L e c h
327

UJAWNIAMY. Opozycja planuje wprowadzenie do Sejmu bojówkarzy KOD i rozpoczęcie okupacji gmachu, z paleniem opon i barykadami

Piątkowa próba zdobycia władzy. Fot. PAP/Paweł Supernak

Z różnych źródeł w środowiskach opozycyjnych dochodzą do nas coraz bradziej niepokojące informacje. Wyłania się z nich przerażający plan dalszego destabilizowania państwa i zanegowania wyniku wyborów z roku 2015 poprzez kolejne przemocowe działania.

Czytaliście porady Broniatowskiego o tym jak zorganizować Majdan i przejąć władzę? No to już pewnie rozumiecie dlaczego opozycji tak zależy na otwarciu Sejmu dla dziennikarzy i innych gości. Chcą tam wpuścić bojówki, zdemolować gmach, przegonić Straż Marszałkowską, na dziedzińcu rozpalić opony i uczynić z sejmowego kompleksu twierdzę nie do zdobycia, ze stałą transmisją medialną od wewnątrz.
mówi nam osoba z tego kręgu, sympatyzująca z opozycją, ale przerażona planami siłowego zdobycia władzy. Inni nasi rozmówcy potwierdzają ten scenariusz.

Z tych rozmów wynika, że operacja miałaby przebiegać następująco:

1. Władze Sejmu zezwalają na wejście do gmachu parlamentu dziennikarzy. Politycy opozycji wprowadzają bojówkarzy KOD - wszystko pod pozorem postępującego uspokojenia i dialogu.

2. Ta siła jest już zdolna otworzyć drzwi dla pozostałych, najpewniej od strony Hotelu Sejmowego w pobliżu którego bojówki KOD-u utrzymują stałe posterunki. Wszystko transmitują zaprzyjaźnione media.

3. Rozpoczyna się okupacja, budowanie barykad, palenie ognisk z opon, prowokowanie rozróby, być może z użyciem broni. Główną siłą bojową akcji mają być ekstremiści z lewicowej organizacji Antifa, także z zagranicy, oraz byli, a bardzo dziś zdeterminowani, esbecy.

4. Potrzebne elementy do urządzenia z Sejmu płonącej twierdzy mają już być wedle naszych rozmówców przygotowane: opozycja ma zgromadzoną benzynę, opony, samochody ciężarowe i zapasy żywności. Tak samo jak przygotowane były rzekomo spontaniczne piątkowe demonstracje.

5. Długotrwała okupacja i prowokowanie walk miałyby wymusić ustąpienie rządu i przedterminowe wybory.

Warto zwrócić uwagę, że próbę wdarcia się do gabinetu marszałka Sejmu i przejęcia części gmachu politycy opozycji podjęli już w piątkową noc. Wtedy została zablokowana.

I druga uwaga: dokładnie taki plan podpowiada też opozycji sympatyzujący z nią Michał Broniatowski, naczelny miesięcznika Forbes, który był w grupie przeprowadzającej kijowski Majdan.

CZYTAJ: Komu się marzy przelew krwi? Michał Broniatowski z Forbesa (kapitał niemiecki) doradza jak zorganizować krwawy Majdan

Podstawowy warunki powodzenia takiej operacji są według niego dwa: trzeba sprowokować ofiary i zdobyć ważny budynek możliwy do długotrwałej obrony. Gmachy sejmowe, ze względu na stosunkowo słabą ochroną w porównaniu z KPRM czy Pałacem Prezydenckim, wydają się do tego celu idealne.
wu-ka

autor: wpolityce.pl/autorzy/100-zespol-wpolitycepl
Czekamy na Wasze maile z uwagami i komentarzami: redakcja@wpolityce.pl. Zapraszamy też do księgarni z najlepszymi książkami: wSklepiku.pl.

wpolityce.pl/polityka/319931-ujawniam…