04:00
Nad rzekami Babilonu(sł.św.Jan od Krzyża) wyk.Magdalena Kania,sł.św.Jan od Krzyża www.youtube.com/watchWięcej
Nad rzekami Babilonu(sł.św.Jan od Krzyża)
wyk.Magdalena Kania,sł.św.Jan od Krzyża www.youtube.com/watch
zuzanna
Pięknie...szczerze...przejmująco...
Dostrzegam pierwowzór:

Psalm137: Nad rzekami Babilonu:
Nad rzekami Babilonu -
tam myśmy siedzieli i płakali,
kiedyśmy wspominali Syjon.
Na topolach tamtej krainy
zawiesiliśmy nasze harfy.
Bo tam żądali od nas
pieśni ci, którzy nas uprowadzili,
pieśni radości ci, którzy nas uciskali:
"Zaśpiewajcie nam
jakąś z pieśni syjońskich!"
Jakże możemy śpiewać
pieśń Pańską …
Więcej
Pięknie...szczerze...przejmująco...
Dostrzegam pierwowzór:

Psalm137: Nad rzekami Babilonu:
Nad rzekami Babilonu -
tam myśmy siedzieli i płakali,
kiedyśmy wspominali Syjon.
Na topolach tamtej krainy
zawiesiliśmy nasze harfy.
Bo tam żądali od nas
pieśni ci, którzy nas uprowadzili,
pieśni radości ci, którzy nas uciskali:
"Zaśpiewajcie nam
jakąś z pieśni syjońskich!"
Jakże możemy śpiewać
pieśń Pańską
w obcej krainie?

Jeruzalem, jeśli zapomnę o tobie,
niech uschnie moja prawica!
Niech język mi przyschnie do podniebienia,
jeśli nie będę pamiętał o tobie,
jeśli nie postawię Jeruzalem
ponad największą moją radość.
Przypomnij, Panie,
synom Edomu,
dzień Jeruzalem,
kiedy oni mówili: "Burzcie, burzcie -
aż do jej fundamentów!"
Córo Babilonu, niszczycielko,
szczęśliwy, kto ci odpłaci
za zło, jakie nam wyrządziłaś!

Szczęśliwy, kto schwyci i rozbije
o skałę twoje dzieci.
malgorzata16
Śliczności!Dzięki Radku za porywanie naszych serc na takie Wyżyny Mistyki.Życie ma swoja poezję ,choć zwalczana powszechnym nihilizmem, odradza się na przekór "technologom" bez serca,nie kapującym że Ducha zabić nie można!
Radek33
1.Nad brzegami rzek płynących w Babilońskiej ziemi
Siadłem w smutku pogrążony ze łzami gorzkimi
Przypomniałem święty Syjon kres mojej miłości
A na słodkie to wspomnienie wzmógł się płacz żałości
2. I złożyłem strój odświętny wziąłem szare suknie
Na gałęziach wierzb zielonych powiesiłem lutnię
Wytężyłem me nadzieje w Tobie położone
Dosięgła mnie miłość Twoja serce me zranione
3. Pragnąłem …Więcej
1.Nad brzegami rzek płynących w Babilońskiej ziemi
Siadłem w smutku pogrążony ze łzami gorzkimi
Przypomniałem święty Syjon kres mojej miłości
A na słodkie to wspomnienie wzmógł się płacz żałości

2. I złożyłem strój odświętny wziąłem szare suknie
Na gałęziach wierzb zielonych powiesiłem lutnię
Wytężyłem me nadzieje w Tobie położone
Dosięgła mnie miłość Twoja serce me zranione

3. Pragnąłem już skończyć życie tak mnie przeszywały
Owe groty w Boskim ogniu gdziem zaginął cały
Uwalniając gołębicę mdlejącą w zachwycie
Obumarłem cały w sobie w Tobie mając życie

4. O Syjonie gdybym patrzył na łozy zielone
Które szumią tu nad rzeką a nie w twoją stronę
Gdybym w tobie nie miał myśli serca i kochania
Niechaj uschnie ma prawica w tej ziemi wygnania

5. O niech będzie błogosławion Bóg mój ze Syjonu
Który słusznym gniewem karze córy Babilonu
A podnosi z nędzy małych i mnie płaczącego
Na złom, którym jest sam Chrystus kres życia mojego.