PRZYJDĘ JESZCZE RAZ NA SĄD Mówię: "niestety", gdyż moje przyjście będzie Sądem i to sądem - straszliwym

4. PRZYJDĘ JESZCZE RAZ NA SĄD Napisane 5 czerwca 1943. Mówi Jezus: Chcielibyście, żebym przyszedł i ukazał się, aby przerazić i zamienić w popiół występnych. O nieszczęśni! Nie wiecie, o co prosicie …Więcej
4. PRZYJDĘ JESZCZE RAZ NA SĄD Napisane 5 czerwca 1943. Mówi Jezus: Chcielibyście, żebym przyszedł i ukazał się, aby przerazić i zamienić w popiół występnych. O nieszczęśni! Nie wiecie, o co prosicie! Niestety, przyjdę. Mówię: "niestety", gdyż moje przyjście będzie Sądem i to sądem - straszliwym. Gdybym miał przyjść, aby was ocalić, nie mówiłbym w ten sposób i nie usiłowałbym oddalić czasu mojego przyjścia, lecz, przeciwnie, spieszyłbym się, aby was na nowo ocalić. Jednak moje powtórne przyjście będzie przyjściem na Sąd surowy, nieubłagany, powszechny. Dla większości z was będzie to sąd potępiający.
Nie wiecie, o co prosicie. Nawet gdybym się ukazał, to gdzież jest w sercach - zwłaszcza w tych, które są w głównej mierze winne dzisiejszych nieszczęść - ta resztka wiary i bojaźni, która spowodowałaby pochylenie się z twarzą do ziemi, aby prosić o litość i przebaczenie? Nie, dzieci! Prosicie Ojca o pomstę, On zaś jest Ojcem przebaczenia. Nawet gdyby moje Oblicze rozbłysło na Niebiosach, …Więcej
Przemysław Korona udostępnia to
881