św.Marek Asceta
Norah Sarah
Ja nie wiem nic o tym ze poniechal. Bede wiedziala jak do mnie wroci. Inaczej dalej tkwi w grzechu. Mamy byc “jednym cialem”. Teraz jestesmy 2 osobne polowki. Nie okazuje mi milosci ktora przysiegal i nie daje mi szansy jej okazac. I jeszcze: ujawnilam swoje grzechy, bylam u spowiedzi i Pan Bog mi wybaczyl. Nie bede sie spowiadac z grzechow na ktore juz dostalam rozgrzeszenie, spowiadalam sie przed …Więcej
Ja nie wiem nic o tym ze poniechal. Bede wiedziala jak do mnie wroci. Inaczej dalej tkwi w grzechu. Mamy byc “jednym cialem”. Teraz jestesmy 2 osobne polowki. Nie okazuje mi milosci ktora przysiegal i nie daje mi szansy jej okazac. I jeszcze: ujawnilam swoje grzechy, bylam u spowiedzi i Pan Bog mi wybaczyl. Nie bede sie spowiadac z grzechow na ktore juz dostalam rozgrzeszenie, spowiadalam sie przed Panem Bogiem, przed ludzmi nie musze. Moj maz uparcie tkwi w grzechu, ja juz dawno pojednalam się z Panem Bogiem. I moj maz nie musial mnie poganiać. Jak nie rozumie różnicy, to znaczy ze nie porzucił swojego grzechu. Mnie wiele razy powtarzano: szybko zapominaj i wybaczaj ale okazuje się ze dla mężczyzn są inne standardy?
sługa Boży
Grzechem jest trwanie w szatańskim, heretyckim novusie.
Kto gani tych, którzy porzucają błędy i pokutują ?