00:54
B W
121,3 tys.
W stanie grzechu ciężkiego nie zyskujemy żadnych zasług (za dobre czyny, modlitwy, umartwienia, ...) [ks. Ripperger] Na tym forum poruszacie mnóstwo spraw, od rozrywki, polityki, przez zdrowie, po …Więcej
W stanie grzechu ciężkiego nie zyskujemy żadnych zasług (za dobre czyny, modlitwy, umartwienia, ...) [ks. Ripperger]

Na tym forum poruszacie mnóstwo spraw, od rozrywki, polityki, przez zdrowie, po prywatne objawienia i modlitwy (różańcową, prośby do św. Michała Archanioła, za dusze czyśćcowe, ...). Jeśli jednak nie jesteście w stanie łaski uświęcającej, to wasze modlitwy, czyny i posty są nieskuteczne, jałowe - nie mają znaczenia dla rzeczywistości duchowej.

Jest tak ponieważ grzech ciężki oznacza świadome i dobrowolne powiedzenie Bogu "nie!" a On szanuje wolną wolę każdego człowieka. Żeby ten stan zmienić, trzeba również świadomie i dobrowolnie żałować za popełnione zło (grzech), postanowić go nigdy więcej nie popełniać i wyznać go w Sakramencie Pokuty - to przywraca stan łaski uświęcającej czyli komunię z Bogiem.

Zajmowanie się wszystkim innym (nawet rzeczami obiektywnie dobrymi), kiedy jest się w stanie grzechu ciężkiego, przypomina pacjenta, który wie, że rozwija się w nim nowotór i go nie leczy, zajmując się codziennymi sprawami. To jest niewłaściwa kolejność rzeczy.

Dziś i jutro pierwszy piątek i pierwsza sobota miesiąca - okazja do regularnej spowiedzi. Tylko regularna spowiedź przynosi poprawę życia duchowego.


Powiązane linki:

1. Nie zyskujemy żadnych zasług (za dobre czyny, modl…

2. We Gain No Merits (of good works, prayers, ...) in the State of Mortal Sin (Fr. Ripperger)

3. Czy w stanie grzechu śmiertelnego można wykonać jakieś dobre uczynki? (Katechizm Katolicki kardynała Pietro Gasparriego, 1941 rok) : Czy w stanie grzechu śmiertelnego można wykonać ja…

4. "Łaska Boża jest do zbawienia koniecznie potrzebna" : "Łaska Boża jest do zbawienia koniecznie potrzebna…

#grzech #ciężki #łaska #uświęcające #spowiedź #pierwsze #piątki #pierwsze #soboty
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Łk 18, 9-14
Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: „Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu …Więcej
Łk 18, 9-14

Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść: „Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”. A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony”.
baran katolicki
Wanda w Modlitwa w stanie jakiejkolwiek hipnozy nie jest modlitwą lecz tylko fatamorganą/iluzją, zwidzeniem, itd./ Katolicka modlitwa zawsze jest aktem rozumnym/świadomym/.
baran katolicki
Dobroć człowieka w oderwaniu od łaski Bożej to nic innego jak dobry koń, dobry pies, dobry słoń, dobre drzewo, dobry burak czy dobra marchewka.
B W
@Wanda w Proszę Pani, to nie są moje "brednie" tylko wypowiedź kapłana oraz Katechizm Kościoła Katolickiego. Nie odżegnuję przecież nikogo od modlitw. Piszę tylko, że w stanie grzechu ciężkiego trzeba iśc do spowiedzi. I że w tym stanie, wykonane dobro, modlitwy, posty, nie przekładają się na zasługi duchowe.
Podkreślam, to nie są moje wymysły. Oczywiście zachęcam do ich weryfikacji i polemiki,…Więcej
@Wanda w Proszę Pani, to nie są moje "brednie" tylko wypowiedź kapłana oraz Katechizm Kościoła Katolickiego. Nie odżegnuję przecież nikogo od modlitw. Piszę tylko, że w stanie grzechu ciężkiego trzeba iśc do spowiedzi. I że w tym stanie, wykonane dobro, modlitwy, posty, nie przekładają się na zasługi duchowe.

Podkreślam, to nie są moje wymysły. Oczywiście zachęcam do ich weryfikacji i polemiki, przecież też mogę się mylić. Zamiast tego zablokowała mnie Pani i usunęła mój komentarz - czyli powiela Pani standard tu zastany - jeśli nie podoba mi się wypowiedź to usuwam komentarze a autora wypowiedzi blokuję. To tylko pokazuje brak argumentów z Pani strony, niechęć do dochodzenia do prawdy i niestety ... niskie standardy kultury.
Frank Columbo
To chyba zależy o jakich łaskach mowa. A także czy mówimy o zasługach, czy o wysłuchiwaniu modlitw. Katechizm Rzymski (ogłoszony w 1566 roku, wydanie polskie z 1866 roku) wypowiada się na ten temat jak na zdjęciach poniżej (w szczególności "drugi stopień" dotyczący ludzi obciążonych grzechem śmiertelnym).
V.R.S.
Modlić się trzeba nawet (i zwłaszcza) po upadku by Pan Bóg dał łaskę i siły by powstać.
Pius XII w Mystici Corporis Christi naucza:
"nie ginie wszelkie życie u tych, którzy mimo, że stracili przez grzech miłość i łaskę Bożą, tak iż nie są już zdolni do zyskiwania zasług na niebo, zachowali jednak wiarę i nadzieję chrześcijańską i oświecenie światłem z wysoka, w głębi duszy otrzymują natchnienie …Więcej
Modlić się trzeba nawet (i zwłaszcza) po upadku by Pan Bóg dał łaskę i siły by powstać.
Pius XII w Mystici Corporis Christi naucza:
"nie ginie wszelkie życie u tych, którzy mimo, że stracili przez grzech miłość i łaskę Bożą, tak iż nie są już zdolni do zyskiwania zasług na niebo, zachowali jednak wiarę i nadzieję chrześcijańską i oświecenie światłem z wysoka, w głębi duszy otrzymują natchnienie Ducha Św., pobudki do zbawiennej bojaźni Bożej, do modlitwy i żalu za popełnione winy."

"Co musimy przede wszystkim uczynić by się dobrze wyspowiadać?

Aby się dobrze wyspowiadać musimy przede wszystkim modlić się do Pana z serca by dał nam światło poznania wszystkich naszych grzechów i siłę by czuć do nich odrazę."

(Katechizm większy św. Piusa X)
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Także grzech nieprzebaczenia, zamyka przed grzesznikiem bramy Nieba.
B W
W stanie grzechu ciężkiego nie zyskujemy żadnych zasług (za dobre czyny, modlitwy, umartwienia, ...) [ks. Ripperger]
Na tym forum poruszacie mnóstwo spraw, od rozrywki, polityki, przez zdrowie, po prywatne objawienia i modlitwy (różańcową, prośby do św. Michała Archanioła, za dusze czyśćcowe, ...). Jeśli jednak nie jesteście w stanie łaski uświęcającej, to wasze modlitwy, czyny i posty są …Więcej
W stanie grzechu ciężkiego nie zyskujemy żadnych zasług (za dobre czyny, modlitwy, umartwienia, ...) [ks. Ripperger]

Na tym forum poruszacie mnóstwo spraw, od rozrywki, polityki, przez zdrowie, po prywatne objawienia i modlitwy (różańcową, prośby do św. Michała Archanioła, za dusze czyśćcowe, ...). Jeśli jednak nie jesteście w stanie łaski uświęcającej, to wasze modlitwy, czyny i posty są nieskuteczne, jałowe - nie mają znaczenia dla rzeczywistości duchowej.

Jest tak ponieważ grzech ciężki oznacza świadome i dobrowolne powiedzenie Bogu "nie!" a On szanuje wolną wolę każdego człowieka. Żeby ten stan zmienić, trzeba również świadomie i dobrowolnie żałować za popełnione zło (grzech), postanowić go nigdy więcej nie popełniać i wyznać go w Sakramencie Pokuty - to przywraca stan łaski uświęcającej czyli komunię z Bogiem.

Zajmowanie się wszystkim innym (nawet rzeczami obiektywnie dobrymi), kiedy jest się w stanie grzechu ciężkiego, przypomina pacjenta, który wie, że rozwija się w nim nowotór i go nie leczy, zajmując się codziennymi sprawami. To jest niewłaściwa kolejność rzeczy.

Dziś i jutro pierwszy piątek i pierwsza sobota miesiąca - okazja do regularnej spowiedzi. Tylko regularna spowiedź przynosi poprawę życia duchowego.


Powiązane linki:

1. Nie zyskujemy żadnych zasług (za dobre czyny, modl…

2. We Gain No Merits (of good works, prayers, ...) in the State of Mortal Sin (Fr. Ripperger)

3. Czy w stanie grzechu śmiertelnego można wykonać jakieś dobre uczynki? (Katechizm Katolicki kardynała Pietro Gasparriego, 1941 rok) : Czy w stanie grzechu śmiertelnego można wykonać ja…

4. "Łaska Boża jest do zbawienia koniecznie potrzebna" : "Łaska Boża jest do zbawienia koniecznie potrzebna…
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
,,Jest tak ponieważ grzech ciężki oznacza świadome i dobrowolne powiedzenie Bogu "nie!" a On szanuje wolną wolę każdego człowieka. Żeby ten stan zmienić, trzeba również świadomie i dobrowolnie żałować za popełnione zło (grzech), postanowić go nigdy więcej nie popełniać i wyznać go w Sakramencie Pokuty - to przywraca stan łaski uświęcającej czyli komunię z Bogiem.''
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Bardzo dużo jest teraz takich katolików, którzy są w grzechach ciężkich, łamiąc Przykazania Boże, i nie zdają sobie z tego sprawy, albo o tym nie chcą wiedzieć. I wszystkich, którzy ich upominają - wyśmiewają, a w sowich oczach za świętych się uważają.
Jeszcze jeden komentarz od MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA
Łaski Bożej nie przyjmują, Łaski Boże marnują.
baran katolicki
B W Łaska Boża bazuje na naturalnym rozumie konkretnego człowieka. Łaska Boża w katolickiej rzeczywistości bazuje na tym co w człowieku jest naturalne.