BAH
309,5 tys.
44:49
2012-07-22 pustelnia. źródło:christusvincit-tv.pl (publikowane za zgodą ks. Piotra)Więcej
2012-07-22 pustelnia.
źródło:christusvincit-tv.pl
(publikowane za zgodą ks. Piotra)
malgorzata16
Dzięki Jędrek za ten tekst!
"Kiedy prymas Wyszyński był automatycznie przewodniczącym Konferencji Episkopatu, to Kościół miał przywództwo. A jak przestał nim być, a nowy przewodniczący został oddzielnie wybrany na to stanowisko, to zdaniem krytyków już w Kościele nie ma przywództwa."
Więcej pod adresem www.polityka.pl/…/1528821,1,wywia…
To jest dla owieczek zadziwiające,bo jak pamięć sięga …Więcej
Dzięki Jędrek za ten tekst!
"Kiedy prymas Wyszyński był automatycznie przewodniczącym Konferencji Episkopatu, to Kościół miał przywództwo. A jak przestał nim być, a nowy przewodniczący został oddzielnie wybrany na to stanowisko, to zdaniem krytyków już w Kościele nie ma przywództwa."

Więcej pod adresem www.polityka.pl/…/1528821,1,wywia…
To jest dla owieczek zadziwiające,bo jak pamięć sięga pierwszeństwo głosu w Kościele polskim miał prymas,a po demokratycznych wyborach sonda uliczna może wyglądać tak:
-Czy wie pan kto jest prymasem Polski?
- Oczywiście!Glemp!....Nie?A to co? Nie żyje?
-Ależ żyje ,ale przeszedł na emeryturę.Jest nowy prymas.
-Aaa,to przepraszam,nie wiedziałem!
-A wie pan kto jest przewodniczącym Konferencji Episkopatu?
-Że jak? Aaa...rzeczywiście było coś o tym w telewizji,tak dużo biskupów naraz,i coś mówili,ale który to pierwszy,nie zauważyłem,może jak by się ubrał inaczej...a tak ,skąd ja mam wiedzieć!
BAH
Eucharystia jest pulsującym sercem Kościoła.
«Eucharystia buduje Kościół, buduje jako autentyczną wspólnotę Ludu Bożego, jako zgromadzenie wiernych naznaczone tym samym znamieniem jedności, która była udziałem apostołów i pierwszych uczniów Pana. Eucharystia wciąż na nowo buduje tę wspólnotę i tę jedność.
😇 Jan Paweł II, Wrocław, 1.06.1997.
Pozwólcie, umiłowani Bracia i Siostry, że wświetle …Więcej
Eucharystia jest pulsującym sercem Kościoła.
«Eucharystia buduje Kościół, buduje jako autentyczną wspólnotę Ludu Bożego, jako zgromadzenie wiernych naznaczone tym samym znamieniem jedności, która była udziałem apostołów i pierwszych uczniów Pana. Eucharystia wciąż na nowo buduje tę wspólnotę i tę jedność.
😇 Jan Paweł II, Wrocław, 1.06.1997.

Pozwólcie, umiłowani Bracia i Siostry, że wświetle waszej wiary i ku jej umocnieniu przekażę Wam to moje świadectwo wiary w Najświętszą Eucharystię. Ave, verum corpus natum de Maria Virgine, vere passum, immolatum, in cruce pro homine!. Oto skarb Kościoła, serce świata, zadatek celu, do którego każdy człowiek, nawet nieświadomie, podąża. Wielka tajemnica, która z pewnością nas przerasta i wystawia na wielką próbę zdolność naszego rozumu do wychodzenia poza pozorną rzeczywistość. Tutaj nasze zmysły niedostają – visus, tactus, gustus in te fallitur, jak to jest powiedziane w hymnie Adoro te devote, lecz wystarcza nam sama wiara, zakorzeniona w Słowie Chrystusa i przekazana nam przez Apostołów. Pozwólcie że, podobnie jak Piotr pod koniec mowy eucharystycznej w Janowej Ewangelii, w imieniu całego Kościoła, w imieniu każdego ikażdej z Was powtórzę Chrystusowi: «Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego» (J6, 68).
😇 Encyklika "Ecclesia de Eucharistia", nr 59
Jedrek.
kard.Nycz:
Ale Kościół posoborowy polega na więzi diecezji i ich biskupów z papieżem. Życie Kościoła toczy się przede wszystkim lokalnie, diecezjalnie, a kluczową rolę odgrywa biskup
Więcej pod adresem www.polityka.pl/…/1528821,1,wywia…
==================================================
.....bardzo dobitnie powiedziane : Kościół posoborowy polega na więzi diecezji i biskupow z papieżem-a kluczowa …
Więcej
kard.Nycz:
Ale Kościół posoborowy polega na więzi diecezji i ich biskupów z papieżem. Życie Kościoła toczy się przede wszystkim lokalnie, diecezjalnie, a kluczową rolę odgrywa biskup

Więcej pod adresem www.polityka.pl/…/1528821,1,wywia…
==================================================
.....bardzo dobitnie powiedziane : Kościół posoborowy polega na więzi diecezji i biskupow z papieżem-a kluczowa rolę odgrywa biskup!
BAH
[cały] Wywiad: kard. Nycz o in vitro oraz przyszłości katolicyzmu w Polsce
Mundurek katolika
część 1 część 2 część 3
A jak się księdzu kardynałowi rysuje dziś różnica między dwoma centrami Kościoła w Polsce, w których ksiądz zajmuje istotne miejsce: Krakowem a Warszawą?
Ja bym prosił uchylić to pytanie (śmiech).
To proszę wskazać, gdzie jest dziś serce polskiego katolicyzmu.
Uważam, że trzeba …Więcej
[cały] Wywiad: kard. Nycz o in vitro oraz przyszłości katolicyzmu w Polsce
Mundurek katolika

część 1 część 2 część 3

A jak się księdzu kardynałowi rysuje dziś różnica między dwoma centrami Kościoła w Polsce, w których ksiądz zajmuje istotne miejsce: Krakowem a Warszawą?
Ja bym prosił uchylić to pytanie (śmiech).

To proszę wskazać, gdzie jest dziś serce polskiego katolicyzmu.
Uważam, że trzeba się bardzo starać, aby sercem Kościoła były uczelnie katolickie. Bo nam, tak naprawdę, nie zagraża masowy ateizm, tylko płytki fideizm. Dlatego tak bardzo nam potrzeba rzetelnej refleksji naukowej w każdej ważnej dla Kościoła dziedzinie, a nie potrzeba działań wynikających z jakiejś ideologii czy źle rozumianego przywództwa w Kościele. Uważam, że rodzajem serca w Kościele są też środowiska „Znaku”, „Więzi” czy „Tygodnika Powszechnego”, potrafiące rozmawiać i współdziałać przy wszystkich różnicach. I niebędące powodem kolejnych wewnętrznych złych podziałów w Kościele. Takie środowiska są bogactwem, jeśli potrafimy się nawzajem uznać, zamiast od razu etykietować i wykluczać, bo ktoś jest z prawej czy z lewej strony.
Króluj nam Chryste !
W dniu 31 października 1982 r. ks. Jerzy Popiełuszko powiedział:
"Aby pozostać człowiekiem wolnym duchowo, trzeba żyć w prawdzie.
Życie w prawdzie to dawanie świadectwa na zewnątrz, to przyznawanie się do niej i upominanie się o nią w każdej sytuacji.
Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką, czy inną decyzją, taką czy inną ustawą.
Na tym polega w zasadzie nasza niewola, że poddajemy …Więcej
W dniu 31 października 1982 r. ks. Jerzy Popiełuszko powiedział:

"Aby pozostać człowiekiem wolnym duchowo, trzeba żyć w prawdzie.

Życie w prawdzie to dawanie świadectwa na zewnątrz, to przyznawanie się do niej i upominanie się o nią w każdej sytuacji.

Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką, czy inną decyzją, taką czy inną ustawą.

Na tym polega w zasadzie nasza niewola, że poddajemy się panowaniu kłamstwa, że go nie demaskujemy i nie protestujemy przeciw niemu na co dzień. Nie prostujemy go, milczymy lub udajemy, że w nie wierzymy. Żyjemy wtedy w zakłamaniu. (...)

Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy (...) stalibyśmy się narodem wolnym duchowo już teraz. A wolność zewnętrzna czy polityczna musiałaby przyjść prędzej czy później jako konsekwencja tej wolności ducha i wierności prawdzie. (...)

Jeżeli prawda będzie dla nas taką wartością, dla której warto cierpieć, warto ponosić ryzyko, to wtedy przezwyciężymy lęk, który jest bezpośrednią przyczyna naszego zniewolenia.

Chrystus wielokrotnie przypominał swoim uczniom: Nie bójcie się. Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a nic więcej uczynić nie mogą. (por. Łk 12,4)".
Engel44
Jubileusz czyli rocznica tak wielkiej krzywdy i niesprawiedliwosci wyrzadzonej ks.Piotrowi niech nieco wzbudzi empatie niektorych - bo to nie jest radosna rocznica.
Ile lez, nocy nieprzespanych, ile bolu i rozterek, ile znoszenia przesladowan ile nieslusznych oskarzen i duchowej meki kosztowalo i kosztuje to ks.Piotra. Mozemy tylko wyrazic Mu ogromna wdziecznosc, ze w tak trudnej sytuacji kaplanskiej …Więcej
Jubileusz czyli rocznica tak wielkiej krzywdy i niesprawiedliwosci wyrzadzonej ks.Piotrowi niech nieco wzbudzi empatie niektorych - bo to nie jest radosna rocznica.
Ile lez, nocy nieprzespanych, ile bolu i rozterek, ile znoszenia przesladowan ile nieslusznych oskarzen i duchowej meki kosztowalo i kosztuje to ks.Piotra. Mozemy tylko wyrazic Mu ogromna wdziecznosc, ze w tak trudnej sytuacji kaplanskiej jest wytrwaly w gloszeniu Prawdy, choc placi za to wielkim krzyzem.Bog zaplac drogi ksieze Piotrze, ze dzieki twym slowom ratujesz wiele dusz dla Boga.
JCMKJ
W imieniu swoim i mojej rodziny,życzę ks.Piotrowi Błogosławieństwa Bożego,siły i Wiary niezłomnej,i wszystkim wam,też tego życzę.Proszę też o miodlitwę za moją rodzinę,bo wróg nas atakuje,że siwy dym,i sił już trochę brak,właściwie to tych sił już dawno brakło.Ciągniemy tylko na Łasce Bożej.Czuję się trochę jak Mojżesz.Z tyłu faraon z przodu morze...,On miał chociaż laskę,więc i ja proszę …Więcej
W imieniu swoim i mojej rodziny,życzę ks.Piotrowi Błogosławieństwa Bożego,siły i Wiary niezłomnej,i wszystkim wam,też tego życzę.Proszę też o miodlitwę za moją rodzinę,bo wróg nas atakuje,że siwy dym,i sił już trochę brak,właściwie to tych sił już dawno brakło.Ciągniemy tylko na Łasce Bożej.Czuję się trochę jak Mojżesz.Z tyłu faraon z przodu morze...,On miał chociaż laskę,więc i ja proszę Boga o laskę!Proszę o modlitwę.Z Panem Bogiem.
Slawek
Bo ci co chcą rozbić KK, zapomnieli o jednym, że zakazany owoc najbardziej smakuje. Zakazując słuchać kazań ks. Piotra (owoców), dali darmową reklamę, no i tak jak mówisz to już leci.
malgorzata16
Slawek
Dołączam się do życzeń dla ks. Piotra i za Jego prośbą z kazania, zachęcam do czytania książek, które poleca, bo wtedy bardziej można zrozumieć misję, której się podjął.

Zaczyna się od hasła na Pustelni ,a potem to już leci - Cała Polska czyta mistyków!
No i wyjaśniło się też oskarżenie o rozbijanie jedności Kościoła.
Tak,ale Kościoła Ekumenicznego.
Kościół Katolicki się wzmocnił ,o …Więcej
Slawek
Dołączam się do życzeń dla ks. Piotra i za Jego prośbą z kazania, zachęcam do czytania książek, które poleca, bo wtedy bardziej można zrozumieć misję, której się podjął.

Zaczyna się od hasła na Pustelni ,a potem to już leci - Cała Polska czyta mistyków!
No i wyjaśniło się też oskarżenie o rozbijanie jedności Kościoła.
Tak,ale Kościoła Ekumenicznego.
Kościół Katolicki się wzmocnił ,o rzesze uświadomionych wiernych.
Jedrek.
Króluj nam Chryste!!!
Slawek
🤗 Małgosiu, Radku - witam.
Dołączam się do życzeń dla ks. Piotra i za Jego prośbą z kazania, zachęcam do czytania książek, które poleca, bo wtedy bardziej można zrozumieć misję, której się podjął.
Niech Pokój zagości w Twoim sercu ks.Piotrze.
Radek33
Małgosia 👍 🤗
malgorzata16
Rocznica pobudza do refleksji - czyż to nie był bardzo owocny rok?
I w niczym ów wyrok suspensy nie przeszkodził,pomógł przesiać to i owo,a w sytuacji zwiększonego ryzyka pracuje się z podwójną mocą.
Były pielgrzymki które przejdą do historii,kazania które chłoną młodzi i starzy, Uroczystości które echem niosą się w Polskę,a ostatni produkt -Niezbędnik Rycerski - prawdziwe cacko, będzie …Więcej
Rocznica pobudza do refleksji - czyż to nie był bardzo owocny rok?
I w niczym ów wyrok suspensy nie przeszkodził,pomógł przesiać to i owo,a w sytuacji zwiększonego ryzyka pracuje się z podwójną mocą.
Były pielgrzymki które przejdą do historii,kazania które chłoną młodzi i starzy, Uroczystości które echem niosą się w Polskę,a ostatni produkt -Niezbędnik Rycerski - prawdziwe cacko, będzie przebojem wydawniczym.
Zajazdy urzędnicze na Pustelnię świadczą o wielkim umiłowaniu tego Miejsca przez Władzę,zawczasu już wydeptującą sobie tam znane ścieżki.
A my Kochanemu Księdzu Piotrowi, Gospodarzowi BOŻEJ Warowni życzymy długich lat w Łasce, Błogosławieństwa BOŻEGO i Nieustannej Opieki NIEPOKALANEJ.
Króluj nam Chryste !
PROTOKOŁY MĘDRCÓW SYJONU:
www.aferyprawa.eu/content/medrcy_syjonu2.htmlWięcej
Króluj nam Chryste !
Strategia działania masonerii.
Mówić o masonerii dzisiaj, to narażać się na posądzenie o fobie antymasońskie, o chęć polowań na czarownice, w końcu o wskrzeszanie dawno nieaktualnych mitów. A tymczasem masoneria to cząstka naszej współczesności, niezbyt widoczna, ale bardzo aktywna.
Kto zachował wizerunek masonerii z przełomu XIX i XX wieku z jej agresywnością antykościelną, kampaniami prasowymi …
Więcej
Strategia działania masonerii.

Mówić o masonerii dzisiaj, to narażać się na posądzenie o fobie antymasońskie, o chęć polowań na czarownice, w końcu o wskrzeszanie dawno nieaktualnych mitów. A tymczasem masoneria to cząstka naszej współczesności, niezbyt widoczna, ale bardzo aktywna.

Kto zachował wizerunek masonerii z przełomu XIX i XX wieku z jej agresywnością antykościelną, kampaniami prasowymi i nagonkami np. wokół objawień w Fatimie - ten może mniemać, że masonerii teraz nie ma. A ona jest i działa, ale inaczej.


Od tamtego czasu masoneria zmieniła taktykę. Rosnący autorytet moralny i intelektualny Kościoła Katolickiego w XX wieku przekonał ją, że walcząc z nim z otwartą przyłbicą, przysparza sobie więcej wrogów niż sympatyków, a jej wpływy w krajach i środowiskach katolickich maleją.

Zaprzestała oficjalnej walki, przeciwnie, zaczęła dążyć do porozumienia z władzami kościelnymi a w środowiskach, na które chciała wywierać wpływ, rozpowszechniała opinie, że nie ma zasadniczych różnic między wiarą chrześcijańską, a orientacją masońską jest dużo zbieżności.

Starała się jednocześnie mieć swoich ludzi i swoje agendy w ruchach cieszących się specjalnym zainteresowaniem i autorytetem w danym momencie, jak np. w przygotowaniach do konferencji w Helsinkach a potem w inicjatywach po niej wyłonionych.

Nie na tym koniec: bardzo zabiega o to, aby mieć swoje komórki na wyższych uczelniach, w organizacjach międzynarodowych, w Kościele także...

W celu rekrutacji nowych członków penetruje głównie środowiska inteligenckie, nauczycielskie, kadry kierownicze, wolne zawody, świat wielkiego biznesu i polityki.

Do masonerii nie można się zapisać, można być tylko do niej zaproszonym, więc nie jeden zaproszony czuje się tym doceniony, wyróżniony, zaliczony do kręgów elity. Zapraszający umiejętnie podsycają wielkie pożądania człowieka: wiedzieć, znaczyć, posiadać i mieć władzę.

Kandydat jest zobowiązany od początku do absolutnej szczerości wobec nowych władz i do dyskrecji.

Władze masońskie staraj ą się o to, aby członkom umożliwić karierę zawodową czy społeczną. W ten sposób uzależniają ich od siebie. Zaciągnąwszy takie zobowiązania wobec organizacji, mason, który chciałby opuścić jej szeregi, napotyka na trudności.

Oprócz loży do której należy, czuwa nad nim loża sekretna, składająca się z niewielkiej ale wpływowej liczby mistrzów; z niej wychodzą ostrzeżenia, groźby do utraty życia włącznie.

Taktyką masonerii jest także tworzenie szeregu organizacji o celach i hasłach szlachetnych: pomocy humanitarnej, akcji charytatywnej, zajęcia się niepełnosprawnymi, młodzieżą.

Wzniosłość tych celów i pozorna nieszkodliwość masonerii powodują, że wielu katolików idzie na jej lep uczestnicząc w lożach a przede wszystkim w dziełach przez nią inicjowanych. Do tych ostatnich należą Rotary Club, Lion's Club i inne. Są to przedszkola masońskie, umożliwiające obserwację osób, które potem zaprosi się do loży.

Próby rzetelnej konfrontacji doktryny masońskiej z chrześcijaństwem napotykają na gwałtowne protesty masonów - "katolików", jak to miało miejsce w 1997 roku na łamach francuskiego pisma katolickiego Familie Chretienne (nr 1013 z VI 1997).

Głos zabrał wtedy dr Maurice Caillet, konwertyta, który przed swoim nawróceniem przez 15 lat był członkiem loży Wielkiego Wschodu Francji, zrzeszającej tylko w tym kraju 41 tyś. masonów. Doktor Caillet osiągnął w masonerii wysoki stopień wtajemniczenia, zajmował szereg ważnych stanowisk, więc można go uznać za wiarygodnego, jeżeli stwierdza, że nie sposób pogodzić wierność Chrystusowi i Jego nauce z przynależnością do loży masońskiej, niezależnie od jej rytu, bo i w masonerii są różnice doktrynalne w poszczególnych obediencjach.

Hasłami masonerii są: wolność, równość, braterstwo, wylansowane przez Rewolucję Francuską i stanowiące do dziś zawołanie Republiki Francuskiej. Czasami dodaje się dziś czwarte hasło: solidarność, może dlatego, ze słowo to w ostatnich dwudziestu latach zrobiło światową karierę. Ale różna treść się pod tymi słowami kryje. Od każdego, kto wstępuje do masonerii, wymaga się w imię wolności odrzucenia wszelkiego dogmatu.

Więc katolik powinien w tym momencie zaprzeć się Jezusa Chrystusa jako Boga - Człowieka, Trójcy Świętej, Odkupienia, Zmartwychwstania, życia wiecznego.

Choć masoneria, jak sama deklaruje, nie jest religią, stworzyła pewną wizję zamiast Boga: jest to Wielki Architekt, który zbudował świat, ale jednocześnie życie człowieka go nie interesuje. Mamy sobie radzić sami. Nie ma Łaski, Odkupienia, Miłosierdzia.

Zainteresowanie światem pozazmysłowym, duchowym wykazuj ą niektóre środowiska masońskie, idące w kierunku okultyzmu, ale szeregowy mason nie jest do tych zainteresowań zachęcany, ma iść za instrukcjami swojej loży, zajmując się sprawami doczesnymi. Te są najważniejsze.

W praktyce masoneria służy rozwijaniu trzech podstawowych pożądań człowieka: wiedzieć, posiadać, mieć władzę. Nie ma w niej miejsca na Boga osobowego, Ojca bliskiego człowiekowi do tego stopnia, że Syna swego poświęcił, żeby człowiek mógł być znowu Jego dzieckiem, nie ma więzi miłości między Bogiem a człowiekiem i między człowiekiem a Bogiem. Nie ma nieba, jest pustka kosmiczna, nie ma wiecznego udziału w szczęściu Bożym, jest po śmierci jakiś Wieczny Orient, bliższy nicości niż życiu.

Chrystus jest uznawany, ale jako człowiek, postać historyczna, twórca systemu filozoficzno-moralnego, inspiracja artystyczna. Nic więcej.
Jak tu pogodzić naszą chrześcijańską wiarę i doświadczenie Jezusa Chrystusa, Pana i Odkupiciela, Chleba Eucharystycznego w naszym życiu doczesnym, Alfy i Omegi wszystkiego teraz i zawsze, z takim ograniczonym Jego obrazem?

Na Pismo Święte masoni powołują się często, w swych rytach zachowują różne relikty biblijne, potrafią nawet przysięgać na Biblię. Ale dla nich to nie Słowo Boga do ludzi, to nie Objawienie, księga Przymierza Boga z człowiekiem.

Na szczególną uwagę zasługuje masońskie poszukiwanie prawdy. Od początku racjonalistyczna, masoneria jako jeden z celów stawiała oświecenie, poznanie, zgłębianie tajemnic. Dlatego adresowała swoją propozycje głównie do intelektualistów. Ale SWOJĄ prawdę czy oświecenie podaje swym członkom w wymierzonych porcjach poprzez etapy różnych inicjacji, sekretów, kręgów, stopni wtajemniczenia.

To światło - mówi doktor Caillet - jest iluzją, poświatą, czymś, czego stale się oczekuje i nigdy nie dostrzega. Ten ezoteryzm dawkowany nie ma wiele wspólnego z wolnym poszukiwaniem odpowiedzi na wielkie pytania, które stawia rozum ludzki. Dzisiaj, zgodnie z tendencjami postmodernistycznymi, uznaje się w masonerii coraz częściej równowartość wielu prawd, myląc subiektywne poglądy człowieka z obiektywnie istniejącą prawdą.

Czego innego nauczał nas Jezus Chrystus mówiąc do tłumów językiem potocznym, jawnie, adresując swoją Dobrą Nowinę do wszystkich ludzi. Każdy, kto chce, może czerpać z Chrystusowej nauki pod jednym warunkiem, że przyjmie ją w całości, bez wybierania tylko tego, co mu dogodne.

Dekalog obowiązuje wszystkich chrześcijan od pierwszoklasisty do papieża.

Jeżeli życie chrześcijan nie dorasta do wymogów Ewangelii, to dlatego, że wszyscy jesteśmy grzesznikami. Istnieje jedna Prawda - Jezus Chrystus, Światłość świata. Kto za Nim idzie, nie błąka się w mrokach, oczekując od ludzi oświecenia czy wtajemniczenia. W miarę poznania Boga każdy znajdzie odpowiedź na wiele nurtujących go problemów, bo Bóg rozumie go lepiej, niż on sam siebie rozumie. Nie możemy rozumieć człowieka bez Chrystusa (Jan Paweł II).

Z masońskiego relatywizmu odnośnie prawdy wynika relatywizm moralny tej orientacji. Wszędzie, gdzie miała swoje wpływy masoneria - mówi doktor Caillet - opowiadano się za rozwodami, aborcją i antykoncepcją.

Wielkim hasłem lansowanym przez propagandę pochodzenia masońskiego to tolerancja. Niekiedy wymóg tolerancji stawiany jest tak rygorystycznie, że prowadzi do aktów moralnego terroru.

Jeżeli w jej imię zakazuje się używania symboli religijnych chrześcijaństwa np. w dekoracjach przedświątecznych (miało to miejsce w Europie), to jak to nazwać?

Masoneria, jak sama głosi, nie jest religią, ale dąży do utworzenia religii, któraby odpowiadała wszystkim ludziom.

Tak to formułują Konstytucje Andersona - pierwszy dokument programowy masonerii z 1723 roku. Dzisiaj jest to realizowane poprzez popieranie tendencji synkretycznych - tzn. do zmieszanie wszystkich religii ze sobą jako równouprawnionych, na zasadzie każda mówi o Bogu takim, jakiego dany człowiek potrzebuje. Wszyscy wierzą w Boga, ale każdy ma swojego boga. Ludzie mają mieć swoją prawdę, swoją etykę, swojego boga, jak się ma swego dentystę, swego adwokata, swoje konto w banku.

Przeciw synkretyzmowi, który jest dzisiaj wielkim zagrożeniem, staje bardzo stanowczo Kościół Katolicki, ostrzegając przed mieszaniem doktryn wiary, obrzędów i symboli liturgicznych, metod modlitwy.

Masoneria, choć deklaruje swoją chęć porozumienia z Kościołem, to naprawdę uważa go za główną przeszkodę na drodze swego rozwoju. Dlatego liczne są próby dostania się do jego struktur hierarchicznych, aby móc manipulować nim od wewnątrz. Solą w oku jest Jan Paweł II. Coraz to w różnych miejscach wybuchają krytyki jego słów, czy działań, są nagłaśniane protesty przeciw jego pielgrzymkom np. do Tours we Francji. Trudno dopatrywać się wszędzie inspiracji masońskiej, ale znając metody tej organizacji, wykluczyć jej nie można.

Kościół nigdy nie dał się zwieść pozornie humanistycznym hasłom masonerii, nie przyjął deklarowanej chęci porozumienia, nie widząc uczciwych podstaw do niego. W 1983 roku Kongregacja Doktryny Wiary wydała Deklarację, podpisaną przez prefekta kard. Józefa Ratzingera, przyjętą przez papieża Jana Pawła II i ogłoszoną na jego polecenie.

Czytamy w niej:

negatywna ocena Kościoła o wolnomularskich zrzeszeniach pozostaje wciąż niezmienna, ponieważ ich zasady były zawsze uważane za nie do pogodzenia z nauką Kościoła i dlatego też przystąpienie do nich pozostanie nadal zabronione. Wierni, którzy należą do wolnomularskich zrzeszeń, znajdują się w stanie grzechu ciężkiego i nie mogą przyjmować Komunii świętej.

Mimo upływu lat, zagrożenie nadal trwa i wielu chrześcijan w swojej niewiedzy czy naiwności dostało się pod wpływy masońskie, głównie za przyczyną organizacji paramasońskich jak Lions's Club, czy Rotary Club. Ta ostatnia została określona przez doktora Caillet mianem łodzi podwodnej masonerii.

Bóg, zatroskany o losy ludzkości znajdującej się na groźnym zakręcie, posyła swoje ostrzeżenia w licznych objawieniach i orędziach. Kobiecie francuskiej, Francoise, dnia 10 lipca 1996 roku Pan Jezus podyktował następujące słowa:

«To, co ci przekazuję obecnie, ma na celu otwarcie oczu tym, którzy nie widzą tej niszczycielskiej siły, jaką jest masoneria. Szatan postanowił działać na zgubę życia, pragnąc zbuntować ludzi przeciw Bogu w najbardziej szatańskim z dzieł, zbudowanym na pysze i nienawiści Boga - masonerii.

Jest to wyrafinowane dzieło zniszczenia, które ukrywa się pod pozorem dobroczynności. Jest to władztwo idące od szatana tak niedostrzegalnie, że nie podejrzewaj ą go nawet niektórzy wierni, zabłąkani w tej sekcie.

Subtelna trucizna, która działa skrycie, aby podważyć tron Boga i zająć Jego miejsce.Lituję się nad duszą, która w pewnym momencie chce powrócić do światłości i zrozumieć, jak to wszystko jest ciemne i szkodliwe. Ale tak niewielu tego pragnie... Chcę ich ratować: pomóż Mi, przekazując to orędzie tym umarłym za życia, ich dusze są czarne jak śmierć; oni Mnie torturują i biczują, stając się zdobyczą szatana. Obrzydliwość ich własnych grzechów ich zadusi, jeżeli nie powrócą do Mnie...»

Teresa Tyszkiewicz
2 więcej komentarzy od Króluj nam Chryste !
Króluj nam Chryste !
W dniu 31 października 1982 r. ks. Jerzy Popiełuszko powiedział:
"Aby pozostać człowiekiem wolnym duchowo, trzeba żyć w prawdzie.
Życie w prawdzie to dawanie świadectwa na zewnątrz, to przyznawanie się do niej i upominanie się o nią w każdej sytuacji.
Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką, czy inną decyzją, taką czy inną ustawą.
Na tym polega w zasadzie nasza niewola, że poddajemy …
Więcej
W dniu 31 października 1982 r. ks. Jerzy Popiełuszko powiedział:

"Aby pozostać człowiekiem wolnym duchowo, trzeba żyć w prawdzie.

Życie w prawdzie to dawanie świadectwa na zewnątrz, to przyznawanie się do niej i upominanie się o nią w każdej sytuacji.

Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką, czy inną decyzją, taką czy inną ustawą.

Na tym polega w zasadzie nasza niewola, że poddajemy się panowaniu kłamstwa, że go nie demaskujemy i nie protestujemy przeciw niemu na co dzień. Nie prostujemy go, milczymy lub udajemy, że w nie wierzymy. Żyjemy wtedy w zakłamaniu. (...)

Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy (...) stalibyśmy się narodem wolnym duchowo już teraz. A wolność zewnętrzna czy polityczna musiałaby przyjść prędzej czy później jako konsekwencja tej wolności ducha i wierności prawdzie. (...)

Jeżeli prawda będzie dla nas taką wartością, dla której warto cierpieć, warto ponosić ryzyko, to wtedy przezwyciężymy lęk, który jest bezpośrednią przyczyna naszego zniewolenia.

Chrystus wielokrotnie przypominał swoim uczniom: Nie bójcie się. Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a nic więcej uczynić nie mogą. (por. Łk 12,4)".
Króluj nam Chryste !
KRÓLUJ NAM CHRYSTE !
Engel44
Cud Eucharystyczny
Rodalben (Pfalz
www.adoremus.de/himmelszeichen.htm
Engel44
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,118479…
Watykańska Kongregacja ds. Nauki Wiary stwierdziła w kwietniu, że amerykańskie zakonnice mają "poważne problemy z doktryną" i podważają naukę Kościoła, m.in. niedostatecznie promują poglądy Kościoła na seksualność człowieka, czasami sprzeciwiają się biskupom, ulegają pokusie radykalnego feminizmu i zbyt często zachowują milczenie w kwestiach …Więcej
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,118479…
Watykańska Kongregacja ds. Nauki Wiary stwierdziła w kwietniu, że amerykańskie zakonnice mają "poważne problemy z doktryną" i podważają naukę Kościoła, m.in. niedostatecznie promują poglądy Kościoła na seksualność człowieka, czasami sprzeciwiają się biskupom, ulegają pokusie radykalnego feminizmu i zbyt często zachowują milczenie w kwestiach ochrony życia poczętego, eutanazji oraz małżeństw homoseksualnych
Mariateresa11
Ks Piotrze w tym roku mamy 1700 lat ...
28 października 312 r.p.n.e: Bitwa przy Moście Mulwijskim
Bitwa miała miejsce przy Moście Mulwijskim i zakończyła się zwycięstwem wojsk Konstantyna
Przed bitwą Konstantyn miał wizję, która pozwoliła mu odnieść zwycięstwo.
ujrzał na niebie świetlisty krzyż z inskrypcją Ku zwycięstwu.
Zwycięstwo przy Moście Mulwijskim przyczyniło się do obrania przez Rzym …Więcej
Ks Piotrze w tym roku mamy 1700 lat ...

28 października 312 r.p.n.e: Bitwa przy Moście Mulwijskim

Bitwa miała miejsce przy Moście Mulwijskim i zakończyła się zwycięstwem wojsk Konstantyna
Przed bitwą Konstantyn miał wizję, która pozwoliła mu odnieść zwycięstwo.

ujrzał na niebie świetlisty krzyż z inskrypcją Ku zwycięstwu.
Zwycięstwo przy Moście Mulwijskim przyczyniło się do obrania przez Rzym polityki prochrześcijańskiej.