Urszula Rok
Pamiętam, cała rodzina uzdolniona. Lubię słuchać też An Angel. Piękny spiew i pięknie słowa
nihil quicquam
Ciekawe, uzdolnieni muzycznie, tanecznie i bardzo medialni. A do tego w dorobku mają nie jeden, a mnóstwo przebojów. Nie prędko ktoś powtórzy ich sukces.
Urszula Rok
W tym czasie był jeszcze taki zespół Osmonds. 6-ciu braci i siostra. Też byli super.
nihil quicquam udostępnia to
370
🏵️🌹Na sobotę utwór poświęcony Matce Bożej, Matko Boża módl się za nami.🙏🙏🙏🥀🌿
Jota-jotka
No jak mogłam nie zauważyć 😔
Rodzina śpiewająca ,kiedyś często słuchałam
nihil quicquam
@Frank Columbo, to ciekawe, na przestrzeni kilku lat mieli przynajmniej niecałe 10 prawdziwych przebojów, do tego wrodzony talent do tańca i byli bardzo medialni, kto dzisiaj może się pochwalić takimi sukcesami. A to, że byli katolikami i przyznawali się do wiary, tego im przepuścić nie mogli...
Frank Columbo
@nihil quicquam Tak, jakby nie sztuczne ich blokowanie, moim zdaniem staliby się jeszcze szerzej popularni. Na koncerty w każdym razie waliły tłumy w latach '90. Nie jestem fanem całej ich twórczości (nie wszystko mi podchodzi), ale wiele utworów jest całkiem niezłych i muzycznie i lirycznie. Właśnie sobie słucham teraz i akurat muzycznie mi bardzo odpowiada np. to: The Kelly Family - When …Więcej
@nihil quicquam Tak, jakby nie sztuczne ich blokowanie, moim zdaniem staliby się jeszcze szerzej popularni. Na koncerty w każdym razie waliły tłumy w latach '90. Nie jestem fanem całej ich twórczości (nie wszystko mi podchodzi), ale wiele utworów jest całkiem niezłych i muzycznie i lirycznie. Właśnie sobie słucham teraz i akurat muzycznie mi bardzo odpowiada np. to: The Kelly Family - When the Last Tree | Tough Road II LIVE in Dortmund 1994

Oni mieli dużo utworów bardzo ciepłych, mówiących o więzach rodzinnych (np. The Kelly Family –Every Baby (Official Video)), dzieciach, dziadkach, pamięci o zmarłych, itp. No a to nie są pożądane wartości w przemyśle muzycznym, którego celem jest formacją odpowiednich postaw.
nihil quicquam
A kojarzysz ten utwór z początków ich kariery, taki fajny dialog ojca z synem:
Kelly Family - David's Song (Who'll Come With Me) Official Music Video
nihil quicquam
Bardzo fajny jest też ten utwór, muzycznie dopieszczony:
The Kelly Family - Roses of Red (Official Video)
Frank Columbo
Coś tam kojarzę przez mgłę, głównie z koncertów. W latach '90 gdzieniegdzie po rodzinie, po sąsiadach i u mnie czasem ktoś oglądał, więc zakodowałem. Dziwne wrażenie sobie coś z dawnej przeszłości odgrzebać. To jednak w głowie siedzi wszystko, nawet takie pojedyncze elementy.
Frank Columbo
Pamiętam jak moja mama zawsze wyła przy oglądaniu ich koncertów.
Zniszczyli ich bo byli pro-rodzinni (zresztą sami bardzo liczni) i pro-life, a poza tym to katolicy (a przynajmniej byli kiedyś), a nie żadni tam odszczepieńcy i ich teksty miały jakieś nawiązania do wiary, choćby mgliste. Były szerokie kampanie osrywania ich w latach '90, wtedy ropuszczano taki wizerunek, że Kelly Family to najgorsza …Więcej
Pamiętam jak moja mama zawsze wyła przy oglądaniu ich koncertów.

Zniszczyli ich bo byli pro-rodzinni (zresztą sami bardzo liczni) i pro-life, a poza tym to katolicy (a przynajmniej byli kiedyś), a nie żadni tam odszczepieńcy i ich teksty miały jakieś nawiązania do wiary, choćby mgliste. Były szerokie kampanie osrywania ich w latach '90, wtedy ropuszczano taki wizerunek, że Kelly Family to najgorsza wiocha. Oczywiście muzycznie może się coś podobać lub nie (gusta i guściki), ale na nich spuszczono nalot zniechęcający co do zasady.