jac05
184 tys.
00:37
Takie powinno być nasze chrześcijaństwo, tak powinni żyć wyznawcy Jezusa, słuchający prawdziwie Nauki naszego Zbawiciela. Tak pomagają sobie wzajemnie w Niebie. Jeżeli nie będzie tak na ziemi, spotka …Więcej
Takie powinno być nasze chrześcijaństwo, tak powinni żyć wyznawcy Jezusa, słuchający prawdziwie Nauki naszego Zbawiciela. Tak pomagają sobie wzajemnie w Niebie. Jeżeli nie będzie tak na ziemi, spotka nas marny koniec. Gdy Pan Jezus przyjdzie ponownie, odnowi świat i Kościół, wtedy będziemy żyć podobnie jak te żółwiki 😊 😇
megur udostępnia to
451
Izabela Sylwia - IS 2201
Watykan powinien być ostoją wiary i nauczania apostolskiego, i gdyby faktycznie tak było, to nie słyszelibyśmy o różnego rodzaju odstępstwach, Komunii udzielanej na rękę, czy oddawaniu hołdu bożkom.
jac05
Takiego mamy następcę św. Piotra, takich mamy kapłanów, władze, sędziów, nauczycieli, policjantów... jakich sobie wymodlimy nie tylko ustami ale przede wszystkim naszym życiem zgodnym lub nie z Nauką Pana Jezusa.
X X
jac05 dziwną masz logikę. Grzechy innych nie zależą od twojego postępowania czy modlitwy. Nie masz na to wpływu. To zaprzeczenie wolnej woli.
Izabela Sylwia - IS 2201
Jednakże modlitwa może przyczynić się do zahamowania zła.
jac05
@X X Taką logiką posługuje się Bóg, Pan Jezus, nieustannie mówiąc módlcie się za innych. Modlitwą która najbardziej podoba się Bogu jest okazywanie naszej wiary czynami, uczynkami ze słuchania i wypełniania Nauki naszego Zbawiciela.
X X
jac05 można się modlić aby ktoś się nawrócił czy zmienił swoje postępowanie, ale i tak to nie zależy od nas tylko od wolnej woli tego człowieka. Im więcej grzeszników wśród prominentów tym większa jest wina społeczeństwa, które na to pozwala. To samo jest z korupcją. Przyzwolenie społeczne ją tworzy.
jac05
Jeżeli modlimy się z wiarą o nawrócenie grzesznika to my już więcej nic nie możemy zrobić ale Pan Bóg może.
Walczyć o prawdę
Watykan ma inne zdanie, jego ideałem jest odejście od tego co tradycyjnie katolickie w kierunku modernizmu, coraz bardziej gorszącego wiernych. Współczesny katolik musi być uważny, aby go nie zwiedziono.