m.rekinek
2279

Płaszczenie się przed islamem - Raymond Ibrahim

W islamie silniejszy ma zawsze rację, a tolerancja zawsze była postrzegana jako oznaka i synonim słabości lub braku przekonania [we własną słuszność] - mówi Raymond Ibrahim. Fronda: Kim jest Raymond …Więcej
W islamie silniejszy ma zawsze rację, a tolerancja zawsze była postrzegana jako oznaka i synonim słabości lub braku przekonania [we własną słuszność] - mówi Raymond Ibrahim.
Fronda: Kim jest Raymond Ibrahim? Naukowcem? Pisarzem? Aktywistą? Jaką ma misję i co stanowi
jego cel?
Raymond Ibrahim: Raymond Ibrahim jest wszystkim po trochu i jeszcze czymś więcej. Z powodu pochodzenia naukowo i osobiście jestem zainteresowany Bliskim Wschodem i islamem, a szczególnie historycznymi i współczesnymi stosunkami pomiędzy islamem i chrześcijaństwem. Po atakach z 11 września 2001 roku zwróciłem uwagę na wydarzenia zachodzące w tym regionie. Kiedy skonfrontowałem je z tym, co dzieje się na Zachodzie, uderzyło mnie, że z jednej strony ten konflikt jest niemal identyczny z konfliktami znanymi z przeszłości, będąc nieomal ich kontynuacją – a przynajmniej w ten sposób przedstawia go wielu muzułmanów – z drugiej strony zaś, jak bardzo odmienna była narracja zachodnia, opierająca się na nowym „paradygmacie”…Więcej
alica32
Temat islamskich prześladowań wobec chrześcijan jest doskonałym przykładem tego, o czym mówiłem wcześniej. W Ponownie ukrzyżowanych analizuję historię tego zjawiska, islamskie pisma, które mu sprzyjają, a następnie spoglądam na współczesność. I tym, co znajduję i dokumentuję w książce, jest niezachwiana kontynuacja. Według nauk koranicznych chrześcijanie i inni niemuzułmanie są „niewiernymi”…Więcej
Temat islamskich prześladowań wobec chrześcijan jest doskonałym przykładem tego, o czym mówiłem wcześniej. W Ponownie ukrzyżowanych analizuję historię tego zjawiska, islamskie pisma, które mu sprzyjają, a następnie spoglądam na współczesność. I tym, co znajduję i dokumentuję w książce, jest niezachwiana kontynuacja. Według nauk koranicznych chrześcijanie i inni niemuzułmanie są „niewiernymi” i jako tacy są postrzegani w państwach islamskich, w najlepszym wypadku jako obywatele trzeciej kategorii.
mkatana
''Z mojego punktu widzenia im bardziej Zachód i/lub chrześcijaństwo płaszczy się przed islamem – a do tego sprowadzają się współczesne inicjatywy „dialogu międzyreligijnego” – tym bardziej agresywna staje się ta religia''.