22.02.1947 zmarł w wyniku obrażeń w walce z sowieckim okupantem Józef Kuraś "Ogień"

Podobnie jak Lubelszczyzna, Podhale stało się w latach okupacji niemieckiej, a później sowieckiej, terenem zaciętych walk partyzanckich o dużym rozmachu i z zaangażowaniem poważnych sił po obu stronach …Więcej
Podobnie jak Lubelszczyzna, Podhale stało się w latach okupacji niemieckiej, a później sowieckiej, terenem zaciętych walk partyzanckich o dużym rozmachu i z zaangażowaniem poważnych sił po obu stronach. Jednym z największych w Polsce zgrupowaniem partyzanckim, po wkroczeniu Sowietów dowodził na Podhalu mjr Józef Kuraś ”Ogień”. Jego oddziały tylko w powiecie nowotarskim rozbroiły wszystkie posterunki MO oprócz Zakopanego i Szczawnicy. Niektóre kilkakrotnie. Strach przed nim paraliżował komitety PPR.
Nakładał kontrybucje, na funkcjach sołtysów obsadzał swoich ludzi, likwidował konfidentów, funkcjonariuszy UB i NKWD oraz najgorliwszych sługusów nowego okupanta.
Publicystyka peerelowska nie pozostawiła na nim i jego żołnierzach suchej nitki. Zrobiono z nich zwykłą bandę rabunkową, a ich dowódcę czarnym charakterem o rękach splamionych krwią niewinnych ludzi, w ich liczbie również Żydów, co stało się pretekstem do obwołania go antysemitą. Wielu historyków uważa, iż "skrzywienie" życiorysu "…Więcej
ANIELA S udostępnia to
784
janusz marek
.. ja po trupach polakow do angolskiego celu ,za angolskie mamonki.. ja, bohatyr .. boze bron nas przed takimi bohatyrami..
EON udostępnia to
339
togra
(...) Wśród tych ludzi zrodziła się myśl zorganizowania grupy wypadowej przeciw instytucjom pracującym na rzecz wroga.(...)