jadwiska
237

POWRÓT DO ŻYCIA PIERWSZYCH CHRZEŚCIJAN

Przedstawiony program życia przez Matkę Najświętszą jest bardzo wzniosły i piękny. Sprowadza się on do prawdziwego życia według Ewangelii. Jest to droga do świętości, która jest dla każdego katolika.
W jednym z objawień jest powiedziane, że w ostatnich czasach będzie dużo świętych. Matka Boża przedstawiła drogę do świętości, która dokonuje się przez ciągłą pracę w duszy człowieka. Matka Boża proponuje iść tą drogą, lecz nie zmusza.
W czasie codziennych objawień młodym w Jugosławii, Matka Boża nie tylko dawała im ogólne nauki dla wszystkich, lecz także ich upominała, zwracając indywidualnie uwagę na niewłaściwą postawę, zachowanie itp. Boleśnie te uwagi odczuwali. Efekty jednak tej pracy nad sobą są zadziwiające, co robi duże wrażenie na innych. Ta cała szóstka szczęśliwych wybrańców rozmiłowała się w modlitwie. Codziennie przez parę godzin trwają na modlitwie w kościele; surowo poszczą; odnoszą się bardzo życzliwie do ludzi; są obojętni na fotografów i ludzkie pochlebstwa; w czasie przykrych przesłuchań wykazują nadzwyczajną cierpliwość. Pobożność ich jest bardzo naturalna, prawdziwa, a nie dziwaczna.

Program życia, przedstawiony przez Matkę Najświętszą wszystkim wybranym osobom widzącym na całym świecie, mają przejąć z kolei wszyscy członkowie Domów Modlitwy Św. Szarbela. Dzieje się to na tej zasadzie, że tak jak do nich Maryja Przychodzi w sposób widzialny, tak do wszystkich Domów Modlitwy, wraz z Jezusem, Aniołami i Świętymi też przychodzi, chociaż niewidzialnie. Jeżeli ktoś w to nie wierzy, ulega pokusom zniechęcenia, zaniedbuje się w modlitwie, pokucie i ofierze, to grozi mu nawet utrata wiary. Matka Boża powiedziała młodym wizjonerom jugosławiańskim: "Wiem, że wielu ludzi wam nie wierzy i że wiara wielu prawdziwie wierzących osłabnie. Wy zaś, trzymajcie się mocno i nakłaniajcie ludzi do regularnej modlitwy, do pokuty i do nawrócenia. Na koniec wy będziecie najszczęśliwsi."
Wiara jest darmo nam dana. Zbyt cenną jest, by przez opieszałość ją utracić. jedna z świętych miała widzenie życia katolików w ostatnich czasach. Powiedziała, że będą oni tak święcie żyli, jak pierwsi chrześcijanie. -To jest prawdą. Chrystus Pan nie może przyjść w chwale do ludzi na ziemię, gdy oni Go nie oczekują z utęsknieniem, a są zajęci tylko przyziemnymi sprawami.
W Domach Modlitwy Św. Szarbela katolicy mają się przygotować duchowo, na już nie dalekie przyjście Chrystusa, to znaczy mają się upodobnić do pierwszych chrześcijan.
Pod koniec II wieku, jakiś nieznany z imienia, żyjący w Aleksandrii, pisze otwarty list do niejakiego Diogeneta, poganina, w którym tak charakteryzuje rżycie chrześcijan: "Chrześcijanie nie odróżniają się od innych ludzi, ani jakimś specjalnym terytorium, ni językiem, ani zwyczajami. Nie zamieszkują osobnych miast, nie mają własnego języka, nie prowadzą jakiegoś osobliwego trybu życia. ich nauka nie jest owocem refleksji, czy poszukiwań filozofów goniących ustawicznie za nowościami, nie wyznają oni, jak tylu innych, żadnego systemu filozoficznego. Mieszkają w miastach, zarówno greckich, jak i barbarzyńskich, jak komu wpadnie i mimo, że w ubiorze, jedzeniu i we wszystkich innych sprawach idą zwyczajami miejscowymi, prowadzą tryb życia cudowny i jak to wielu wyznaje, niewiarygodny. Mieszkają w swojej ojczyźnie, ale jakby byli cudzoziemcami; wykonują wszystkie obowiązki dobrego obywatela i nie uchylają się od żadnych ciężarów, ale czynią to jakby byli przyjezdni gośćmi. Każda obca ziemia jest dla nich ojczyzną, każda ojczyzna jest dla nich obcą ziemią.
Tak jak wszyscy - żenią się, wychodzą za mąż i rodzą dzieci, ale nigdy nie zabijają nowego życia. Mają wspólnotę dóbr, ale nie łoża.
Żyją w ciele, ale nie według ciała. Żyją na tej ziemi, ale czują się obywatelami Nieba. Są posłuszni prawom, ale ich sposób życia wynosi ich ponad wszelkie prawo.
Kochają wszystkich, a wszyscy ich nienawidzą. Są nieznani, a jednak ustawicznie padają na nich wyroki. Posyła się ich na śmierć, a oni w niej otrzymują życie. Są ubogimi, a wzbogacającymi wszystkich.
Brak im wszystkiego, a obfitują we wszelkie dobra.
Są pogardzani, a oni uważają to za tytuł chwały.
Szkaluje się ich na wszystkie sposoby, a jednak przyznaje im się ustawicznie racje.
Gdy wyrządza się im krzywdę, oni błogosławią.
Gdy traktowani są haniebnie, odpowiadają z szacunkiem. Mimo, że czynią dobrze, karze się ich, jakby byli złoczyńcami.
Gdy muszą znosić karę, cieszą się, jakby i ktoś dawał życie.
żydzi ustawicznie toczą z nimi wojnę, podanie ich prześladują. Ale ci, którzy ich nienawidzą, nie potrafią powiedzieć, jaki jest powód ich wrogości.
Słowem, chrześcijanie są dla świata tym, czym dusza jest dla ciała.
"Bóg ich umieścił w tym zaszczytnym miejscu i oni nie mogą stamtąd zdezerterować."
W Epilogu Apokalipsy Św. Jana pisze:
"Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida, Gwiazda Świecąca, poranna. A Duch i Oblubienica mówią: "Przyjdź!" A kto słyszy, niech powie: "Przyjdź!" I kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie, kto chce, niech wody życia darmo zaczerpnie. Mówi ten, który o tym świadczy: "Zaiste, przyjdę niebawem." Amen.
Po tych natchnionych słowach, Św. Jan z tęsknotą dopisuje od siebie zdanie: "Przyjdź, Panie Jezu!"
Minęło prawie 2000 lat. Mogłyby płynąć dalsze tysiące... A jednak objawienia, potwierdzone nadzwyczajnymi znakami, mówią, że to przyjście Chrystusa, oczekiwane tak przez Św. Jana stanie się niebawem, w naszych czasach.
jak świadkami życia Chrystusa w Ziemi Świętej byli Uczniowie i Święte Niewiasty, tak świadkami Drugiego Przyjścia Chrystusa z pewnością będzie wielu członków Domów Modlitwy Św. Szarbela. Z tego też względu, na te największe w dziejach świata, wydarzenie mają się odpowiednio przygotować. Oczyszczeni i odnowieni na duchu już teraz, za pierwszymi chrześcijanami wołają: "PRZYJDŹ, PANIE JEZU!"

DODATEK
Poza treścią niniejszego opracowania jest jeszcze wiele wypowiedzi, o podobnej i odmiennej treści, Pana Jezusa, Matki Najświętszej i Świętych, przekazane wizjonerom na całym świecie, które należy czytać. W tym Dodatku, ze względu na oszczędność papieru ujmuje się dwa bardzo istotne przekazy, ważne dla członków Domów Modlitwy Św. Szarbela.
1. Matka Boża powiedziała Małemu kamykowi dnia 2.II.1984r: :moje drogie dzieci, mam szczególną prośbę do was, żebyście czcili Mnie 13-tego dnia każdego miesiąca, żebyście uczynili ten dzień świętym dla Mnie, żebyście się modlili, czynili pokutę, składali ofiary w tym dniu miłości, żebyście czcili mnie pod tytułem Naszej Pani (lub Matki Boskiej) od Arki, Maryi Naszej Matki, Wspomożenie Wiernych. Ci, którzy mogą, proszę niech odmawiają Różaniec święty o godz. 12:00 w południe w tym dniu. A jeżeli będziecie Mnie wzywać pod tym tytułem, to przyrzekam was, Moje dzieci, że o jaką łaskę poprosicie i Mnie i Ojca Przedwiecznego w tej godzinie, wzywając Mojego tytułu, otrzymacie tę łaskę o którą prosicie.

Drugi przekaz dotyczy uzdrowień.
Jeżeli ktoś jest chory lub ma chorego w rodzinie, to powinien modlić się z pokorą o uzdrowienie i zdać się na wolę Bożą.
Pan Bóg udziela łaski uzdrowienia, aby wzbudzić w chorej osobie i jego otoczeniu ożywienie wiary, nadziei i miłości. Uzdrowienie ciała, głęboko w sercu przeżyte, łączy się z uzdrowieniem duszy. Dusza zdrowa jest Bogu wdzięczna, ufa Mu, myśli o Nim, kocha Go, przestrzega Jego przykazań, modli się codziennie. Ten, kto został uzdrowiony nie może wracać do starych przywarów i grzechów. Niektórzy cudownie uzdrowieni uskarżają się, że po pewnym czasie choroba wraca. A to dlatego, że nie spełnili warunków pełnego nawrócenia i wrócili w stare grzeszne zwyczaje.
Zazwyczaj zdrowie nie uzyskuje się zaraz po jednej modlitwie. Potrzeba do tego pewnego przygotowania: uczynić rachunek sumienia, pójść do spowiedzi i przyjąć Pana Jezusa w Komunii św. Trzeba też w sobie dokonać pełnego nawrócenia, co było powiedziane w rozdziale o pokucie.
Mirjana, widząca w Jugosławii, mówi że trzeba codziennie modlić się o uzdrowienie przez pewien czas np. godzinę, i to modlić się żarliwie z całego serca, z głębi duszy i z głęboką wiarą. To nie może być odmówiona modlitwa, ale serdeczna rozmowa z Bogiem."

Na Oławskich Działkach widzi się czasami matki ubrane w spodnie z chorymi dziećmi na ręku. Jak mogą uprosić łaskę uzdrowienia, jeżeli nie słuchają Matki Bożej. Jej życzeniem jest żeby wszystkie niewiasty, a także dziewczęta nie chodziły w spodniach. powiedziała, że te, które będą w spodniach i udadzą się na to święte miejsce, nie otrzymają łaski.
chorzy mogą być uzdrowieni nawet w swoim miejscy przebywania. Matka Boża powiedziała K. Domańskiemu 16.VII.1986r: "Przekaż wiernym, że gdy pragną otrzymać błogosławieństwo na odległość, aby byli w skupieniu na modlitwie, wtenczas będziesz razem z nimi przebywać udzielając błogosławieństwo w imię Pana Jezusa i Matki Bożej." Dzieje się to jednak na warunkach wyżej przedstawionych. Kazimierz Domański zobowiązał się, ze codziennie o godz. 21:00, będzie udzielał błogosławieństwa wszystkim, którzy duchowo z nim zjednoczeniu trwają na modlitwie. O tej samej godzinie zobowiązał się udzielać błogosławieństwa także Władysław Biernacki.

Niekiedy z Australii, z Maryjnego dzieła Pokuty, przychodzi przesyłka, w której zawarty jest w maleńkiej ampułce olej. Pochodzi on z mieszkania Pawła zamieszkałego w Leura, w Nowej Południowej Walii. Z cudownego krzyża, który on posiada w swoim mieszkaniu, cieknie Krew i Woda (od 29.I.1986r) Krew i Woda zmieszane razem zamieniają się w Olej, który ma służyć do namaszczania chorych, aby ich uzdrowić.
Matka Boża o tym powiedziała: "Weźcie tę Krew i Wodę, które płynęły z ran Naszego Pana na Kalwarii - Ona stała się Drogocennym Olejem Świętym. Wykąpcie wasze dusze w gotowości, bo jego godzina nadejdzie szybko. Namaśćcie tych, którzy są chorzy i których umysły są zaniepokojone, bo oni są Moimi dziećmi.
Biorąc pod uwagę wszystkie wypowiedzi Matki Bożej dotyczące uzdrowienia chorych tym św. Olejem, muszą być spełnione następujące warunki i wykonane kolejne czynności:
1. Udzielając namaszczenia ma tylko osoba będąca w stanie łaski uświęcającej i ta, która ma założony Dom Modlitwy Św. Szarbela.
2. Osoba namaszczana ma być po spowiedzi i Komunii św. a jeżeli to niemożliwe to niech uczyni rachunek sumienia i wzbudzi serdeczny żal za grzechy.
3. Przed samym namaszczaniem osoba namaszczana i namaszczająca mają wzbudzić w sobie żarliwy akt żalu.
4. Osoba namaszczająca bierze na palec wskazujący trochę Oleju i pyta chorą:
- "Czy kochasz Boga?"
Po otrzymaniu twierdzącej odpowiedzi mówi:
-"Wszechmogący Boże, w swoim nieskończonym miłosierdziu odpuść wszystkie grzechy... (wymienić imię), który tylko w Tobie pokłada nadzieję i udziel mu zdrowia, o które Ciebie prosimy."
5. Na czole lub chory miejscu osoba namaszczająca robi znak Krzyża św. palcem na którym jest olej i mówi:
- "Błogosławię i namaszczam Ciebie... (wymienić imię) i proszę Św. Szarbela oraz wszystkich Aniołów i Świętych, żeby cię bronili i zaprowadzili nas wszystkich do Nieba. Amen.
6. Po namaszczeniu pozostały Olej z palca dobrze zlizać.