikt nie mógł się zasłaniać pozorem niewiedzy, święty synod poleca, aby w poszczególnych kościołach katedralnych i kolegiackich, a także w innych miejscach świętych, w których odbywają się większe zgromadzenia wiernych, co najmniej raz do roku, podczas nabożeństw, zasady te były ogłaszane.”
Sobór w Bazylei, sesja 19,IV, 1-11 Dekret dotyczący pragnących nawrócenia.