Ta Iryna to druga żona Andersa (była jakąś tancerka kabaretową czy aktorką), Dla niej Andres zostawił żonę i dzieci. Swego czasu z list pisiorów dostała posadę w parlamencie w Polsce dlatego, że sypiała Andersem. Dla kaczora nadal jest ważne kto z kim śpi a nie kto, jakie ma kompetencje.
Dawno dawno temu w odległej galaktyce już po 2 wś a przed czecią RP w czasach komuny , mój dziadek , zaciekły antykomuch mówił że Anders to bandyta banderowski i zdrajca ale że takie zdanie mieli o nim też komuchy to on będzie robił na przekór komuchom i na Andersa nie powie nic złego. A ja słuchając dziadka miałem przekonanie że to właśnie bandyta ale przyszły czasy np Żebrowskiego którego …Więcej
Dawno dawno temu w odległej galaktyce już po 2 wś a przed czecią RP w czasach komuny , mój dziadek , zaciekły antykomuch mówił że Anders to bandyta banderowski i zdrajca ale że takie zdanie mieli o nim też komuchy to on będzie robił na przekór komuchom i na Andersa nie powie nic złego. A ja słuchając dziadka miałem przekonanie że to właśnie bandyta ale przyszły czasy np Żebrowskiego którego słuchałem na początku z otwartą gębą , który opowiadał jeżdżąc po kraju że to patriota. I moja główka zaczęła mieć zwarcie. Kto kłamie? Mój dziadek czy Żebrowski ? Dałem wiarę dziadkowi bo to porządny facet był. A potem się okazało że pan Żebrowski ma teczkę agenta i cały czar prysł i w końcu zamknąłem gębę i już nie słucham łysego konfidenta.
Pana generała Andersa ślepa miłość do ukraińskich szowinistów z OUN
Generał Władysław Anders i jego ukraińska żona Iryna Jarosewycz . W 1919 roku należała do kuźni Banderowców harcerskiego …
