Quas Primas
3287

Nieznany epizod z życia św. Mikołaja

Nieznany epizod z życia św. Mikołaja W Roku Pańskim 325, podczas obrad Soboru Nicejskiego zdarzył się następujący wypadek. Cesarzowi Konstantynowi zależało, by zachować jedność chrześcijaństwa i …Więcej
Nieznany epizod z życia św. Mikołaja
W Roku Pańskim 325, podczas obrad Soboru Nicejskiego zdarzył się następujący wypadek. Cesarzowi Konstantynowi zależało, by zachować jedność chrześcijaństwa i przychylał się on raczej ku jego ariańskiej, czyli łatwiejszej do ogarnięcia rozumem wersji. Władca zawezwał więc biskupów do azjatyckiej Nicei, by wypowiedzieli się na ten temat. Warto dodać, że zdecydowana większość hierarchów chciała się przychylić do cesarskiej woli "zarianizowania" chrześcijaństwa.
Pomiędzy zebranymi stanął Ariusz, heretycki kapłan z Aleksandrii i zaczął perorować: "Był taki czas, kiedy Logos (Chrystus) nie istniał, a więc nie jest równy Bogu Ojcu, a zatem Logos nie jest przedwieczny, nie jest Bogiem, jest tylko pierwszym ze stworzeń". Na te słowa poderwał się z ław Mikołaj biskup Miry i przed całym zgromadzeniem uderzył Ariusza w twarz tak, że aż tamten padł na ziemię... Był to moment przełomowy na soborze, ponieważ biskupi zdali sobie sprawę z tego, że nie wolno kupczyć …Więcej
considera
Piękne świadectwo i wypełnienie słów Ewangelii:
„Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed Moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed Moim Ojcem, który jest w niebie. Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz” – Mt 10,32-34
Quas Primas
Oto prawdziwy przykład katolickiej świętości i dobroci. Tak prawdziwi święci Kościoła traktowali heretyków i odstępców od prawdziwej Wiary i jedności katolickiej! Raz w pysk i reszta otrzeźwieje, a nie jak w praktyce posoborowia: Asyże, dni judaizmu, dni islamu, świętowanie bluźniercy Lutra, czyli poniżanie Boga w Trójcy Świętej Jedynego.
Quas Primas
"Wniosek z tej historii płynie taki: Dobroć nie polega na pobłażliwości w akceptowaniu wszelkich postaw i dopasowywaniu obiektywnej prawdy do zmiennych okoliczności. A świętym zostaje się nie tylko za dobre serce, ale również za odwagę, z jaką broni się wiary."