Stop sekciarzom płaskoziemcom na Glorii!
Po rewolucji cyfrowej w postaci rozwoju internetu pojawiła się możliwość szerokiej i niekontrolowanej wymiany informacji między ludźmi na całym świecie. Fakt ten jest bardzo niewygodny dla wszystkich sił dążących do monopolizacji władzy - obecnie nazywamy ich globalistami. Jako, że kontrola przepływu informacji w internecie jest trudna, jeśli nie niemożliwa, opracowano różne metody na okiełznanie tego zjawiska.
Najważniejszą koncepcją było stworzenie wielkich portali społecznościowych typu YT, FB, Instagram ... aby przejąć ruch informacyjny między użytkownikami. Portale te były i są darmowe a na początku nie było w nich żadnej cenzury. W momencie osiągnięcia 90% udziału w rynku zaczęto wprowadzać cenzurę, co widzimy dzisiaj w bardzo jaskrawym świetle.
Tworzenie fałszywych autorytetów jest kolejnym krokiem do kontroli internetu. Tworzy się tzw. factcheckerów hojnie futrowanych przez korporacje. Potem przekupuje się popularnych dziennikarzy do krzywienia narracji oraz tworzy się nowe "autorytety" spośród celebrytów.
Bardzo sprytnym zabiegiem jest tworzenie sekt dezinformacyjnych (np. płaska Ziemia), propagujących nonsensowne teorie. Od fałszywych autorytetów różnią się celem działania. Celem fałszywych autorytetów jest zwykła dezinformacja a celem sekt jest kompromitacja ludzi, którzy przejmą poglądy sekty. Płaskoziemcy to idealny przykład tego mechanizmu, który jest następujący: Wyznawca teorii spiskowych, który gardzi mainstreamem przekazuje często bardzo wartościowe informacje np. o szczepionkach, kowidach, systemie bankowym, kreacji pieniądza, operacjach fałszywej flagi itp. W momencie gdy taki człowiek wpada w pułapkę sekty i zaczyna wierzyć w płaską Ziemię kasuje automatycznie cały swój dorobek, gdyż nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy w nic, co taki człowiek mówi.
Dodatkowym bonusem dla globalistów jest to, że wpadający w pułapkę sekty informacyjnej kompletnie wyłącza swój rozum i już tylko posługuje się quasi-religijnymi emocjami, strachem i poczuciem wyższości. Dla sprawy walki z globalizmem jest już stracony. Wypadki wyjścia mentalnego z takiej sekty są rzadkie. Do tych ludzi nie przemawiają żadne argumenty. Dyskusja z nimi to strata czasu, o czym się sam przekonałem. Dla PRAWDY są już straceni.
Przykłady płaskoziemców na Glorii:
Darek Markowski
stanislawp
Rocky Balboa
Paweł Kielar
justuss
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
