Kostaryka? Nici z tego - Franciszek łatwo nie odpuszcza

Jak podają różne źródła, co również potwierdza IlSismografo, wyznaczenie Arcybiskupa Georg Gänsweina na Nuncjusza Kostaryki to "banialuki" i manipulacja medialna.

Zdaniem IlSismografo to bardzo mało prawdopodobne, aby dostąpić zaszczytu pełnienia służby dyplomatycznej dla Watykanu bez odpowiednich przygotowań - chociaż z drugiej strony brak kompetencji stanowi normę w Kościele Posoborowym.

Według jednego ze źródeł stosunki pomiędzy Franciszkiem a Gänsweinem są "uprzejme i serdecznie" ALE "Franciszek nie zapomina [= nie wybacza] łatwo".

Napięcia pomiędzy wspomnianą parą "nie do końca się rozluźniły", a przyczyniła się do tego ostatnia książka Gänsweina "Nic poza Prawdą", która to niezwykle rozwścieczyła Franciszka - prawdopodobnie dlatego, że brakowało w niej kłamstw.

Gänswein bronił się, tłumacząc, że tylko podrzucił rękopis swojemu wydawcy (Piemme (Mondadori) i nie brał już udziału w edycji.

Po śmierci Benedykta Gänswein zdał sobie sprawę, że Piemme szykuje się do wydania książki i w związku z tym na próżno próbował zatrzymać premierę - w pierwszym rzędzie rozmawiał z Gianni Letta, doradczynią Silvio Berlusconiego, a następnie z Mariną Berlusconi, najstarszą z córek Berlusconiego i przewodniczącą Mondadori.

Grafika: © Mazur/cbcew.org.uk, CC BY-NC-ND, #newsCqnruubtcx