Islamska radość miłości, z łaciny: amoris laetitia.
Modernizm zaplątuje się w absurdy mogące doprowadzić do oderwania od rzeczywistości. Długotrwały stan można określić jako chorobe psychiczną. Więc być może ci, którzy twierdzą, że katolicy i muzułmanie wierzą w jednego Boga, są już na etapie konieczności konsultacji psychiatrycznej.
Bóg, który założył Kościół i dał się poznać w swoim Objawieniu ukazał, że w Niebie nie będą się żenić ani za mąż wychodzić a będą jak aniołowie w Niebie. Miłość będzie doskonała, duchowa i pozbawiona nalotu zmysłowych pożądliwości. Będzie tym, czym jest miłość Ojca i Syna i Ducha Świętego. W tej miłości będą zanurzeni wszyscy, którzy Niebo osiągnęli.
Niebo muzułmańskie polega na korzystaniu z siedemdziesięciu dwóch dziewic, i pławieniu się w rozkoszach ciała. Tylko tyle. Nic więcej.
Takie niebo mógł obiecywać tylko szatan, miłośnik wszelkiej nieczystości, pożądliwości i rozpasania.
Jak ktoś może powiedzieć, że mamy jednego Boga? Czy to nie jest objawem zaburzeń percepcji świadczących o zupełnym oderwaniu od rzeczywistości? Trzeba by było chyba co niektórych ideologów religiotwórczych do psychiatry odesłać.
No chyba, że to nowa interpretacja Amoris Laetitia. Radość miłości, a jakże.
Obraz przedstawia jeden z elementów islamskiej odmiany "amoris laetitia": muzułmańska sprzedaż białych kobiet.
Sprzeciw wobec radości islamskiej miłości na terenie Polski i wobec innych ideologii niezgodnych z nauką Kościoła, niosących demoralizację, walkę z czystością i małżeństwem jako sakramentem, można wyrazić tutaj: www.citizengo.org/pl/70622-najczcigo… i tutaj: www.citizengo.org/pl/47333-najdostoj…
Bóg, który założył Kościół i dał się poznać w swoim Objawieniu ukazał, że w Niebie nie będą się żenić ani za mąż wychodzić a będą jak aniołowie w Niebie. Miłość będzie doskonała, duchowa i pozbawiona nalotu zmysłowych pożądliwości. Będzie tym, czym jest miłość Ojca i Syna i Ducha Świętego. W tej miłości będą zanurzeni wszyscy, którzy Niebo osiągnęli.
Niebo muzułmańskie polega na korzystaniu z siedemdziesięciu dwóch dziewic, i pławieniu się w rozkoszach ciała. Tylko tyle. Nic więcej.
Takie niebo mógł obiecywać tylko szatan, miłośnik wszelkiej nieczystości, pożądliwości i rozpasania.
Jak ktoś może powiedzieć, że mamy jednego Boga? Czy to nie jest objawem zaburzeń percepcji świadczących o zupełnym oderwaniu od rzeczywistości? Trzeba by było chyba co niektórych ideologów religiotwórczych do psychiatry odesłać.
No chyba, że to nowa interpretacja Amoris Laetitia. Radość miłości, a jakże.
Obraz przedstawia jeden z elementów islamskiej odmiany "amoris laetitia": muzułmańska sprzedaż białych kobiet.
Sprzeciw wobec radości islamskiej miłości na terenie Polski i wobec innych ideologii niezgodnych z nauką Kościoła, niosących demoralizację, walkę z czystością i małżeństwem jako sakramentem, można wyrazić tutaj: www.citizengo.org/pl/70622-najczcigo… i tutaj: www.citizengo.org/pl/47333-najdostoj…