V.R.S.
3773

Tradycja ale jaka? Krótki przewodnik

Kościół w Polsce. Ekscelencja Gądecki od Dni Judaizmu i Muzeum Polin, Ekscelencja Polak od zamykania kościołów na Wielkanoc, Ekscelencja Ryś od przewrotu kopernikańskiego i wspólnych modlitw młodzieży z żydami, Ekscelencje od TW i KO. Upadek posoborowia, upadek sanitaryzmu. I wciąż rzesze nominalnych katolików. Potencjalnych nawróconych. Pogubionych "dynamiczną" sytuacją pędzącą ku ostatecznej przepaści.
Żniwo wielkie, ale robotników mało. Ci robotnicy to kapłani opowiadający się za Tradycją Kościoła. Co ich łączy? Co ich różni? Przeanalizujemy poniżej te różnice, patrząc elementy widzialne jedności Kościoła tj. 1) Sakramenty Święte, 2) Papieża, 3) Wiarę Katolicką oraz opisując główne stanowiska.

Do opublikowania tekstu skłoniła mnie wypowiedź Ks. Romana Kneblewskiego Tradi-zaczepki [Tuba Cordis 19 VI A.D. 2022]
zawierająca szereg spostrzeżeń cennych, ale i te niepradziwe.
Otóż Wielebny Ks. Kneblewski ubolewa nad tym, że środowisko Tradycji Katolickiej "czasem ulega jakimś podziałom" co oznacza błędne założenie o jedności tego środowiska (pierwotnej lub na pewnym etapie) i jego (rzekomych) późniejszych podziałach.
Po drugie, Ks. Kneblewski odżegnuje się że nie jest "indulciarzem", bo Mszę Świętą w tradycyjnym rycie rzymskim odprawia na podstawie wieczystego przywileju św. Piusa V w Quo primum tempore. I chwała Panu. Natomiast nie jest prawdą, że "nie ma czegoś takiego środowiska indultowe". Oczywiście że są - są to po prostu środowiska, które nie podzielają stanowiska, iż do odprawiania Mszy Św. w rycie rzymskim żaden posoborowy indult nie jest potrzebny. Środowiska te uznawały wcześniej indulty Jana Pawła II, następnie Summorum Pontificum a obecnie Traditionis Custodes jako podstawę sprawowania tradycyjnego kultu katolickiego (więcej: Jak powstał tzw. indult dla Mszy Wszechczasów? ). Sprawa zatem nie jest bynajmniej błaha. Jej konsekwencją a zarazem fundamentem jest podejście do Novi Ordinis Missae.
W systemie posoborowego indultu Novus Ordo Missae jest bowiem rozumiany synchronicznie jako zwyczajna forma rytu rzymskiego (którego "starą" czy też "nadzwyczajną formą"jest tradycyjny ryt rzymski). Obie kwestie są sprzężone także na poziomie praktycznym, gdyż jedną z zasad praktycznych posoborowego indultu jest wykazanie w działaniu przez celebransa, przynajmniej co jakiś czas, "pełnej łączności" z rewolucją liturgiczną. Patrząc, z drugiej strony konsekwentne opieranie się na Quo primum tempore i starożytności zwyczaju rytu rzymskiego oznacza przyjęcie iż nikt nie ma prawa żądać od Kapłana - "po wsze czasy" - odprawiania Mszy w innym rycie - w tym wspomnianej wyżej koncelebry z NOM.

Wracając jednak do zasadniczego tematu:

ad. 1 Sakramenty Święte
Jeśli chodzi o Najświętszy Sakrament Ołtarza i Ofiarę, podczas której się uobecnia, możemy wyróżnić jako wspólną płaszczyznę środowisk "tradycyjnych" opowiadanie się za sprawowaniem rytu rzymskiego Kościoła. W ramach powyższego można jednak wyróżnić trzy następujące główne podejścia:
a) odprawianie wyłącznie rytu rzymskiego w jego postaci z roku 1962 (łącznie z ówczesnym kalendarzem liturgicznym),

b) odprawianie wyłącznie rytu rzymskiego w jego postaci sprzed zmian Piusa XII (łącznie z kalendarzem liturgicznym sprzed zmian w roku 1955),

c) odprawianie rytu rzymskiego w jego postaci z roku 1962 w łączności z Novo Ordinis Missae. Przez ową łączność rozumiemy tu wszystkie przypadki, w których kapłan odprawia dodatkowo NOM – bez znaczenia czy stale czy okazjonalnie (np. w formie koncelebry w Wielki Czwartek) lub pozostaje w aktywnym communicatio in sacris z NOM (np. poprzez korzystanie ze wspólnego Tabernakulum).

Problem ważności Mszy Świętej w ramach Novi Ordinis Missae a z tym ważność Sakramentu Eucharystii w Nowym Rycie 1969 oraz problem Komunii na rękę dotyczy jedynie grupy z lit. c), gdyż przy postawach z lit. a) i b) problemy te w praktyce nie występują.
Jeśli chodzi o inne Sakramenty to ich ważność w nowych rytach jest kwestią istotną z uwagi na konieczność rozważenia kwestii choćby warunkowego udzielania sakramentów wiernym (a nawet kapłanom), którzy wcześniej korzystali z nowych rytów. Podejście jest zróżnicowane – od (i) kwestionowania ważności Sakramentów w nowych rytach poza Chrztem Św. (sedewakantyści) przez (ii) uznawanie istotnych pozytywnych wątpliwości co do ważności poszczególnych Sakramentów (i przyjmowanie zasady praktycznej udzielania Sakramentów sub conditione), (iii) uznawanie konieczności oceny ważności każdego Sakramentu w danym, konkretnym przypadku (SSPX) (iv) uznawanie ważności Sakramentów (duszpasterstwa "indultowe").

ad. 2
Osoba papieża

Jeżeli chodzi o zasadę czyli władzę i jurysdykcję Papieża nad Kościołem wszystkie grupy są zgodne, uznając powyższe. Różnice występują jeśli chodzi o ocenę obecnego kryzysu i odpowiedzi na niego, także jeśli chodzi o kwestie osobowe. Upraszczając, można wyróżnić trzy główne grupy podejść:
a) sedewakantystyczne – tron Piotrowy jest pusty, każdy wierny może indywidualnie dokonać osądu personalnego – osąd różni się co do tego od kiedy jest pusty tj. czy już od Jana XXIII czy dopiero od Franciszka,

b) R&R – ang.: recognise and resist - w braku ogłoszenia przez Kościół, iż Tron Piotrowy jest pusty należy uznawać posoborowych papieży oraz ich jurysdykcję i jednocześnie należy uznać istnienie stanu konieczności oraz opierać się działaniom posoborowych papieży niezgodnym z Tradycją i Wiarą Katolicką (np. wprowadzenie nowych rytów sakramentów) oraz podejmować działania zmierzające do zachowania Tradycji i Wiary Katolickiej mimo braku zgody lub nawet sprzeciwu posoborowych papieży (przykład: SSPX i święcenia w Econe 1988 roku, SSPX "Resistance" bp Williamsona),

c) pełnej łączności i posłuszeństwa – należy uznawać posoborowych papieży i jednocześnie być posłusznym ich poleceniom oraz poleceniom lokalnej władzy kościelnej niezależnie od ich treści, np. uznawać indultowość rytu rzymskiego po wprowadzeniu Novi Ordinis Missae, przestrzegać warunków kolejnych indultów, uznawać całość ich dokumentów niezależnie od ich treści (także tych głoszących ekumenizm i nową teologię oraz eklezjologię), uznawać liturgiczne rygory sanitarne, etc.

ad. 3
Wiara Katolicka

Podstawą rozróżnienia postaw jest stosunek do Soboru Watykańskiego II, który stał się progiem dla nowych doktryn m.in. nowej eklezjologii (Lumen Gentium, Unitatis redintegratio), soteriologii (Lumen Gentium, Unitatis redintegratio, Gaudium et spes), ekumenizmu (Unitatis redintegratio, Lumen gentium, Nostra Aetate), wolności religijnej (Dignitatis Humanae) i dla rewolucji liturgicznej (Sactosanctum Concilium, Lumen gentium) oraz głoszonych na jego podstawie i podstawie dokumentów posoborowych papieży nauk. Można wyróżnić następujące postawy:
a) odrzucenie Soboru Watykańskiego II jako nie będącego soborem powszechnym wobec braku aprobaty ze strony papieża (sedewakantyści) bądź braku wykazywania obiektywnych cech soboru ekumenicznego (jako zgromadzenia niedoktrynalnego, którego dokumenty cechują się wieloznacznością i niespójnością wewnętrzną, zgromadzenia zwracającego się nie do Kościoła (oikumene) lecz do świata – taką pozycję zajmował m.in. ks. G. Hesse),

b) uznanie Soboru Watykańskiego II z odmową przyjęcia poszczególnych jego dokumentów lub ich części jako wykazujących sprzeczność z wcześniejszym nauczaniem Kościoła (SSPX),

c) uznanie (wyraźne lub milczące) Soboru Watykańskiego II i jego dokumentów w całości przy apriorycznym założeniu o możliwości ich interpretacji zgodnie z „hermeneutyką ciągłości” tj. w zgodności z wcześniejszym nauczaniem (duszpasterstwa "indultowe").
Lilianna w ogrodzie
To co się rzuca w oczy ludziom stojącym z boku , to te podziały.
V.R.S.
No właśnie - ludzie tak niestety dziś mają: rzuca im się coś w oczy (postrzeganie zmysłowe), ale nie zastanawiają się nad tym co to naprawdę jest i z czego się bierze (rozum).
KRUCJATA KU MSZY ŚW. RYTU RZYMSKIEGO
Wiadomo dla jakiego " pana ci jegomoście pracują ! " PO OWOCACH ICH POZNACIE ! "