Arcybiskup: Franciszek pragnie "innego Kościoła"

Emerytowany Arcybiskup La Plata, Hector Aguer, lat 80, w swoim oświadczeniu z 4 lipca stwierdza, że dokument roboczy Franciszka, sporządzony na potrzeby Eks-Synodu Biskupów, podaje, jak "należy wprowadzić globalistyczną Agendę 2030 w ramach Kościoła".

Aguer zna Franciszka od przeszło 45 lat. Jego zdaniem papież wymusza na "synodalnej demokracji" [= demonkracji] głoszenie dokładnie tego, co chce, a samemu skrywa się pod synodalną fasadą - "To coś jak sztuczka z kamieniem, niby nim rzucasz, a tak naprawdę chowasz go w dłoni".

A kiedy "odmienny Kościół" Franciszka będzie już skończony, to w obliczu druzgocącej krytyki papież powie: "To nie moja wina!".

Aguer zauważa, że poruszana tematyka kręci wokół tego, jak dostosować Kościół do akceptacji homoseksualizmu. Arcybiskup dodaje - "Watykan nie mówi już o katechizmie dla "osób ze skłonnościami homoseksualnymi", tylko o "ludziach LGBTQ+" [czyli o osobach ulegających "homoseksualnym pokusom" lub dopuszczających się "grzechu homoseksualnego"].

Według Aguera to jasne jak słońce, że "Synod" opracowuje "inna formę Kościoła", który "będzie heterogenny w stosunku do wspaniałej i jednomyślnej Tradycji".

Grafika: Héctor Aguer, 2007 © wikicommons CC BY-SA, #newsVqikpwapsf