GŁOS WOŁAJĄCEGO NA PUSTELNI CZYLI SPPRAWA KS. PIOTRA NATANKA
![](https://seedus3932.gloriatv.net/storage1/k2bg4ioapvcvl3ghh1fmesazhqblr7yez748d5b.webp?scale=on&secure=t6ZuqQ2eP0lrmv97a9M3cg&expires=1718708771)
Można odnieść wrażenie, że wywód księdza jest dostosowany do z góry postawionej tezy, że orędzia są wynikiem fantazji niezrównoważonej kobiety, zaś ksiądz Piotr Natanek zbłądził, jest nieposłuszny i robi na złość kurii krakowskiej. Fakt jego suspendowania ma nie pozostawiać żadnych wątpliwości. Trudno odnaleźć tu choćby cień szansy dla rozmodlonych mieszkańców pustelni. Bo kto choć raz w dobrej wierze oglądnął Mszę Świętą sprawowaną przez ks. Piotra lub posłuchał jego kazania, od razu odczuł prawdziwą gorliwość i miłość księdza Piotra do Kościoła katolickiego, Tradycji, Pisma Świętego, Jezusa Chrystusa i jego Matki Najświętszej Panny Maryi. Czy kapłan który z taką miłością i nabożeństwem odnosi się do Pana Boga i Sacrum może być kłamcą lub wariatem? Czy ksiądz Józef Morawa może wymienić choćby jeden taki przypadek w historii Kościoła Świętego?
1. „ Po owocach ich poznacie”. Niech zamiast słów przemówią uczynki.
Trudno nie odnieść wrażenia, że wspólnota założona przez księdza Piotra Natanka żyje i stale się rozrasta. Jaka może być tego przyczyna? Warto poszukać w Internecie strony księdza i samemu się przekonać. Tysiące kazań w okresie ostatnich kilku lat, dziesiątki tysięcy minut głoszenia Słowa Bożego bez przerwy, codziennie. I ciągłe wołanie, że to wszystko na Chwałę Bożą. Nieustanna modlitwa różańcowa, Rycerstwo Chrystusa Króla, Milion Aniołów dla papieża, Żertwa Ofiarna. Wszystko w pokornym posłuszeństwie Jezusowi Chrystusowi i jego Najświętszej Matce. Pielgrzymki do Medjugorje, Lourdes, Garabandal, Ziemi Świętej. Rekolekcje dla rolników. Dziesiątki wydanych broszur i książek. I na koniec materialny wymiar czyli budowa całego kompleksu pustelni, ołtarzy, figur etc. Trudno zliczyć i ogarnąć to wszystko. Czy ksiądz Józef Morawa potrafi odpowiedzieć na pytanie. Po co i dla kogo to wszystko? Może nie wie, ale jak mantrę ksiądz Piotr powtarza, że to wszystko dla zbawienia ludzi. Bo jak inaczej zbawiać ludzi, jak nie poprzez to wszystko, czego dokonuje ksiądz Piotr Natanek samodzielnie. Skąd ta siła i skąd to moc?
2. "Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i we własnej rodzinie prorok może być tak lekceważony"
Warto zadać sobie pytanie. Dlaczego kuria krakowska tak bardzo boi się księdza Natanka. Postawię tezę. Gdyż mówi prawdę. Każdy kto słuchał kiedykolwiek kazań księdza Piotra wie, że jego poglądy są bezkompromisowe i wyrażane w sposób bardzo bezpośredni, nawet twardy i szorstki. Wywołuje to w pierwsze kolejności niechęć i mur nieufności. Chyba żaden kapłan w Polsce nie wypowiada się tak zdecydowanie i jasno w kwestii grzechu i zagrożeń duchowych. Choć czasem stwierdzenia i porównania księdza są bardzo proste, po głębszym zastanowieniu się i skonfrontowaniu z nauką Kościoła, wydają się prawidłowe i w pełni zgodne. Wynika to z prostej zasady- postawienia jasnej granicy między Dobrem i Złem. Przykładem może być tu kwestia szacunku dla życia. Iluż dziś jest ludzi, którzy są za życiem ale… Nie można zabijać, ale w szczególnych sytuacjach(gwałt, chore dziecko, ) tak. Chyba każdy katolik wie, że grzech przeciska się na początku przez najwęższe szczeliny. Dopiero potem rozprzestrzenia się jak rak. Kwestię zagrożeń duchowych( słynne „wiedz, że coś się dzieje”), przez które kilka lat temu chciano skompromitować księdza, dziś pojawiają się coraz częściej na ustach coraz większej ilości księży czy publikacji np. czasopismo Egzorcysta. Warto tutaj przypomnieć dawniejszą serię kazań księdza na temat objawień prywatnych bł. Anny Katarzyny Emmerich- niemieckiej mistyczki, do dziś wyśmiewanej przez wielu księży, a dodanej ostatnio do najnowszego numeru czasopisma „ Niedziela” czy „W sieci”. Kto wie, może niedługo doczekamy w polskim Kościele dotrzymania przysięgi i realizacji prośby Matki Bożej Fatimskiej na temat ustanowienia Nabożeństwa Pierwszych Sobót Miesiąca. Może z większą pokorą podejdzie się do objawień Vassuli Ryden, Cataliny Rivas, ks. S. Gobbiego lub ks. Ottaviano Micheliniego. Może łaskawszym okiem spojrzy się na trwające już przeszło 30 lat Objawienia w Medjugorje czy też objawienia w Garabandal. Może przypomni się postać ks. Romana Hoppe czy ks. Tadeusza Kiersztyna. Może w końcu pojawią się w dodatkach do katolickich gazet książki jezuity ks. Malachiego Martin. Przecież to w jego książce „Dom smagany wiatrem” opisana jest intronizacja szatana przywołana przez ks. Morawę.
3. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować" (J I5,20).
Wielkie rzeczy w Kościele zawsze rodziły się bólu. Wielu dziś ogłoszonych i czczonych świętych za życia przeżywało piekło. Dlatego nie można dziś stracić z oczu bardzo ważnej perspektywy, że Pan Bóg bardzo często posługuje się zatwardziałymi grzesznikami jako narzędziami do realizacji swoich celów ( św. Paweł, św. Augustyn). Odnosząc się do powyższego stwierdzenia naszego Zbawiciela warto wiedzieć, że Szatan będzie szczególnie prześladował tych, którzy żyją pobożnie i realizują misję zbawienia siebie i innych, szczególnie osoby konsekrowane. Dlatego ze szczególną uwagę warto przyglądać się kapłanom, którzy w różnych przyczyn i na różny sposób są prześladowani i odrzucani. W przeciwieństwie do tych, którzy na stale goszczą w liberalno-lewicowych mediach. Chrystus wcale się powiedział, że prześladować nas będę innowiercy i bezbożnicy. Wręcz przeciwnie powiedział przez Apostoła, że nie przyjdzie nim wpierw nie pojawi się odstępstwo.