.
.
"W klątwę wpada każdy heretyk, chociażby do żadnej sekty nie należał.
W tę klątwę wpadają wszyscy wierzący heretykom i ci, którzy zachwalają nauki Lutra, Kalwina i innych tego rodzaju, którzy twierdzą, że ich nauka jest prawdziwa lub pragną w ich wyznaniu umrzeć.
W tę klątwę wpadają nadto:
a) «Przyjmujący», którzy u siebie ukrywają ściganego za herezję, ale nie czynią tego z przyjaźni,…Więcej
.
.
"W klątwę wpada każdy heretyk, chociażby do żadnej sekty nie należał.
W tę klątwę wpadają wszyscy wierzący heretykom i ci, którzy zachwalają nauki Lutra, Kalwina i innych tego rodzaju, którzy twierdzą, że ich nauka jest prawdziwa lub pragną w ich wyznaniu umrzeć.
W tę klątwę wpadają nadto:
a) «Przyjmujący», którzy u siebie ukrywają ściganego za herezję, ale nie czynią tego z przyjaźni, tylko z przywiązania do herezji.
b) «Sprzyjający», tj. którzy słowem, pismem lub czynem chwalą heretyków, wyszydzają lub utrudniają działalność Kościoła, użyczają heretykom opieki, pomagają do uporu, jeżeli tylko nie czynią tego z konieczności.
c) «Obrońcy», do tych zaliczają się nie tylko ci, którzy bronią nauk heretyckich, ale i ci, którzy bronią heretyków z tytułu ich herezji, bez względu na to, choćby ta obrona nie została uwieńczona pomyślnym skutkiem".
(Ks. Adam Kopyciński, [w:] "Podręczna Encyklopedia Kościelna" opr. pod red. ks. Zygmunta Chełmickiego, A-B. Tom III-IV. Warszawa 1904, ss. 297-298, hasło: Bezwyznaniowy).
.
...