sługa Boży

Wciąż umyka Wam coś oczywistego ?
Nie będzie już Katolickiego papieża.
Sukcesja apostolska została zerwana - nastąpiło odstępstwo (2Tes2)
Najwyższy czas nazwać prawdę prawdą - fakty faktami.
Do tych, którzy w kłamstwie uparcie chcą trwać - fragment "2Tes2:11-12"
Nie ma już prawowitych wyborców, nie ma prawdziwych biskupów i kardynałów.
Czy Bóg mógłby okazać się kłamcą ?
Coraz bardziej przebudzona sekta Wielkiej Nierządnicy
modli się do Boga, aby Ten, zesłaniem tego "Katolickiego papieża" uwiarygodnił plugawy, heretycki, posoborowy twór...
Od SV2 są oni naturalnymi owocami złego drzewa,
które dobrych owoców NIGDY nie zrodzi,
a pójdzie na wycięcie i wrzucenie w ogień, ze wszystkim
co chowa się pośród jego gałęzi.
Czy kto o zdrowych zmysłach prosi Boga aby dobre owoce
wyrosły mu ze złego drzewa ?

Czy nie napisano na tę okoliczność o szukających fig na oście
i winnych gron na cierniu ?

Lecz oni tkwią w tym złym drzewie ignorując wszystkie
jego obrzydliwe owoce. Jaki może być ich kres ?

Mogłem od Roncalliego - czyli tego, który zwołał masonom SV2
po następcach do dziś powklejać zdjęcia z masonami, kapłanami demonicznych wiar i sekt, ale pomyślałem, że wklejenie czegoś co ów kościół diabła sam o sobie wyraża w sztuce będzie wymowniejsze.
Lewe odbicie tej dziwacznej rzeźby jest doprawdy bardzo wymowne...

232,2 tys.

IS 2201

IS 2201

Teraz dobrze widać.

IS 2201

Ja nie zauważam głowy kozła.

V.R.S.

Ja zauwažam syjamskich Ratzingerów, zatem z tej przeróbki, jak sądzę, można wyczytać cokolwiek pod założoną przy przeróbce tezę.

V.R.S.

Bierze się połowę by zrobić z niej pełną całość, zapewne po to by wziąć potem półgłówka i sprawić by poczuł się pełny.
Tak to działa od lat w świecie internetowych "clickbaitów".

Zaznaczyłem we wpisie, że jest to lewe odbicie tej "rzeźby".
Co widać po celowo zestawionych napisach, syjamskich heretykach itd.
Chyba nie sądzisz, że odlaliby idealną głowę kozła wpisaną w pentagram i tam umieścili ?
Natomiast w chaosie takiej "rzeźby" można wiele schować i uważam że powyższe
jest na tyle ciekawe, aby to pokazać. Jeśli chodzi o aulę w formie węża,
to również naciągana bzdura ?

V.R.S.

@sługa Boży
"Jeśli chodzi o aulę w formie węża,
to również naciągana bzdura "
---
Owszem, bo forma tego budynku jest następująca:
choć przy łącznym spełnieniu następujących warunków: 1) szerokokątnym obiektywie, 2) panoramicznym formacie zdjęcia i 3) określonej perspektywie zrobienia zdjęcia wewnątrz można sobie wmawiać że widoczne na takim zdjęciu owalne okna na ścianach bocznych to "oczy".
Niemniej, budynek to ohydny kloc.

V.R.S.

Przy czym jeśli chce się sobie wmówić tego węża to trzeba jeszcze odwrócić trzeci wymiar, bo aula w tej perspektywie wnętrza jest wklęsła a łeb węża wypukły.
Także trzeba się trochę napracować.

Nie rozumiem takiej niechęci do kojarzenia,
zwłaszcza biorąc pod uwagę aranżację wewnętrzną tego budynku.
To chyba coś więcej niż zwykła ignorancja - być może okazja
do okazania złośliwości, przy okazji i szczerości intencji.
A odnośnie kozła, jeśli takie odbicie w sztuce religijnej złożone z połówki,
jest czymś pospolitym - proszę o inny przykład.
Wykpienie przychodzi Ci bardzo lekko.

V.R.S.

"Nie rozumiem takiej niechęci do kojarzenia"
---
Co mam kojarzyć? To co ktoś usiłuje mi wmówić?
Jeśli to ma być niby łeb węża, to gdzie pan widział wklęsły łeb węża z oczami wysuniętymi przed zęby jadowe w przyrodzie. Bo ja nie widziałem
"A odnośnie kozła, jeśli takie odbicie w sztuce religijnej złożone z połówki,
jest czymś pospolitym"
--
Wystaw pan rękę do góry pod kątem a potem strzel sobie selfie i zrób lustrzane odbicie połówki.
Wyjdą panu symetryczne "rogi" a tułów moze robić wtedy spokojnie za "łeb kozła"
PS Przepraszam za żólte , ale to kolejne "ulepszenie" na tym portalu.

Dziękuję za rozmowę.
Nie mam ochoty na wyczytywanie złośliwości.

V.R.S.

"Nie mam ochoty na wyczytywanie złośliwości"
---
To proszę ich nie wypisywać:
"To chyba coś więcej niż zwykła ignorancja - być może okazja
do okazania złośliwości, przy okazji i szczerości intencji.
"

Proszę nie manipulować. Wjechałeś tu dumnie ze złośliwością:
"Bierze się połowę by zrobić z niej pełną całość, zapewne po to by wziąć potem półgłówka i sprawić by poczuł się pełny."
Przyszedłeś więc by obrażać - i to nie domniemanie a fakt,
więc nie merdaj mi tu ogonem obracanego kota złośliwy inteligencie,
choć to takie inteligentne nie było... lecz dość o tym.
Domyślam się i mam takie prawo, że ten kozioł był swojego rodzaju kozłem ofiarnym
do przyczepienia się i okazania złośliwości przez wzgląd nie na grafikę a treść wpisu.
FSSPX kolaboruje z kościołem diabła i uznaje go za prawdziwy "Katolicki".
Również antychrystów, apostatów i heretyków, fałszywych hierarchów,
tych naczelnych tytułując swoimi "chorymi tatusiami", jak to mówi i do wierzenia
wiernym narzuca "popyostu Stehlin"...
Z mojej strony to wszystko.
Mimo wszystko dobrej nocy życzę.

V.R.S.

@sługa Boży
1. Co do tego mojego komentarza, którym pan się tak poruszył ("Przyszedłeś więc by obrażać - i to nie domniemanie a fakt"), zacytujmy w całości:
"Bierze się połowę by zrobić z niej pełną całość, zapewne po to by wziąć potem półgłówka i sprawić by poczuł się pełny. Tak to działa od lat w świecie internetowych "clickbaitów".
to owszem jest to moja odpowiedź na wszechobecną w sieci głupotę (jak z tą "głową kozła" powstałą przez lustrzane przerobienie "połówki" figury ze wzniesioną ręką) i jej "zasięgi".
Nie widzę w tej odpowiedzi nic zdrożnego, w tym "dumy", którą pan tam dostrzega.
2. "...przyczepienia się i okazania złośliwości przez wzgląd nie na grafikę a treść wpisu"
---
Przecież powyższą przerobioną grafikę (nie mającą nic wspólnego z rzeczywistością, bo w rzeczywistości wygląda to tak:
jak napisałem - ohydnie, ale z głową kozła nie ma nic wspólnego) wstawił pan aż dwukrotnie do tego wątku, czyli uznał za ważną, a w "treści wpisu" też pan o niej napisał:
"Lewe odbicie tej dziwacznej rzeźby jest doprawdy bardzo wymowne..."
zatem mój komentarz odnoszący się do tego, że to głupawa przeróbka (nie pana autorstwa, więc nie rozumiem czemu pan tak to wziął do siebie) był jak najbardziej i do:
(a) grafiki, i do
(b) treści wpisu.
PS: oraz do jak najbardziej racjonalnego komentarza p. Izabeli: "Ja nie zauważam głowy kozła"
3. A teraz odnośnie dolania przez pana oliwy na "dobranoc":
"Domyślam się i mam takie prawo, że ten kozioł był swojego rodzaju kozłem ofiarnym
do przyczepienia się i okazania złośliwości przez wzgląd nie na grafikę a treść wpisu.
FSSPX kolaboruje z kościołem diabła i uznaje go za prawdziwy "Katolicki".
Również antychrystów, apostatów i heretyków, fałszywych hierarchów,
tych naczelnych tytułując swoimi "chorymi tatusiami", jak to mówi i do wierzenia
wiernym narzuca "popyostu Stehlin"..."
(i) Jak napisałem kozła tam w ogóle nie widać (od biedy widać dopiero na oderwanej od rzeczywistości przeróbce), więc nie wiem o co panu chodzi. Do tego że kwestia rzekomej głowy kozła została poruszona i w grafice (wstawionej dwukrotnie) i w treści odniosłem się wyżej.
(ii) Nie zauważam by FSSPX "kolaborowało z kościołem diabła", choć pozycji sedewakantystycznej nie zajmują - czy zasadnie czy nie to temat na osobną debatę, która niczym wiążącym się nie zakończy. Natomiast do posoborowego nauczania i ograniczeń z Watykanu narzucanych bezprawnie na ryt rzymski wszystkich Sakramentów się nie stosują. Zachowują zatem nauczanie katolickie i sakramenty katolickie a zatem zachowują jedność z Kościołem Katolickim, bo to są dwa filary tej jedności (zwornikiem jest Urząd Piotrowy i tu możemy sobie debatować prywatnie długo, bez żadnej mocy wiążącej na temat kryzysu tego urzędu w ostatnich dekadach i charakteru tego kryzysu oraz odpowiedzi na ten kryzys. SSPX odpowiada poprzez opór bez roszczenia sobie prawa do wiążącej oceny w kwestii tego że skandale Watykanu i jego głównego lokatora przekroczyły granicę uporczywej herezji).
(iii) Nie wiem kto to jest "popyostu Stehlin" - być może chodzi panu o ks. Karola Stehlina, o ile wiem posiadającego ważne święcenia kapłańskie. Do wierzenia on nic nie narzuca, bo i narzucić nie może, nie mając autorytetu Urzędu Piotrowego czy nawet biskupiego. Po prostu przedstawia swoją prywatną opinię i tyle.
Pan woli rzucanie inwektyw ("FSSPX kolaboruje z kościołem diabła") bez żadnej mocy, ks. Stehlin woli analogię do choroby osób, które nie wykonują obowiązków swego "ojcowskiego" stanu. Domniemywam, że pana problem to to, że nie chce ich otwarcie uznać jak sedewakantyści za nie-papieży, ale tu nikt żadnego osądu wiążącego nie wydał, więc, jak najbardziej ks. Stehlin ma prawo taką analogię wyrażać, choćby się pan irytował w tej kwestii jeszcze bardziej niż powyżej.

sługa Boży

Mam dość Twojego wybujałego "ego" napompowanego pychą.
W każdym niemalże kontakcie z Tobą można wyczuć traktowanie z wyższością.
Jeśli tego nie dostrzegasz to tragedia...
Tego komentarza już nawet nie czytam.
Obrzydłeś mi wystarczająco, więc żegnam.

Uschnięte gałęzie to bardzo zły symbol, nie kojarzy się z życiem, podobnie i ukazana postać to profanacja.

Podobne i takie uschnięte gałęzie okalają ołtarz w Krakowie w Bazylice Bożego Miłosierdzia.

Uschnięte gałęzie ??
Tylko tyle tam widzisz ?

Obraz jest nasączony złem.

Powiedz, że nie widzisz głowy kozła...

Wyczułam zło, dziękuję za podpowiedź, jeszcze raz przeanalizuję.

Tak, to wygląda na głowę kozła.

Czyżby wszyscy tam się gromadzący byli w paszczy węża (?)
Ukąszeni i połknięci ?