10 lutego przypadała 385 rocznica powierzenia Najświętszej Marii Pannie korony Francji przez króla Ludwika XIII (10 lutego 1638) w podzięce za poczęcie, a jeszcze nienarodzonego, upragnionego dziedzica, delfina Francji. Wówczas nie istniał ultrasonograf, skąd więc król mógł wiedzieć, że to akurat chłopiec a nie dziewczynka? Bo poczęcie i narodzenie tego dzieciątka zostało objawione przez samą Najświętszą Dziewicę augustianinowi Fiakriuszowi od Św. Małgorzaty w nocy 2/3 listopada 1637: Boska Matka przyszła z tym Chłopczykiem na ręku zanim ono w ogóle się poczęło! Czemu taka nadzwyczajna interwencja Nieba? Bo to
Le Roy Soleil miał się narodzić, znany w historii jako Ludwik XIV. Okazało się jednak, że był on tylko typem realnego
Króla Słońce, którego prekursorem był papież '
De labore Solis', bł. Jan Paweł II.
A teraz to zdjęcie z Rio de Janeiro: w powiększeniu wyraźnie widać, że głowa Najświętszego Zbawiciela wygląda jak kula ognia, Słońce! Pan Jezus daje nam znać, że bliski jest czas objawienia
Króla Słońce, tego Ognia, który On chciał rzucić na ziemię, ba, nawet tak określił swoją misję [Łk 12, 49]: "
Przyszedłem rzucić ogień na ziemię." Ponieważ to głowa Chrystusa rozbłysła jak Słońce, więc znak dotyczy drugiego Pocieszyciela, Parakleta, duchowego Bliźniaka Pana Jezusa, który jest pierwszym Pocieszycielem.
Rio de Janeiro zostało nazwane
'Rzeką Styczniową' na cześć św. Sebastiana, styczniowego świętego, bo 20 stycznia 1567 Portugalczycy zbrojnie przepędzili z tego miejsca kolonistów francuskich! Doczesne szczątki Papieża
'Od pracy Słońca' spoczywają w
kaplicy Świętego Sebastiana! Bł. Jan Paweł II był prekursorem
'Słońca'. Historia Zbawienia jest bardzo pięknie i dokładnie utkana jak arras, widać w tym rękę Niewiasty.
14 lutego 2023, śśw. Cyryla i Metodego
Braci Sołuńskich*, czyli
Słonecznych*Sołuń to słowiańska nazwa greckiej Saloniki i tak tych Braci nazywał Jan Paweł II, Papież
'Od pracy Słońca'