PiotrM
401

Tego się Trzymajcie.

KS. KARD. R. SARAH DO POLAKÓW: TRZYMAJCIE SIĘ MOCNO ŁODZI, CZYLI TRADYCYJNEGO NAUCZANIA KOŚCIOŁA I MÓDLCIE SIĘ

Spotykałem bardzo wielu księży, biskupów i ludzi świeckich zupełnie pogubionych i zdezorientowanych, (…) którzy nie wiedzą, gdzie jest droga; w którą stronę trzeba iść. (…) Bardzo zasadnicze kwestie są dzisiaj podważane, kwestionowane jest np. kapłaństwo – mówił ks. kard. Robert Sarah.

Mamy do czynienia z prawdziwym kryzysem, którzy rzutuje na człowieka, rodzinę i małżeństwo – podkreślił ksiądz kardynał

– Jedna Konferencja Episkopatu mówi jedno, inna Konferencja mówi drugie. Jeden biskup twierdzi to, inny twierdzi tamto. Ludzie są zupełnie zdezorientowani – zauważył duchowny.

Te problemy wynikają głównie z utraty wiary w rzeczywistą obecność Pana Jezusa w Eucharystii i nadużyć w liturgii – wskazał prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

– Jeśli naprawdę przeżywamy liturgię Eucharystyczną. (…) Jeśli rzeczywiście przeżywamy Eucharystię, to wtedy odzyskamy nadzieję – zapewniał ks. kard. Robert Sarah.

W obliczu kryzysu trzeba postępować, jak apostołowie na jeziorze Genezaret. Używali oni swoich kompetencji, żeby ratować sytuację, a następnie zwrócili się do Boga o ratunek – mówił ksiądz kardynał.

– Trzymajcie się mocno łodzi, czyli trzymajcie się mocno tradycyjnego nauczania Kościoła – apelował.

Książka „Wieczór się zbliża i dzień już się chyli” to wyjątkowa publikacja – mówił ks. bp Artur Miziński, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski.

– Każdy jest pod wrażeniem słowa, które tam jest zawarte, ukazującego rzeczy najważniejsze w życiu człowieka, życiu Kościoła. Problemy widziane oczami człowieka wiary, kapłana posługującego w centrum Kościoła – powiedział ks. bp Artur Miziński.

Wszystkie trzy tomy rozmów z prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wydało Wydawnictwo Sióstr Loretanek. Jego dyrektor siostra Stefania G. Korbuszewska CSL podkreśliła, że najnowsza książka daje nam szansę na to, by łódź naszego życia i wiary została uratowana.

– Tak, jak ksiądz kardynał mówi w swojej książce – dzięki temu, że podamy swoją rękę Panu Bogu, On przeprowadzi nas przez trudne tematy, o których czytamy w książce i których doświadczamy w życiu – mówiła s. Stefania G. Korbuszewska CSL.