V.R.S.
1509

O Koronie Panny

"O Królowo konsekrowana przez Boga, jesteś serafickim tronem, z którego jaśnieje promienną świetnością pełnia majestatu, chwały, cnoty i wspaniałości Trójcy Świętej! Zatem całe zgromadzenie aniołów i archaniołów wraz ze świetnym gronem cherubinów i serafinów oraz wzniosłą wspólnotą wszystkich świętych - sławią Cię i chwalą z nieustanną nabożnością. Albowiem to co leżało złamane i odrzucone zostało przez Ciebie przywrócone, o Pani Łaski!

I tak, z głosami nadprzyrodzonej słodyczy, łączącymi się w falach niebiańskiej harmonii, śpiewają Ci Boski hymn, nieskończonej chwały, nieustającej czci. Zatem śpiewają:
Kim jest Ta co idzie z góry jak zórz blask,
piękna jak księżyc, lśniąca niczym słońce,
groźna jak mocny zastęp w szyku, w bitwy czas? (Pnp 6,9)


Gdy narodziłaś się, O Panno, powstałaś niczym jaśniejący świt. Albowiem Twe narodzenie oznaczało początek dnia łaski i koniec mrocznej nocy grzechu i niewierności. I zaiste posiadałaś piękno księżyca, napełniona łaską poczęcia Wcielonego Słowa. Wydałaś Słońce Sprawiedliwości, Jezusa Chrystusa i tak sama byłaś jutrzenką naszego zbawienia, przeganiając ciemność naszego grzechu. I tak jak promień wychodzący ze słońca nie zmniejsza swej jasnej wspaniałości, tak też Słońce Sprawiedliwości i Syn Boży narodzony z Ciebie nie naruszył ani nie umniejszył Twej dziewiczej czystości. Przez ciebie, O Matko Miłosierdzia, zajaśniały na cały świat wieczne promienie Bożej chwały!

I zaiste jesteś jak wojsko uszykowane do boju albowiem pojawiłaś się ze sławiącymi Cię aniołami, radującymi się wszystkimi świętymi, z łopoczącymi wszystkimi sztandarami cnoty. (...) To zaiste woń twej wiosennej słodyczy sprawiła że Syn Boży sam zstąpił ze swego niebieskiego tronu do tej ziemskiej dziedziny. To Twa doskonałość skłoniła Go by zamieszkał jako gość w Twym dziewiczym łonie. Zatem słusznie napisał kiedyś pobożny poeta:
Słońce przewyższa księżyc
a księżyc gwiazdy.
Tak też Matka Maryja przewyższa
Wszystkie inne stworzenia.
Cześć Ci Matko Miłosierdzia!
Cześć, Przybytku Trójcy!
Albowiem przygotowałaś w sobie
mieszkanie dla Chrystusa,
dom Wcielonego Słowa,
spocznienie Syna Bożego.


Twa uzdrawiająca moc pomaga nam w naszych słabościach i przeciwnościach, ożywia w naszych trudach i pociesza nas we wszelkim smutku. Zaiste, prawdziwie powiedziano, że Twe miłosierdzie, O Święta Panno, jest naszą najpewniejszą pomocą we wszelkim niebezpieczeństwie i najlepszą obroną przeciw wszelkiemu utrapieniu.

Ponieważ zostałaś obdarzona tak wieloma niebiańskimi przywilejami, oświeć - O najpiękniejsze Światło - mój wzrok. Abym mógł jaśniej dostrzec Twe piękno! Ulecz mój smak abym mógł skosztować Twej słodyczy. Odnów mój węch abym mógł doświadczyć Twej woni. Rozpal moje serce najświętszą mądrością bym mógł rozważać Cię z podziwem, miłować Cię z żarliwością, czcić Cię z prawdziwym nabożeństwem i trzymać się Ciebie z wiernością!
Stań przy mnie, O Pani, gdy modlę się do Ciebie nabożnie i Cię rozważam, i czytam o Tobie, i mówię o Tobie, i z drżeniem wznoszę ku Tobie me westchnienia. Albowiem Twój aromat mnie odświeża. Myśl o tobie przynosi mu pokrzepienie a Twa słodycz przywraca mnie do życia. Sama Twa obecność jest dla mnie pocieszeniem. A Twe przewodnictwo wiedzie mnie po wąskiej i prostej drodze, która prowadzi do Boskiego światła Nieba. Amen."

Libellus de Corona Virginis to książeczka z rozważaniami o Matce Bożej, pochodząca z Hiszpanii z VII wieku

podobne tematy:
Broszurka o Koronie Panny (1)
Litania Loretańska

NOE NOE udostępnia to
152