Ogień i inni-żołnierze wyklęci. Józef Kuraś "Ogień" - partyzant, góral z Waksmundu, legenda Podhala, przez lata powojennej PRL - owskiej propagandy kreowany był na bandytę i postać co najmniej …Więcej
Ogień i inni-żołnierze wyklęci.
Józef Kuraś "Ogień" - partyzant, góral z Waksmundu, legenda Podhala, przez lata powojennej PRL - owskiej propagandy kreowany był na bandytę i postać co najmniej kontrowersyjną. Dziś badania historyków pozwalają weryfikować czarną legendę "Ognia" budowaną starannie przez komunistyczna propagandę. Kim był "Ogień", dlaczego po wojnie zdominował opór zbrojny na Podhalu i Wielkopolsce, dlaczego jego postać zohydzano przez lata? Jak dziś oceniają go historycy po starannym przebadaniu teczek pozostałych po UB? Jak swojego dowódcę wspominają żyjący jeszcze ogniowcy - przez lata szykanowani żołnierze wyklęci. www.youtube.com/watch
Józef Kuraś "Ogień" - partyzant, góral z Waksmundu, legenda Podhala, przez lata powojennej PRL - owskiej propagandy kreowany był na bandytę i postać co najmniej kontrowersyjną. Dziś badania historyków pozwalają weryfikować czarną legendę "Ognia" budowaną starannie przez komunistyczna propagandę. Kim był "Ogień", dlaczego po wojnie zdominował opór zbrojny na Podhalu i Wielkopolsce, dlaczego jego postać zohydzano przez lata? Jak dziś oceniają go historycy po starannym przebadaniu teczek pozostałych po UB? Jak swojego dowódcę wspominają żyjący jeszcze ogniowcy - przez lata szykanowani żołnierze wyklęci. www.youtube.com/watch
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
Łukasz Ciepliński do Żony i Syna zza krat.
Słowa, które kruszą mury.
„W tych dniach mam być zamordowany przez komunistów”
Wymodlony, wymarzony i kochany mój synku. Piszę do Ciebie po raz pierwszy i ostatni. W tych dniach bowiem mam być zamordowany. Chciałem być Tobie ojcem i przyjacielem. Bawić się z Tobą i służyć radą i doświadczeniem w kształtowaniu twego umysłu i charakteru. Niestety …Więcej
Łukasz Ciepliński do Żony i Syna zza krat.
Słowa, które kruszą mury.
„W tych dniach mam być zamordowany przez komunistów”
Wymodlony, wymarzony i kochany mój synku. Piszę do Ciebie po raz pierwszy i ostatni. W tych dniach bowiem mam być zamordowany. Chciałem być Tobie ojcem i przyjacielem. Bawić się z Tobą i służyć radą i doświadczeniem w kształtowaniu twego umysłu i charakteru. Niestety okrutny los zabiera mnie przedwcześnie, a Ciebie zostawia sierotą. Dlatego piszę i płaczę… – pisał do rodziny Łukasz Ciepliński „Pług”.
Słowa, które kruszą mury.
„W tych dniach mam być zamordowany przez komunistów”
Wymodlony, wymarzony i kochany mój synku. Piszę do Ciebie po raz pierwszy i ostatni. W tych dniach bowiem mam być zamordowany. Chciałem być Tobie ojcem i przyjacielem. Bawić się z Tobą i służyć radą i doświadczeniem w kształtowaniu twego umysłu i charakteru. Niestety okrutny los zabiera mnie przedwcześnie, a Ciebie zostawia sierotą. Dlatego piszę i płaczę… – pisał do rodziny Łukasz Ciepliński „Pług”.