pl.news
2,5 tys.

Franciszek mianuje niekompetentnych biskupów, kler zgłasza sprzeciw

Po niespełna roku "rewolucyjny episkopat" Arcybiskupa miasta Genua we Włoszech (670 000 katolików) Marco Tasca popada w tarapaty.

Księża z Genua wystosowali anonimowy list z zażaleniami (MarcoTosatti.com, 6 kwietnia).

• Tasca, franciszkanin, dalej mieszka w swoim klasztorze w pięknej dzielnicy Albaro, podczas gdy dom biskupa świeci pustkami, "Wygląda na to, że ciężko jest mu odciąć się od starożytnej pępowiny".

• Tasca spędza całe dnie w otoczeniu swoich episkopalnych wikariuszy (jego "magiczny krąg"), włączając w to obfity lunch i poobiednią drzemkę. Organizują dwu lub trzydniowe sesje naukowe "prawdopodobnie w hotelu".

• Konfirmacje są administrowane przez episkopalnych wikariuszy.

• Tasca pozbawia peryferie (Franciszek: "idźcie na peryferie!") księży, zatrudniając ich na pełen etat w Kurii, która jeszcze nigdy nie była tak zatłoczona.

• W katedrze jest więcej koncelebransów niż wiernych, podczas gdy na przedmieściach brakuje księży.

• Duszpasterstwo młodzieżowe prowadzone przez 60-letniego księdza; Kardynała Bagnasco (poprzednika Tasca) jest marginalizowane, a młodzi księża, zdaniem wielu, "trzymają się zbyt blisko" Bagnasco.

Grafika: Marco Tasca © wikicommons, CC BY-SA, #newsWtjrnezvxc