Jakoś tak za bardzo nie nadążam za owczym pędem głównej informacji. Już wyjaśnię o co mi się rozchodzi. Po pierwsze: kto wpuścił Policję do Pałacu Prezydenckiego? Po drugie: Skąd Policja wiedziała ,że posłowie są w Pałacu? Po trzecie: Pałac to chyba nie dwa pomieszczenia i chyba 99,9 % Polaków w tym i Policja nie zna rozkładu pomieszczeń. To skąd Policja wiedziała w którym pomieszczeniu byli …Więcej
Jakoś tak za bardzo nie nadążam za owczym pędem głównej informacji. Już wyjaśnię o co mi się rozchodzi. Po pierwsze: kto wpuścił Policję do Pałacu Prezydenckiego? Po drugie: Skąd Policja wiedziała ,że posłowie są w Pałacu? Po trzecie: Pałac to chyba nie dwa pomieszczenia i chyba 99,9 % Polaków w tym i Policja nie zna rozkładu pomieszczeń. To skąd Policja wiedziała w którym pomieszczeniu byli posłowie? Po czwarte: Skąd Policja wiedziała kiedy posłowie zostali sami ?