1
2
Wiesiek M.
225
NA BRAUNA. Kandydatura Grzegorza Brauna na urząd Prezydenta RP jest, w mojej opinii - optymalna (znacznie bardziej niż "troje dzieci" w rodzinie papieża Franciszka :) Czy Grzegorz Braun ma szanse? …Więcej
NA BRAUNA.

Kandydatura Grzegorza Brauna na urząd Prezydenta RP jest, w mojej opinii - optymalna (znacznie bardziej niż "troje dzieci" w rodzinie papieża Franciszka :)

Czy Grzegorz Braun ma szanse? Znając realia i stopień "otumanienia" współczesnych Polaków przez mainstreamowe media - raczej nie ma. Byłyby, gdyby się udało przekonać PiS, że to Grzegorz Braun najpełniej reprezentuje polską i katolicką rację stanu. Co z kolei jest nierealne, ergo - nie ma.

Czy to znaczy, że nie powinien kandydować? Czy też, jak sugerują niektórzy - nie, gdyż to odbierze głosy Andrzejowi Dudzie? Sądzę, że po-winien. Nawet jeśli uzyska ok. 10%, to będzie to niezły wynik i dobry początek do przyciągnięcia członków i sympatyków do Stronnictwa Królewskiego, które Pan Grzegorz winien w następstwie tych wyborów powołać.

Czy głosując na Brauna, nie zdecydujemy o przegranej kandydata PiS-u? Jest analfabetą matematykiem
(i w ogóle ma ograniczoną wyobraźnię) ten, kto głosi, że głosując w 1 turze na, dajmy na to, Brauna - eliminujemy ze zwycięstwa takiego A. Dudę z PiS-u. Absolutnie nie! Jeśli Komorowski otrzyma np. w 1 turze 45% głosów, Duda 20%, Braun 10% i inni odpowiednio mniej, to co to oznacza?

Ano tyle, że w drugiej turze spotkają się Komorowski z Dudą.

Jeśli zagłosuję na Brauna w 1-wszej, to jasne, że będę głosował na Dudę w 2-giej.

Jeżeli jednak Komorowski otrzyma w 1-wszej ponad 50%, to nie ma znaczenia na kogo głosowaliśmy w 1-wszej turze.

Konkluzja? Będę głosował na Grzegorza Brauna. Jest wyrazistą osobowością, nie idącą na "układy". Podkreśla, iż państwo polskie winno być zbudowane w oparciu o katolickie wartości. Nie kryje się ze swym poparciem dla Kościoła. Grzegorzowi Braunowi można zaufać. Takie mam przekonanie.

Wies³aw Magiera