pl.news
62,4 tys.

Niemieccy biskupi: "nie jesteśmy rewolucjonistami, chcemy przezwyciężyć kryzys"

Jedyną opinią podzielaną przez uczestników Drogi Synodalnej/ Samobójczej jest ta, że "istnieje kryzys", powiedział abp Ludwig Schick (71) z Bambergu, pisze 2 lutego antykatolicki dziennik włoskiego episkopatu, Avvenire.it.

Schick identyfikuje dwie strony Synodu: tę, która chce przezwyciężyć kryzys poprzez odnowę Kościoła i tę, która chce zmienić Kościół za pomocą schematów, które – według słów Schicka – powielają model anglikański.

Komentuje on: "w tej chwili nie wiem, jak możemy wyjść z tej sytuacji." Obawia się, że pojawi się "więcej podziałów i więcej frustracji".

Decyzje, które nie mogą być zrealizowane przez samych biskupów, zostaną przekazane Franciszkowi, wyjaśnia Schick, przewidując, że mogą pojawić się prośby, o których może zadecydować tylko Rada Ekumeniczna. Nie może jednak wyobrazić sobie Soboru, w którym uczestniczyliby "tylko biskupi".

Schick podkreśla, że członkowie Synodu nie są rewolucjonistami, lecz szukają drogi Kościoła w przyszłości, nie planując rozłamu. Ale dodaje:

"czasami, szczerze mówiąc, obawiam się rozłamu, ale wtedy znów wraca nadzieja."

Grafika: Ludwig Schick, © Drujo, wikicommons, CC BY-SA, #newsFkrzzuhzox
bogumila333
Kobiety kapłanami to jaka rewolucja to protenstatyzm a nie katolicyzm, niechca ale robią rewolucje
antonio 64_64
Oto nowiuśki "kosciół "bergoglianski Przez ten "kosciół wszyscy pójda do "nieba " u lucjana
nereid2
Tradycja i Wiara
EON
A może to jest doskonała sytuacja potwierdzająca istniejącą herezję.
Czas ponownego rodzenia się Kościoła Katolickiego już trwa.
Prawda inside
Leczenie dżumy za pomocą cholery