Boska Matka Szczęśliwego Rozwiązania

Równolegle z Nowenną do Płomienia Miłości część katolików odprawiała nowennę do Boskiej Matki Szczęśliwego Rozwiązania, rzeczywistej Przeoryszy sławnego klasztoru koncepcjonistek w Quito, stolicy Ekwadoru. Oryginalny tytuł naszej Pani w hiszpańskiej (i ekwadorskiej) wersji brzmi Nuestra Señora del Buen Suceso. Często występuje w mylącym przykładzie jako nasza Pani 'Sukcesu', 'Powodzenia', 'Pomyślności' lub mniej błędnym 'Dobrego Zdarzenia'. Ta ostatnia wersja jest do przyjęcia, ale nie oddaje istoty rzeczy. Objawienia Najświętszej Dziewicy w Quito w latach 1594-1634 z udziałem sł.B. Marianny de Jesus Torres rozgrywały się w klasztorze koncepcjonistek, zakonu powołanego do życia cały wiek wcześniej przez św. Beatrycze da Silva w Hiszpanii w celu kontemplowania tajemnicy Wcielenia. Tak więc to 'Dobre Wydarzenie' dotyczy wcielenia, obleczenia się ciałem w Niepokalanym Łonie Dziewicy Marii i narodzenia Syna Bożego Jezusa Chrystusa. Całe to zbawcze zdarzenie miało swój finał w rytualnym oczyszczeniu Matki Zbawiciela w Świątyni 40-tego dnia po narodzeniu Syna, co czcimy rokrocznie 2 lutego. Ponieważ ma to związek z narodzinami Pana Zbawiciela, więc w istocie chodzi nie o jakieś niezdefiniowane dobre zdarzenie lecz szczęśliwe rozwiązanie to znaczy szczęsne porodzenie (rozwiązanie) i zarazem szczęśliwe rozwiązanie tragicznego położenia ówczesnej Synagogi Mojżeszowej a z nią całego świata zanurzonego w pogaństwie.
Jednakże Najświętsza Dziewica nie przychodziła do koncepcjonistki Marianny, by wzywać ją i jej siostry zakonne do bardziej pobożnego uczczenia tajemnicy wcielenia Jednorodzonego Syna Bożego, pierwszego Pocieszyciela, Jezusa Chrystusa Zbawiciela, ale po to, żeby zapowiedzieć paruzję drugiego Pocieszyciela, Parakleta. Naświetliwszy najpierw tragiczny upadek obyczajów i pobożności w XX wieku przedstawia Ona sposób zaradzenia nieszczęściom czasów ostatecznych poprzez danie Kościołowi (i światu) Jej umiłowanego syna, który otrzyma godność przełożonego (prałata) reszty Jej dzieci na ziemi. Poniżej charakterystyczne alokucje Najświętszej Dziewicy zanotowane przez s. Mariannę.
Och, jakże cierpię, objawiając wam, że będzie wiele publicznych i ukrytych ciężkich świętokradztw profanujących Najświętszą Eucharystię!… Mój Najświętszy Syn zostanie rzucony na posadzkę i zdeptany brudnymi stopami”.
„Módlcie się usilnie, prosząc naszego Ojca Niebieskiego, aby położył kres tak złym czasom, dla Miłości Eucharystycznego Serca mojego Najświętszego Syna i aby zesłał Kościołowi prałata, mego najukochańszego syna, którego mój Najświętszy Syn i Ja kochamy z wyjątkową predylekcją, a którego damy, aby ożywiać ducha kapłanów. Dlatego obdarzymy Go talentami, pokorą serca, uległością wobec natchnień Bożych, stanowczością dla obrony praw Kościoła oraz sercem czułym i współczującym, aby niczym drugi Chrystus, był w stanie pomagać małym i wielkim nie gardząc nawet najbardziej zhańbionymi, którzy będą przychodzić z wątpliwościami i goryczą w poszukiwaniu światła Jego rady…
W jego rękach zostanie złożona hierarchia Sanktuarium, aby wszystko było czynione z właściwą wagą i miarą, a w ten sposób Bóg będzie uwielbiony…”

Najświętsza Dziewica nazywa tę tajemniczą postać Prałatem, moim najdroższym Synem, a podczas objawienia 2 lutego 1610 - Wybranym:
„Miłosierna Miłość mojego Najświętszego Syna - aby wystawić na próbę wiarę i ufność sprawiedliwych - nadejdzie w momencie, kiedy pozornie wszystko będzie stracone i sparaliżowane, a wtedy będzie to szczęśliwy początek całkowitej odbudowy Kościoła[Ekklezji], która jak wrażliwa Panna zmartwychwstanie radosna i triumfalna, mogąc spokojnie zasypiać, kołysana w ramionach macierzyńskiego serca mojego umiłowanego, wybranego Syna tamtych czasów [ostatecznych]. Uczynimy Go wielkim na Ziemi, a jeszcze bardziej w Niebie, gdzie mamy zarezerwowane dla Niego bardzo zaszczytne miejsce, ponieważ bez strachu przed ludźmi walczył o Prawdę i nieustraszenie bronił praw Kościoła, przez co można by Go równie dobrze nazwać męczennikiem”.

Kościół wzywa swoje Dzieci do odprawiania nowenny do Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Marii i Boskiej Matki Szczęśliwego Rozwiązania ze względu na jedno i to samo wydarzenie: paruzję drugiego Pocieszyciela, szczęśliwe porodzenie Go przez naszą Matkę Świętą Ekklezję, aby przez Niego szczęśliwie rozwiązać tragiczną sytuację i samego Kościoła i całego świata na końcu czasów, znaczy teraz.

2 lutego 2023, w święto Ofiarowania Pańskiego