Jac 05, powiem więcej. Wynik wyborów musiał być taki, jak byl. Niemal w tym samym czasie, wiedziano, że nowy premier nie będzie umiał stworzyć rządu. Dziwne. Obsadzono stołki jakimiś tłumokami, żeby icb zaraz usunac, z powodu nieudolnosci. I teraz, przyjrzyjmy się wyborom w Holandii. Wygrywa prawica, I już od początku było wiadomo, że nowy premier nie da rady utworzyć rządu. Brzmi znajomo? No i nie sposób nie dodać, że i holandia ma swojego rycerzyka Timmermansa, który musi aż z Brukseli wrócić, żeby uratować kraj. Coś jak ,,nasz" tusek. Dziwne analogie. Biorę tez pod uwagę, że potencjalni i przewidywalni kandydaci na stołki, mogli tez dostać przykaz, nie przyjmowania ministerialnych tek. Dziwne, co?

@Norah Sarah
Piszę tylko dlatego ,żeby Pani nie miała przykrości od swoich współbraci w Kościele tutaj ;
( ostry komentarz z oceną ;,,Zakpiłaś sobie ze mnie i z ludzi którzy poświęcają czas i środki,
podejmują wyrzeczenia, aby oddać Bogu należną cześć,
więc żegnam.,,) ...

Natomiast moje podziękowanie odnosiło się do polubienie mimo ,że mnie pani dalej blokuje .
Ps.
Myślę ,że pani pisała szczerze i z takim samym nastawieniem szuka relacji z Bogiem ,który JEST a najpełniej w Eucharystii , Słowie Bożym w KK ,ale i drugim człowieku.